Sophie & Bucherwelt
  • Strona główna
  • O mnie
  • Współpraca
  • Recenzje
    • Autorami
    • Tytułami
    • Filmów i seriali
  • Przeczytane
    • 2012-2017
    • 2018
  • Kolekcja Ricka Riordana
  • Różne
    • Zdobycze
    • Must have
    • Miesiąc z...
    • Jak zacząć blogować?
    • Oceny
Kilka nowych książek zawitało ostatnio do mojej biblioteczki, niektóre tylko przejazdem, inne na stałe. :)
Zakup własny:
"Zimne wybrzeża" Szczepan Twardoch - 5zł w Matrasie. :D
"Wędrówka przez sen" Josephine Angelini
Z wymiany: 
"Miasto Kości" Cassandra Clare - Sol przez Ciebie!
"Las Zębów i Rąk" Carrie Ryan
Pożyczone, kiedyś oddam:
"Chemia śmierci" Simon Beckett
"Erynie" Marek Krajewski
"Liczby Charona" Marek Krajewski
"Metro 2033" Dmitry Glukhovsky
Zakup własny:
"Dzień Lordów" Michael Dobbs

Znacie którąś książkę, a może znaleźliście coś dla siebie? :)

Już niedługo u mnie kolejny konkurs! Więc uważnie obserwujcie bloga. :D
Podziel się
Tytuł oryginału: The Iron Daughter
Seria: Żelazny Dwór
Tom: 2
Liczba stron: 334
Wydawnictwo: Amber


Nazywam się Meghan Chase.
Od jakiegoś czasu przebywam w pałacu zimowych elfów. Jak długo dokładnie? Nie wiem. W tym miejscu czas nie płynie normalnie. Od kiedy utknęłam w krainie Nigdynigdy, życie w świecie zewnętrznym, świecie śmiertelników, płynie beze mnie. Jeśli kiedykolwiek się stąd wydostanę, jeśli uda mi się wrócić do domu, może się okazać, że od mojego zniknięcia minęło sto lat, a cała moja rodzina i przyjaciele od dawna nie żyją. Staram się nie myśleć o tym za często, ale czasami nie mogę się po prostu powstrzymać. Zawarłam z zimowym księciem umowę – obiecałam, że jeśli on mi pomoże, pójdę z nim na Mroczny Dwór. Ale gdzieś tam, pośród upiornego pustkowia pyłu i żelaza, uświadomiłam sobie, że się w nim zakochałam…

Drugi tom serii Żelazny Dwór, rozpoczyna się jakiś czas po wydarzeniach z pierwszej książki, co od początku wzbudziło moją sympatię, ponieważ chyba nikt nie lubi, jak autorzy opisują każdą sekundę życia bohaterów bez małej przerwy, prawda? Jednak polecam przed sięgnięciem po tą część, zapoznanie się z "Zimowym Przejściem", którego fanowskie tłumaczenie możecie znaleźć tutaj: klik.

Szybko ponownie odnalazłam się w krainie Nigdynigdy i z zapartym tchem czytałam o kolejnych przygodach Meghan, którą naprawdę polubiłam, mimo momentami irytujących chwil, które sprawiały, że zwłaszcza w pierwszym rozdziale, miałam ochotę nią potrząsnąć. Podobała mi się jej odwaga, wiara i siła. Jest to naprawdę świetna żeńska postać, która co najważniejsze nie porównywała się do męskich bohaterów, uważając się za gorszą/niegodną! Co często niestety się zdarza... I czego nie znoszę! Trzeba wspomnieć oczywiście o męskim bohaterze. *.* Moje serce należy całkowicie do Asha, który zdobył się na największe poświęcenie z możliwych... Jakie? Dowiecie się z książki.

Drugi tom podobny jest schematycznie do pierwszego. Coś zostało skradzione, poszukiwania i zaskakujący finał. Jednak nie znaczy to, że jest gorszy. Ilość emocji, wątków pobocznych, świetne opisy sprawia, że czyta się szybko i przyjemnie. Dopiero zaczęłam, a tu już koniec! I to jaki! A kolejny tom będzie nie wiadomo kiedy...

Jedyne co mi się nie spodobało, to trójkącik. I tak wszyscy wiedzą, kogo wybierze główna bohaterka, ale nieee... Ktoś inny musi jej mieszać w głowie i kochać się na zabój w heroinie. Czasami takie wątki są dla mnie całkowicie zbędne. Tak było i tym razem, kiedy przy ogromnej ilości akcji autorka mogła po prostu to sobie odpuścić. No ale niestety, jeszcze się tak nie narodził, co by wszystkim dogodził. ;)

Serię "Żelazny Dwór" polecam absolutnie wszystkim! Jest to piękna historia pełna magii, emocji i akcji. Lubisz paranormal romance? Znajdziesz tutaj wspaniały romans! Kochasz fantastykę? W książce czeka na Ciebie magiczna kraina pełna mitycznych i wspaniałych stworzeń. Chcesz przeczytać dobrą, wciągającą książkę? "Żelazna Córka" właśnie taka jest! A promocja w Matrasie trwa... Dwa tomy tylko za 36 zł... Grzech nie skorzystać! Link do promocji.



Seria "Żelazny Dwór":
1. Żelazny Król RECENZJA 
1.5. Winter's Passage(Zimowe Przejście)
2. Żelazna Córka <---
3. Iron Queen(Żelazna Królowa)
3.5 Summer's Crossing
4. Iron Knight (Żelazny Rycerz)
4.5 Iron's Prophecy

Podziel się
Tytuł oryginału: Coco
Ilość stron: 302
Wydawnictwo: Świat Książki

Pełna wzlotów i upadków historia słynnej projektantki mody: ambitnej i utalentowanej kobiety, nauczonej przez życie, że można polegać tylko na sobie. Jest Nowy Rok 1971. W luksusowym apartamencie hotelu Ritz, stara i samotna Coco wspomina swoje losy. Od biednego dzieciństwa i internatu, z której pewnego dnia uciekła w wielki świat, gdzie adorowali ją najprzystojniejsi mężczyźni epoki. Kapitalny portret jednej z pierwszych biznes-woman na tle szalonego Paryża I połowy XX wieku.

