Perfekcyjna kobieta to suka. Poradnik przetrwania dla normalnych kobiet - Anne-Sophie Girard, Marie-Aldine Girard

Tytuł oryginału: La Femme Parfaite Est Une Connasse
Liczba stron: 157
Wydawca: Feeria
Powieść w jednym tomie

Dwie siostry od lat głowiły się nad problemem, jakim była perfekcyjna kobieta. Jak to możliwe, że potrafi ona utrzymać przy życiu roślinkę doniczkową? Dlaczego nie ma odcisków, nawet gdy chodzi na 18 - centymetrowych obcasach? Używa samoopalacza i jej to wychodzi?! W końcu narodziła się odpowiedź "Perfekcyjna kobieta to suka". Jak jednak ją rozpoznać?

Zasada nr 15
Przestaniesz pytać "Hej! Chcesz zobaczyć moją myszkę?" wymachując zdjęciem swojego myszoskoczka.


"Perfekcyjna kobieta to suka" nie tylko pomaga rozpoznać, kiedy mamy do czynienia z dwulicową zołzą, ale jest przydatna w wielu innych aspektach życia. Autorki podzieliły się z nami zabawnymi anegdotami, ważnymi radami (jak pozować dobrze do zdjęcia, to jest to!) oraz paroma sugestiami, które sprawią, że kolejne dni będą o wiele ciekawsze. Znajdziemy też tutaj parę quizów, wykresów, a nawet bony na dyspensę od obowiązku małżeńskiego. Uśmiech w czasie lektury nie zniknie z Waszych ust.

Zasada nr 21
Nie będziesz zaczynać zdania od "Mój kot uważa, że...".

Poradnik napisany jest w bardzo przystępny sposób, choć mam wrażenie, że trochę chaotycznie. Na miejscu autorek postarałabym się o pewnego rodzaju chronologiczność, ponieważ tutaj często przeskakiwano z tematu na temat, aby ponownie do niego wrócić kilka stron później. Na szczęście jednak nie jest to długa lektura, więc nie powoduje to też specjalnej irytacji przy czytaniu. Brawa dla wydawcy za to, że francuskie przykłady zostały zastąpione polskimi, jak np. "Lista obciachowych piosenek, które i tak się kocha". Dobra redakcja uczyniła książkę o wiele przystępniejszą i swojską. 

Zasada nr 30
Nie będziesz więcej mówić "Mam wielki tyłek". Będziesz mówić "Mam tyłek, jak Jennifer Lopez".

Morał tej książki jest krótki i niektórym znany, choć może nieprzestrzegany... Autorki z humorem oraz sprytnie pokazują, że trzeba umieć pokochać siebie, nawet gdy jest się bardzo nieperfekcyjnym, a weekend spędza się oglądając powtórki telenoweli w towarzystwie kotów. Trzeba cieszyć się życiem i wrzucać częściej na luz! To naprawdę nie jest takie trudne!

Zasada 2
Nie będziesz udawać, że jesteś w ciąży tylko po to, żeby ktoś ci ustąpił miejsca w autobusie. 

"Poradnik przetrwania dla normalnych kobiet" w czasie pochłaniania kolejnych stron nieodmiennie kojarzył mi się z serialem "Jak poznałem Waszą matkę". Gdyby Barney Stinson pokusiłby się o napisanie książki specjalnie dla kobiet, zapewne wyglądałaby ona w podobny sposób: zabawna, lekka, z przymrużeniem oka, choć może bardziej rubaszna.

Ocena: 8/10.

Sophie di Angelo

7 komentarzy:

  1. Choć mam mieszane uczucia, jestem skłonna zaryzykować

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie przeczytam przy okazji ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tymi kilkoma złotymi zasadami baaardzo mnie zachęciłaś do lektury :D Obym jak najszybciej dorwała ją w swoje łapki!

    Przy okazji zapraszam do mnie na książkowy konkurs: http://heaven-for-readers.blogspot.com/2014/07/richard-paul-evans-michael-vey-bunt_10.html - 5 książek do zgarnięcia dla jednej osoby (do wyboru z wielu!) :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Może kiedyś.. chociaż niekoniecznie. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Chętnie bym przeczytała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tytuł jest naprawdę mocny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Co za tytuł...;) To chyba dobra lektura na wakacje - taka lekka i z humorem. Ale chyba nie chciałabym, żeby ktoś zobaczył mnie na ulicy z tą książką;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! Do zobaczenia przy kolejnym poście!
Xoxo