Kto nie słyszał o Coco Chanel? Perfumy i ubrania reklamowane jej nazwiskiem są znane na całym świecie i oczywiście bardzo ekskluzywne. O życiu ekscentrycznej projektantki napisano już wiele książek, nakręcono kilka filmów... Ja osobiście rzadko sięgam po książki opowiadające o czyimś życiu i dlatego na początku nie miałam w ogóle zamiaru recenzować tej książki. Jednak chciałabym Was uświadomić, z czym macie do czynienia.

„Nie wydaje się pani, że troska też może stymulować?". "Tym co stymuluje człowieka najskuteczniej jest egoizm". "A miłość?". "Miłość wynika z pragnienia, żeby ktoś nas kochał. A to znowu egoizm".”

Autorka książki, Cristina Sanchez Andrade, jest dziennikarką. Napisała już kilka książek, w tym zbiór opowiadań. W Polsce wydano właśnie tylko jedną jej książkę, która została określona, jako "piękny portret psychologiczny" Coco Chanel. Spodziewałam się więc trochę analiz, ponieważ książki psychologiczne nie są mi całkowicie obce, ale to całkowicie mnie zaskoczyło. I to niestety w nie tak dobrym sensie, jakby chciała.

„Czas... Okres między teraz a wtedy, ruchome obrazy, które osadziły się na siatkówce oczu. Na zawsze”

Każdy rozdział rozpoczyna się tym samym. W stronę Coco leci kula. Kto chce ją zabić? Dlaczego? Na początku było to ciekawe, te ostatnie sekundy życia, które sprawiały, że życie dosłownie przelatywało przed oczami, ale z kolejną częścią, robiło się to nużące. Myślę, że autorka mogłaby kontynuować opowieść bez tego. Ale najlepsze było(w negatywnym sensie niestety), że nazwisko Chanel nie pojawiło się ani razu w książce! Tak samo nie wspomniano o perfumie, który przyniósł jej majątek. Wygląda na to, że autorka nie dostała na to po prostu pozwolenia! Byłam więc bardzo niepewna, zastanawiając się przez połowę książki, czy na pewno czytam książkę o tej Coco?

„Zanim zaowocuje, nienawiść jest otorbionym nasieniem. Zalążkiem. Któregoś dnia człowiek zawija ziarnko bobu w wilgotną watę, wkłada do metalowej puszki i wszystko to ustawia na parapecie, w promieniach słabego słońca. Wkrótce, jeśli warunki sprzyjają, pojawią się kiełki: uraza, zawiść, słabość albo frustracja, pogarda, czasem miłość.”

Jak ktoś mi powiedział, ludzie nie są sławni dlatego, że są przeciętni, ale dlatego, że wyróżniają się i mają nieźle narąbane w głowie. Niestety słowa te są całkowitą prawdą, ponieważ Coco wyróżniała się to i bardzo, ale jeszcze bardziej miała ordynarnie mówiąc narąbane. Nie kwestionuję jej geniuszu, zaradności i innych cech, ale panna Chanel, należała też do osób wrednych, apodyktycznych i kłamliwych. Pod koniec książki miałam jej szczerze dość, tego jak niszczyła wszystkie znajomości, jej nienawiści do całego świata, ale też po części jej współczułam, ponieważ w gruncie rzeczy była bardzo samotną kobietą.

Podsumowując, książka zupełnie nie przypadła mi do gustu. Coco nie zyskała w ogóle mojej sympatii, a poza tym dla mnie zmarłych powinno się po prostu zostawić w spokoju, a nie rozgrzebywać ich przeszłość tyle razy. Czy naprawdę wszystkich obchodzi z kim sypiała sławna projektantka? Jednym z nielicznych plusów książki są niesamowite porównania i cytaty, które pojawiły się sporadycznie umilając lekturę, która ciągnęła się gorzej niż najlepsza guma do żucia. Taka krótka książka, a czyta się długo i mozolnie, bo co tu dużo mówić, ciekawe to nie jest, a przynajmniej dla mnie. Decyzję, czy sięgnięcie po książkę pozostawiam Wam.

Ogólna ocena: 3/10.
Podziel się
Krzysztof Spadło, autor bestsellerowej już w Polsce książki "Marzyciele i Pokutnicy", ma dla Was ciekawą propozycję, z którą możecie zapoznać się poniżej. :)


Risør 20.08.2012
LIST   OTWARTY
KIEROWANY  DO  WSZYSTKICH  UŻYTKOWNIKÓW  SURFUJĄCYCH  PO
INTERNECIE,  ZARÓWNO  DO  TYCH  KTÓRZY  NATKNĘLI  SIĘ  NA  TĄ
WIADOMOŚĆ  ZUPEŁNIE  PRZYPADKIEM,  JAK  I  DO  TYCH,  KTÓRZY
CYKLICZNIE  ODWIEDZAJĄ  TEMATYCZNE  STRONY,  BLOGI  I  PORTALE.

Moi Drodzy,

kiedy doszło do papierowego wydania "Marzycieli i Pokutników" pomyślałem, że za
jakiś  czas  trzeba  się  będzie  poważnie  zastanowić  na  publikacją  w  wersji
elektronicznej. Najpierw był tylko mglisty zarys, potem pojawił się ogólny plan tego
przedsięwzięcia, aż wreszcie koncepcja stała się na tyle dojrzała i konkretna, iż z
radością przystępuję do jej realizacji.

E-book "Marzycieli i Pokutników" to nie będzie tylko konwersja pliku tekstowego do
formatów obsługiwanych przez czytniki elektroniczne i na tym koniec. Ooo nie!
To będzie coś zdecydowanie innego, nowego, nowatorskiego!
To będzie coś, przez duże "C".
Coś, czego jeszcze nikt wcześniej nie zrobił. Więc pora przetrzeć szlak! :-)
Wersja elektroniczna zostanie wzbogacona o dwie atrakcje.

Pierwszą atrakcją, tą mniejszego kalibru, będą wykonane przez moją skromną osobę
przypisy do każdego z zamieszczonych tam opowiadań. Pokuszę się o kilka zdań w
których zdradzę, jak to się stało, że napisałem taką historię i dlaczego.

Natomiast drugą, tą Mega-Właściwą-Atrakcją jest propozycja, która dla niektórych z
Was będzie stanowić nie lada frajdę i wyzwanie.
Oto sedno sprawy, myślę, że jeśli wypunktuję będzie bardziej czytelne :-) :
1. Jeżeli jesteś osobą, która nosi w sobie potencjał twórczy, osobą, która robi zdjęcia,
grafiki, szkice, rysunki lub maluje obrazy to powinno Cię to zainteresować!
2. Każdy z Was kto czuje się na siłach w dziedzinach wymienionych w pkt.1 ma
szansę opublikować swoją pracę w e-booku "Marzyciele i Pokutnicy". 3. Warunek jest taki, że temat pracy musi konkretnie nawiązywać do treści któregoś z
10 opowiadań zawartych w zbiorze opowiadań "Marzyciele i Pokutnicy".
4.  Autor  pracy  decydując  się  na  udział  w  tym  przedsięwzięciu,  oświadcza
jednocześnie, że jest wyłącznym twórcą dzieła i właścicielem praw autorskich.
5. Prace muszą spełniać następujące wymagania techniczne: 300 dpi, jpg, A4
6. Prace proszę wysyłać na adres: post@krzysztofspadlo.com
7. W tytule proszę wpisać "e-book"
8. W treści wiadomości proszę podać swoje imię i nazwisko. Jeżeli posiadasz własną
stronę, bloga, wizytówkę, portal etc. i jeśli chcesz się lepiej zaprezentować, to podaj
również swój adres internetowy.
9.  Prace  wysłane  przez  anonimowego  użytkownika  nie  wezmą  udziału  w
przedsięwzięciu.
10. Praca musi nosić tytuł opowiadania do którego się odnosi.
11. Uczestnik może wysłać dowolną ilość prac.
12. Ostateczny termin nadsyłania prac upływa - 31.10.2012
13. Prace pod względem artystycznym i technicznym zostaną ocenione przez:
Krzysztof Spadło - autor książki
Hektor Werios - artysta fotografik
14. Najlepsze prace zostaną opublikowane w e-booku "Marzyciele i Pokutnicy".
15.  Autor  opublikowanej  pracy  zgadza  się  podpisać  ją  własnym  imieniem  i
nazwiskiem.
16.  Autor  opublikowanej  pracy  oświadczaja,  że  nie  będzie  domagać  się
jakichkolwiek  roszczeń  finansowych  czy  też  innych  gratyfikacji,  związanych  z
publikacją jego pracy w e-booku "Marzyciele i Pokutnicy".
17. Wydawcą e-booka "Marzyciele i Pokutnicy" jest:
Wydawnictwo Internetowe e-bookowo.pl z siedziba w Będzinie.
18. Premiera e-booka "Marzyciele i Pokutnicy" jest planowana na 29.11.2012To chyba tyle, jeśli chodzi o pełną informację i jej formalny charakter.

Mam nadzieję, że pomysł przypadł Wam do gustu i Ci, którzy czują się na siłach
chętnie wezmą udział i odważnie zaprezentują swoją twórczość.
Jeżeli uważasz, że ta inicjatywa nie jest dla Ciebie ale podoba Ci się idea tego
przedsięwzięcia,  pomyśl  przez  chwilę  o  gronie  swoich  przyjaciół,  znajomych.
Przekaż informację dalej, może dzięki Tobie dotrze ona do kogoś, kto stwierdzi:
- No, nareszcie coś dla mnie!
Jeżeli  uważasz,  że  realizacja  tego  pomysłu  jest  godna  uwagi  i  warta
rozpowszechniania, skopiuj zawartość tego listu, wyślij innym lub wklej na swoim
profilu, stronie, blogu, portalu...

Chcę również serdecznie podziękować wszystkim osobom które przyczyniają się do
propagowania  tej  akcji.  Jeśli  natknąłeś  się  na  treść  Listu  Otwartego  na  stronie
internetowej,  której  adres  brzmi  inaczej  niż  moje  imię  i  nazwisko  to  wiedz,  że
właścicielem tej witryny jest właśnie osoba, której teraz bardzo dziękuję :-)

Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie.
Krzysztof Spadło

Link: http://krzysztofspadlo.com/index.php/pl/konkurs
Podziel się
Recenzje (nie)pisane powstały na razie tylko dwie, ale zamierzam zrobić ich więcej. :D Kolejna będzie dla Upadlaczków. :3

Videorecenzja została nakręcona dla kanału filmowego "Klątwa Tygrysa", który znajdziecie pod tym adresem: http://www.youtube.com/klatwatygrysa/. Na otwarcie kanału znajdziecie tam też smakowity konkurs!

"Odwiedź nowy kanał filmowy „Klątwa tygrysa”, zrecenzuj na YouTube „Klątwę tygrysa” lub „Klątwę tygrysa. Wyzwanie” i wygraj przedpremierowo jeden z 30 egzemplarzy trzeciej części bestsellerowej sagi!"

Więcej informacji znajdziecie tutaj: klik. Zachęcam do wzięcia udziału! :D

Ola dziękuję za pomoc przy kręceniu filmiku! Chociaż słychać, jak wzdychasz. XD


Podziel się

Tytuł oryginału: The Maze Runner
Seria: Więzień Labiryntu
Tom: 1
Ilość stron: 421
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc

Wyobraź sobie, że budzisz się w ciemnościach. Winda wiezie Cię w górę, a Ty nic nie pamiętasz, poza swoim imieniem. Potrafisz nazwać przedmioty i czynności, ale nie umiesz przypomnieć sobie żadnych ludzi... Nagle urządzenie staje. Szyb nad Tobą otwiera się i widzisz jakiś ludzi. Masz mnóstwo pytań, ale nikt nie chce udzielić Ci odpowiedzi. Wiesz tylko, że znajdujesz się w Strefie pośrodku Labiryntu, w którym w nocy grasują potwory. Dzień po Tobie pojawia się dziewczyna. I w jakiś szalony sposób pamiętasz jej twarz. Jednak ona odzywa się w Twoich myślach... I mówi o tym, że właśnie zapoczątkowała KONIEC.

"Więzień Labiryntu: jest pierwszym tomem serii o tym samym tytule autorstwa Jamesa Dashnera. Trylogia porównywania jest oczywiście, jak wiele książek, do "Igrzysk Śmierci" oraz dla odmiany do serii "GONE". Jak można wyczytać na okładce "zresztą podobnie, jak trylogia Collins 'Więzień Labiryntu' zostanie sfilmowany". Ostatnio wszystko ma być ekranizowane... Jak zauważyłam takie wzmianki spotykają się z wrogością fanów "Igrzysk Śmierci". Sama do nich należę, więc i dla mnie bywa to irytujące, zwłaszcza, że pojawia się na co drugiej książce. A większość z nich mało ma wspólnego z jakością "Igrzysk". Jednak recenzje "Więźnia Labiryntu" są naprawdę rewelacyjne, więc postanowiłam zapoznać się osobiście z fonemem tej powieści.

"-Jak się tu dostałaś? Plaster powiedział, że w jednej chwili leżałaś na łóżku, a w następnej już Cię, cholera, nie było.
(...)
-Chyba zapomniał wspomnieć o tym, jak kopnęłam go w krocze i uciekłam przez okno."

Autor powieści James Dashner nie był u nas szerzej znany, zanim nakładem wydawnictwa Papierowy Księżyc nie został u nas wydany "Więzień Labiryntu". Jest on jednak autorem kilku serii dla młodszego czytelnika, co sprawia, że ma naprawdę wyrobiony i ciekawy styl. Dawno tak przyjemnie mi się książki nie czytało. I chociaż pisał wcześniej dla dzieci, styl ma dojrzały, co skutkuje specyficznym i mrocznym klimatem, który świetnie wpasowuje się w niesamowitą fabułę książki. Zupełnie nie spodziewałam się takiej ilości akcji i emocji, tej niezwykłej antyutopii, która była dopracowana w najmniejszym szczególe.


Nie będę dużo pisać, ponieważ i w krótkich słowach mogę przekazać, co czuję. Seria w tym przypadku zasłużyła moim zdaniem na porównanie do Igrzysk. Ma równie świetną antyutopie i doskonale wykreowanych bohaterów, z którymi przeżyłam niesamowitą przygodę, a do tego równocześnie "Więzień Labiryntu" jest oryginalną książką. Oczywiście motyw labiryntu, który automatycznie mi się kojarzy z mitologią, jest znany, ale to tylko jedna z części składowych tej niezwykłej powieści. Co mi się najbardziej podobało? Specyficzny język! Świetne zamienniki przekleństw i inne slangowe słowa. Na początku nie bardzo rozumiałam, o co chodzi, ale szybko da się to załapać. Bardzo fajny pomysł, ponieważ nie przepadam za wulgarnymi książkami. Jak się domyślacie "Więźnia Labiryntu" wszystkim gorąco polecam! Jest to lektura obowiązkowa dla fanów antyutopii/dystopii. :D Wielbiciele "Igrzysk Śmierci" i "GONE" także świetnie się odnajdą. Tylko uważajcie. Jest jeden istoty szczegół. Znajdź wyjście z labiryntu, albo zginiesz.

Ogólna ocena: 10/10.


Trylogia "Więzień Labiryntu":
1. Więzień Labiryntu <---
2. Próby Ognia
3. The Death Cure 
Podziel się
Dzisiaj chciałam Wam zaprezentować coś innego. Czasami rysuje, a przed Wami efekty moich ostatnich zmagań z ołówkami. :D
I nie Sol, on nie ma brody. :P 

Jest to moja praca na konkurs na blogu autorki serii "Żelazny Dwór". :3 Teraz pozostaje wymyślenie zacnego tekstu. ^^

U góry znajdziecie 3 nowe zakładki: Rysunki, Lista BBC(znalezione u Julie Wellings) i Skala ocen.
Jak się można domyślić w pierwszym znajdują się moje rysuneczki, kolejne to takie swoiste wyzwanie i specjalnie zrobiona dla bloga skala. :D Zaczerpnięta z mitologii. ^^
Wrzucę tutaj, bo jestem z niej dumna. XD


1. Tartar - najgłębsze, najmroczniejsze czeluście Hadesu, czyli dno i 100000 metrów mułu.
2. Rzeka Lete - Lethe: "zapomnienie", czyli lepiej zapomnij o tej pozycji.
3. Rzeka Acheron - Achérōn: "lament", czyli pozostaje tylko płacz.
4. Rzeka Kokytos - Cocytus: "oskarżony", czyli naprawdę kiepska książka
5. Łąki Asfodelowe - miejsce, gdzie trafiali niczym nie wyróżniający się ludzie, czyli nic specjalnego
6. Łaska Hekate - okrutna bogini, ale nie gruboskórna, czyli mogłoby być lepiej
7. Zabawa z Cerberem - przepuszcza wszystkich, ale nie wypuszcza, czyli uważaj możesz się zatracić
8. Ogrody Persefony -  wiosna w krainie zmarłych, skosztujesz owocu, zostaniesz tu na zawsze, czyli wciągająca książka
9. Rzeka Flegeton - Phlegéthōn: "palący jak ogień", czyli zostawia po sobie ślad
10. Pola Elizejskie - raj, miejsce wiecznego szczęścia, czyli najlepsze książki ever

Elen recenzja kolejna jutro! :D Chyba. ^^ Bo będę sklejać videorecnzję. :D
xoxo
S.

No i klata dla Basi. xD
Podziel się
Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu na blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.


Kocham serie książkowe, ponieważ niektóre lektury po prostu nie mogą skończyć się na jednym tomie! Czytelnik chce więcej i więcej, zwłaszcza gdy autor pozostawia go z niewyjaśnionymi pytaniami.
W tym rankingu zebrałam moje najukochańsze serie! Tylko trzy pierwsze pozycje są numerowane, reszta znajduje się na wspólnym miejscu czwartym. ;)

1. "Igrzyska Śmierci" Suzanne Collins to definitywnie moja ulubiona seria. Pokochałam książki od pierwszych stron i chociaż wiele już rzeczy czytałam, to żadna powieść nie przebiła wrażeń, jakie zapewniła mi Katniss i jej przeżycia. A jak teraz filmują, to więcej osób ma okazję o nich usłyszeć! Seria, którą koniecznie trzeba poznać!
2. "Pieśń Lodu i Ognia" George R.R Martin - Chociaż przeczytałam dopiero dwa tomy, to seria ta znalazła się już na drugim miejscu mojego rankingu. Genialna saga fantasty, która jest filmowana, jako "Gra o Tron" od tytułu pierwszego tomu. Gorąco polecam!
3. "Harry Potter" J.K Rowling - Któż nie słyszał o przygodach młodego czarodzieja? 7 książek, 8 głośnych filmów i nazwisko Pottera znają wszyscy. A gdy się okazuje do tego, że książki są naprawdę wybitne, to nie da się nie oczarować ich treścią. Mam ogromny sentyment do tej serii, która towarzyszy mi już od dzieciństwa. :)
"GONE: Zniknęli" Michael Grant - Serię cenie sobie bardzo, chociaż na początku nie byłam do niej przekonana. ;) Jednak sięgnęłam po tom pierwszy i nie żałuję ani minuty i żadnej wydanej złotówki! Styl Granta jest świetny, jest po prostu mistrzem opisów. Pisze dość brutalnie, a jednocześnie unika przekleństw. :3

"Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy" Rick Riordan - Kocham, kocham, kocham! Seria, do której będę na bank jeszcze dużo razy wracać. Niektórzy może widzieli film i mógł Was on zrazić. Możecie jednak spokojnie sięgnąć po książki, ponieważ są o niebo lepsze! Zabawne, ciekawe i pełne mitologii. *.* I nie, romansu tam raczej nie ma. ;)

"Przygody Tomka Wilmowskiego" Alfred Szklarski - Książki mojego dzieciństwa, które pojawiają się w prawie każdym rankingu i pewnie będzie tak dalej, ponieważ są to cudowne powieści z niesamowitymi opisami po prostu wszystkiego! Każdy powinien je znać choćby ze szkoły. Wszystkie tomy czytałam po kilka razy i uważam, że naprawdę warto się z nimi zapoznać!
"Trylogia Czasu" Kerstin Gier- Tak naprawdę to trylogia ta nazywa się w oryginale "Miłość przechodzi przez wszystkie czasy", jednak to szczegóły, ponieważ tutaj chodzi o treść! Naprawdę nie spotkałam nikogo, kto by się rozczarował sięgnięciem po tą serię. Świetny humor, warta akcja i Gideon. Ta seria ma wszystko, żeby zostać ulubioną lekturą!
"Jutro" John Marsden - Seria niefantastyczna, którą i tak uwielbiam. Opowiada niezwykłą historię, która wydarzyła się w czasie wojny. Grupka nastolatków, która próbuje coś zrobić. Czy ty byś się odważył? Jakby mnie nie capnęli pierwszego dnia, to potem pewnie siedziałabym i płakała w szafie... Dlatego bardzo podziwiam autora za pomysł i wykonanie. Te książki w tej niemożliwości sytuacji są tak prawdziwe, że wymuszają w czytelniku chwilę zastanowienia.
"Żelazny Dwór" Julie Kagawa - Wszystkie recenzje, które czytaliście o tych książkach, to prawda. Naprawdę są tak dobre, magiczne, cudowne, mroczne... Mogłabym sypać przymiotnikami bez końca! Czekam niecierpliwie na 3 tom serii, który mam nadzieję, pojawi się w Polsce...
"Pretty Little Liars" Sara Shepard - Młodzieżowa seria z wątkiem kryminalnym na 12 tomów. Nieźle, co? A do tego autorka cały czas utrzymuje świetny, a zarazem lekki styl powieści, co sprawia, że książki czyta się z prawdziwą przyjemnością. Są idealne na wakacje. Polecam równie gorąco serial!


Troszkę się rozpisałam. xD Czytaliście któreś z wymienionych serii? Jak wrażenia? No i jak Wam mijają wakacje? 
Podziel się
Tytuł oryginalny: Afterwards
Liczba stron: 397
Wydawnictwo: Świat Książki


"Nie ma 'i żyli długo i szczęśliwie', ale jest 'potem'."*

Rosamund Lupton jest autorką scenariuszy i dwóch wybitnych thrillerów, które znalazły się na liście "Sunday Times". Jej pierwsza powieść "Siostra" była najlepiej sprzedającym się debitem brytyjskiej autorki.

Mam jakieś dziwne szczęście, gdyż biorąc książki do Anglii wybrałam wszystkie mające fabułę rozgrywającą się w Londynie( no przynajmniej po części, jak to było w BZRK, recenzja już niedługo). Dość zabawne wydawało mi się więc, że w mieście, w którym głównie pada cały czas, w książkach pięknie świeci słońce i są czterodniowe upały. :) Jednak na tym moje rozbawienie przy lekturze "Potem" się kończyło.

W dniu zawodów sportowych w prawie pustej szkole wybucha pożar. Grace wbiega w płomienie, aby ratować córkę. Obie budzą się w szpitalu... Jednak nie w swoich ciałach, a poza nimi. Chociaż mówią i czują nikt ich nie widzi, niemo obserwują więc wydarzenia rozgrywające się w szpitalu. Szkoła została podpalona. Kto podłożył ogień? Czy dyrektorka, chcąca wyłudzić odszkodowanie czy dręczyciel Jenny? Grace i jej córka dochodzą powoli do przerażającej prawdy...


Książka "Potem" jest napisana w formie pierwszoosobowej. Narratorką powieści jest Grace opowiadająca swojemu mężowi całą historię. Relacja przeplatana jest różnymi wspomnieniami i naprawdę głębokimi myślami, dotyczącymi życia, religii, miłości i wielu innych spraw, nad którymi być może się zastanawiamy, ale nie robimy tego na skraju życia i śmierci. Bohaterka dochodzi do naprawdę intrygujących wniosków, które świetnie wpasowują się w mroczny klimat książki. Oklaski dla autorki należą się za tak zgrabne przekazanie własnych myśli w sposób jednocześnie nienarzucający się nikomu i dający dużo do myślenia. Forma powieści jest więc oryginalna,a do tego świetnie poprowadzona. Już od pierwszej strony, niesamowitym prologiem, autorka zręcznie budowała z małych cegiełek faktów i domysłów, przerażającą i zaskakującą prawdę, która co chwilę zaskakuje i co najważniejsze zostaje przedstawiona aż do końca. Większość czytelników woli nie zostawać w niewiedzy, kiedy chodzi o ważne odpowiedzi dotyczące akcji. Czasami oczywiście można sobie coś dopowiedzieć lub poznać reperkusję na frapujące pytanie w kolejnych tomach, jednak w tym przypadku raczej nie byłoby takiej możliwości, więc stopniowe, ale całkowite wyjaśnienie zagadki jest jak najbardziej zadowalające. Dzięki temu książkę doskonale się czyta i choć wiele razy było to już powiedziane i czasami jest to przesadzone, to naprawdę nie dało się od niej oderwać.

Paranormalność. Nieraz można się z nią spotkać w książkach czy opowiadaniach, określana jest nawet, jako odrębny gatunek literacki, dzielący się na podgatunki, więc thriller z wątkiem paranormalnym może się wydawać niczym niezwykłym, przecież jest ich wiele. Wszystko zależy jednak od tego, jak historia zostanie przedstawiona. Jest początek, środek i koniec, ale gdy elementy te nie tworzą całości, książka może być w najlepszych wypadku taka sobie. Wybierając "Potem" możecie być jednak spokojni. Części składowe książki zawierające thriller psychologiczny, paranormalność i sensację tworzą straszną i niesamowitą całość.

„Miłość nie może opuścić ciała, bo nie ono jest jej domem.”

Polecam książkę nie tylko wielbicielom gatunku, polecam ją naprawdę wszystkim. Dołącza ona do mojego wciąż powiększającego się zastępu ulubionych książek, ale uważam, że jest tego warta. Chociaż po tak enigmatycznym opisie  nie wiedziałam czego mogę się spodziewać, to "Potem" zaskoczyło mnie ogromnie swoją jakością i nie żałuję ani jednej spędzonej z książką minuty i chociaż się powtórzę: watro po nią sięgnąć!


Ogólna ocena: 10/10!
*cytaty pochodzą z książki



Elen trzeba Cię wspomnieć, bo kupiłaś Riordana! :D Chwała Ci! :v
Podziel się
Tytuł oryginału: The Serpent's Shadow
Seria: Kroniki rodu Kane
Tom: 3
Ilość stron: 418 ze słowniczkiem
Wydawnictwo: Galeria Książki

"-Jak długo trwała twoja nauka, Walt?
-Siedem lat-odparł.-Prawie osiem.
-A czy zostałeś uznany za godnego polowania ze mną na żelki?
-Och... nie."

Odwlekłam dzień sięgnięcia po "Cień Węża", chociaż jest to książka, której recenzje chcieliście poznać najbardziej. (WYNIKI ANKIETY) Nie mogłam więc dłużej zwlekać i z radością zabrałam się za czytanie!
Książki Ricka Riordana kupuję w ślepo. Nie zastanawiam się i z niecierpliwością czekam na kolejne jego powieści. Wrażenie, jakie na mnie nie już wywarła jego twórczość sprawiają, że stałam się oddaną fanką. I wiecie co? Nigdy nie okazało się, żebym kupiłam kota w worku. 

"Cień Węża" jest trzecim tomem trylogii "Kroniki rodu Kane", opowiadającej losy rodzeństwa Sadie i Cartera, który są egipskimi magami i podążają zakazaną ścieżką bogów. Przed nimi najważniejsze zadanie. Muszą znaleźć sposób na pokonanie boga Chaosu Apopisa. Najlepiej bez poświęcania swoich  żyć. Jednak jedyną szansą na suksce, jest zaufanie obłąkanemu duchowi potężnego maga, który oczywiście może im pomóc jeżeli ich najpierw nie pozabija. Trzeba być szalonym, żeby podjąć się tego zadania. Cóż... możecie nazwać ich szaleńcami.  
OSTRZEŻENIE
"Muszę was ostrzec, że ta trzecia opowieść jest najbardziej niepokojąca z dotychczasowych. Taśma dotarła do mnie w spalonej szkatułce przeoranej pazurem oraz ze śladami zębów, których tutejszy zoolog nie był w stanie zidentyfikować. (...) Przeczytajcie, a sami przekonacie się dlaczego."

Tym uroczym akcentem rozpoczynam kolejną boską przygodę z rodzeństwem Kane! Na uwagę zasługuje oryginalny sposób "zapisu". Jest to oczywiście relacja pierwszoosobowa prowadzona raz z punktu widzenia Cartera, a raz z Sadie, jednak spotykamy zabawne przerywniki "nagrania", gdy rodzeństwo opowiada o swoich przygodach, a to drugie ma coś do dodania :D. Dodajmy do tego zabawne nazwy rozdziałów i już mamy coś naprawdę ciekawego! A zabawy z książką jest wiele. Nie raz wybuchniecie ze śmiechu, co Wam zapewniam, ponieważ humor jest cechą charakterystyczną twórczości Ricka Riordana. Dzięki temu jego książki są lekkie i przyjemne, a mroczne przygody zostają złagodzone sporą dawką śmiesznych sytuacji i myśli bohaterów. Ubaw gwarantowany!

"- Ojej. Jutro koniec świata? A w piątek mieliśmy mieć bingo. Moje biedaczyska będą bardzo rozczarowane...
Spojrzała w kierunku plaży, na swoich zdziecinniałych podopiecznych, z których wielu śliniło się we śnie, zjadało czarny piasek lub usiłowało rozmawiać z lawą."



Za co jeszcze kocham Ricka? Oczywiście za mitologię! A jest jej tutaj sporo. Mamy możliwość zapoznania się z wieloma egipskimi bogami, mitami, miejscami, przedmiotami, proroctwami itd. itd. A wszystko to autor przekazuje w tak łatwy i przystępny sposób, że fakty same się zakorzeniają, więc można by powiedzieć, że Rick połączył pożyteczne z baaardzo przyjemnym. ;) A do tego świetnie mu to wyszło. Co tu dużo mówić, uwielbiam styl pisania pana Riordana. Pisze nie jak dorosły o nastolatkach i ich wewnętrznych rozterkach , tylko jak nastolatek. Czasami zapominam, że czytam książkę napisaną przez dorosłego. 


Świetnie skonstruowana fabuła, pędząca akcja, niesamowici bohaterowi, których pokochacie, mitologia, humor i wiele więcej... To wszystko w tylko jednej książce! A jak dodacie do tego iście boską okładkę, to wychodzi nam "Cień Węża"! Dlatego gorąco polecam do zapoznania się z całą serią "Kronik rodu Kane", jak i z pozostałą twórczości Ricka Riordana, bo warto! I mogę się pod tym podpisać! Jeszcze niepewni? Rzucam Wam wyzwanie! Czy odważysz się podążyć zakazaną ścieżką bogów?

Ogólna ocena: 10/10!

Trylogia "Kroniki rodu Kane":

1. Czerwona Piramida


2. Ognisty Tron


3. Cień Węża <---






Z dedykacją dla Elen! ;*

Za książkę dziękuję wydawnictwu Galeria Książki (wygrane w konkursie na stronie rickriordan.pl)
Podziel się
Ilość stron: 341
Wydawnictwo: Novae Res
Strona autora: www.krzysztofspadlo.com

”Gdyby ktoś zapytał mnie, czego tak naprawdę chcę, odpowiedź byłaby prosta i zamknęłaby się w jednym słowie – szczęścia."*

"Marzyciele i Pokutnicy" to debiut polskiego pisarza Krzysztofa Spadło. Książka jest zbiorem dziesięciu odpowiadań, w której przeplatają się najróżniejsze paranormalne gatunki literackie: horror, fantasty i science fiction. Recenzje tej powieści można było już znaleźć na kilku blogach, co wzbudziło moje zainteresowanie i byłam mile zaskoczona, kiedy autor odezwał się do mnie z propozycją zrecenzowania książki. Chętnie więc zabrałam się za czytanie i... już po kilku stronach całkowicie się wciągnęłam.

'Przewoźnik', 'Piętno Morfeusza', 'W imię twoje', 'Chłopiec w czapeczce z daszkiem', 'Oczy', 'Absolutny hit', 'Mroczny łańcuch', 'Niepokorni', 'Kopacze' i 'Szczęściarz' to tytuły opowiadań, które znajdziemy w książce. Ich akcja została osadzona w dobrze nam znanej współczesnej Polsce. Ludzie przedstawieni w powieści borykają się z typowymi problemami i nałogami, a ich życie nie jest usłane różami, jednak nadal mają czas na marzenia i fantazje. Co jednak, gdy z odwagą i nadzieją biorą sprawy w swoje ręce? I coś się udaje? Albo jednak nie? Wtedy Marzyciele stają się Pokutnikami, ponieważ każdy musi odpowiedzieć za swoje winy prędzej czy później. 

"Ludzie mają marzenia, problemy, ambicje, a drzewa? Drzewa mają życie. Mają coś, co nam się wydaje, że posiadamy. "

Większość osób, które rzadko czytają książki uważa, że napisanie opowiadania jest proste. "Bo niby w czym się wysilać? Wymyślasz coś, piszesz i masz historię!" Nie wiedzą, jak bardzo się mylą, ponieważ nieważne, czy to książka fantastyczna, nowela czy powieść na faktach, ponieważ przy wszystkich trzeba się wysilić i napracować. To jak spełnianie marzeń. Nic nie osiągniesz, jeżeli będziesz siedział i fantazjował! Trzeba wstać i coś zrobić! Gotowy szkic nie spadnie Ci z nieba.

Czy życie w współczesnej Polsce może mieć drugie, mroczne dno? Jak najbardziej! Książka Krzysztofa Spadło przedstawia nam właśnie tą drugą stronę medalu, o której wiele osób nie ma pojęcia. Przy lekturze książki niejednokrotnie towarzyszy nam napięcie, niepokój i momentami strach, prowokując nas do przemyśleń i chwili zastanowienia. Czy ktoś nam znany skrywa mroczną tajemnice? Czy na sumieniu ma straszliwe zbrodnie? Momenty grozy i mrożące krew w żyłach opisy powodują, że czytelnik się nie nudzi. Książka pod względem braku zażenowania w względzie opisywania rzeczy bez względnych upiększeń, po prostu brutalnie, skojarzyła mi się z twórczością pana Granta. Jednak są to zupełnie dwie inne sprawy. Pan Spadło i pan Grant po prostu nie boją się napisać coś porażającego bez owijania w bawełnę. 

Każde z opowiadań jest ze sobą w jakiś sposób powiązane. Są to jednak dość delikatne związki, które spostrzegawczy czytelnik będzie potrafił wychwycić. Można to więc określić "wyższym level'em" w pisaniu krótkich historii, ponieważ da się napisać dziesięć różnych nie mających powiązania opowiadań, a połączyć to wszystko to zupełnie inna sprawa. A jak do tego dołączymy fakt, że nie wszystkie historie są napisane po prostu w trzecioosobowej narracji? Znajdziecie tu również pamiętnik, jak również pierwszoosobową relację.

Wątkiem przewijającym się przez kilka opowiadań jest również mitologia! W książce pojawiają się nawiązania do mitologii greckiej i słowiańskiej, oraz oczywiście spora dawka historii biblijnych. Bardzo umila to czytanie, takiemu zapalonemu wielbicielowi mitów i legend, jak ja. ;) Był to jeden z aspektów opowiadań, który bardzo mi się podobał, ale zdarzały się też takie, które nie podobały mi się wcale. Otóż nie jestem fanką erotyki pojawiającej się w literaturze, jednak w "Marzycielach i Pokutnikach" jest to opisane w dość subtelny sposób. Przekleństw też nie lubię, ale wiadomo, takowe zdarzają się w codziennym życiu, które jest tutaj opisywane.

Podsumowując "Marzyciele i Pokutnicy" to naprawdę ciekawy zbiór opowiadań i ani jedno słowo, które wyczytacie na okładce nie kłamie. Znajdziecie tu trochę horroru, dużo fantastyki i science fiction, a wszystko to opisane bogatym i inteligentnym językiem. Świetne, choć czasami brutalne opisy są cechą charakterystyczną tej książki, dlatego zachęcam Was do zapoznania się z nią osobiście. 

Ogólna ocena: 7/10.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję pięknie autorowi. :)
Podziel się
Tak, dobrze czytacie. Moje wakacje właśnie się kończą. Zostały mi 4 skromne dni, więc wyjeżdżam i nie będzie mnie przez kilka dni na Waszych blogach. Rodzice chcą także ograniczyć mi czas do godziny dziennie, więc mogę być rzadziej obecna na waszych blogach w tygodniu. Proszę o wyrozumiałość. :3 Nie chcę na szybkiego, komentować czegoś, czego nie czytałam. ;)
I dla ciekawskich: w Niemczech są 6 tygodniowe "ferie" między kolejnym rokiem szkolnym. Bywa, jeszcze 2 lata i będę miała 3 miesiące wakacji. :3

A teraz przejdźmy do podsumowania z okresu od 23 czerwca do 02 sierpnia.

Ilość przeczytanych książek: 12
Ilość recenzji: 9 (W przygotowaniu: Więzień Labiryntu, Żelazna Córka, Labirynt Kości, Potem)
Nawiązane współprace: 1 Wydawnictwo Esprit (dziękuję za zaufanie!)
Egzemplarze recenzenckie: 2
Ilość odwiedzin: 14200! W ciągu 1,5 miesiąca odwiedziliście mnie 7000 razy! Dziękuję!
Ilość obserwatorów: 138! Czyli więcej o 80 osób!
Ilość komentarzy: 891! Ponad 500 więcej!

Dziękuję wszystkim czytelnikom za to, że mogę się chwalić takimi wynikami! :D

A teraz zaprezentuję książki, jakie ostatnio u mnie zagościły. :3

Z wymiany:
"Biała jak mleko, czerwona jak krew" Alessandro D,Avenia
Pożyczone:
"Dziewczyny z Hex Hall: Diable Szkło" Rachel Hawkins
"Dziewczyny z Hex Hell" Rachel Hawkins
"Felix, Net i Nika oraz Teoretycznie możliwa katastrofa" Rafał Kosik - Postanowiłam dać serii kolejną szansę.
"Lodowa pustynia" Maite Carranza - Czytałam tom 1, czas skończyć trylogię. :3
"Przekleństwo Odi" Maite Carranza
Recenzenckie:
"Marzyciele i Pokutnicy" Krzysztof Spadło - Od autora, czytam właśnie. Omm.
Kupione:
"Siostra" Rosamund Lupton - Musiałam sięgnąć po "Potem".

Brakuje tutaj tylko "Wędrówki przez sen". :3 Poszła w świat! ;D

Wiele osób na forum ksiazkimlodziezowe.fora.pl (Nick: Nerezza) i poza nim pyta mnie, co mam na avatarze. Mam z 3 wiadomości tygodniowo na maila. xD Dlatego pragnę Was powiadomić, że na moim avku gości Daenerys Targaryen z serialu "Gra o Tron". Gorąco polecam! Jednak najpierw zapoznajcie się z serią książek "Pieśń Lodu i Ognia". :3
Będzie tego. ;3

Jak tam Wasze wakacje? Jakieś wyjazdy przed Wami, czy już po? :D Jakie ciekawe książki będziecie czytać? :D
Podziel się
Nowsze posty Starsze posty Strona główna

O mnie

Blogerka. Studentka. Mieszkanka Berlina. Whovian. Slytherin. Cheerleaderka Riordana.
Dowiedz się więcej

“Reading is one of the joys of life, and once you begin, you can't stop, and you've got so many stories to look forward to.”

Benedict Cumberbatch

Znajdź mnie

  • Facebook
  • Instagram
  • Tumblr
  • Youtube

Kontakt

Dowiedz się więcej

Niedługo na blogu

Moja kolekcja Funko popów
Moja przygoda ze Skupszopem
Unboxing ostatniego World of Wizardry
Rick Riordan prezentuje
King of Scars

Polecane

  • Streszczenie: Złodziej Pioruna - Rick Riordan
    Cześć, tu Percy. Zostałem przekupiony niebieskimi pączkami, więc oto przybywam, aby powrócić do korzeni i opowiedzieć Wam o początkach mo...
  • W jakiej kolejności czytać książki Ricka Riordana?
    Książki Ricka Riordana są obecne w moim życiu od ponad siedmiu lat. Bez nich prawdopodobnie nie byłoby tego bloga. Zaczęłam czytać se...
  • Najciekawsze wydania Harry'ego Pottera
    Wygląd książki jest bardzo ważny, choć zapytani o to, mówimy, że nie można oceniać książki po okładce, zwłaszcza gdy bronimy ulubionej powi...
  • W jakiej kolejności czytać książki Philippy Gregory?
    Philippa Gregory to obecnie jedna z najpopularniejszych autorek beletrystyki historycznej (choć pisze również książki czysto historyczn...
  • Szkoła w Niemczech
    Budynek A Dzisiaj będzie trochę inaczej, bardziej prywatnie(?), ponieważ na Waszą prośbę opowiem Wam trochę o mojej szkole, jak to wszys...
  • Streszczenie "Harry'ego Pottera i przeklętego dziecka" 1/2
    Witam! Wasze piękne oczka Was nie mylą. Poniżej znajdziecie streszczenie pierwszej części scenariusza fan fiction zatytułowanego "...
  • Morze Potworów - Rick Riordan
    Było tak blisko! W dniu zakończenia roku szkolnego, po dziesięciu miesiącach względnego spokoju, kiedy Percy ANI razu nie został wyrzuco...
  • Trudno dostępne książki i ich wznowienia
    Cześć! Życie jest piękne i proste, gdy czyta się głównie świeżutkie premiery książkowe - są dostępne na wyciągnięcie ręki i to w wielu f...
  • Pajączek na rowerze - Ewa Nowak
    Liczba stron : 216 Z Oli jest niezłe ziółko. Nie znosi szkoły, a tym bardziej nauki i jest wulkanem energii. Łukasz jest jej przeciwień...
  • Książka, a film - trylogia "Więzień labiryntu"
    Ekranizacja „Więźnia labiryntu” ma swoich fanów i przeciwników. Mi oraz mojej siostrze filmy się podobały (jej chyba jeszcze bardziej niż...

Archiwum

  • ►  2019 (3)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2018 (17)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (4)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (4)
  • ►  2017 (42)
    • ►  grudnia (4)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (5)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (4)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (2)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (8)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2016 (120)
    • ►  grudnia (9)
    • ►  listopada (9)
    • ►  października (6)
    • ►  września (9)
    • ►  sierpnia (8)
    • ►  lipca (8)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (12)
    • ►  kwietnia (11)
    • ►  marca (10)
    • ►  lutego (13)
    • ►  stycznia (17)
  • ►  2015 (161)
    • ►  grudnia (6)
    • ►  listopada (11)
    • ►  października (10)
    • ►  września (9)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (13)
    • ►  czerwca (15)
    • ►  maja (18)
    • ►  kwietnia (18)
    • ►  marca (18)
    • ►  lutego (18)
    • ►  stycznia (20)
  • ►  2014 (266)
    • ►  grudnia (19)
    • ►  listopada (23)
    • ►  października (26)
    • ►  września (17)
    • ►  sierpnia (21)
    • ►  lipca (20)
    • ►  czerwca (23)
    • ►  maja (12)
    • ►  kwietnia (23)
    • ►  marca (26)
    • ►  lutego (28)
    • ►  stycznia (28)
  • ►  2013 (270)
    • ►  grudnia (23)
    • ►  listopada (19)
    • ►  października (23)
    • ►  września (21)
    • ►  sierpnia (21)
    • ►  lipca (20)
    • ►  czerwca (22)
    • ►  maja (29)
    • ►  kwietnia (22)
    • ►  marca (31)
    • ►  lutego (20)
    • ►  stycznia (19)
  • ▼  2012 (135)
    • ►  grudnia (11)
    • ►  listopada (12)
    • ►  października (15)
    • ►  września (12)
    • ▼  sierpnia (12)
      • Stos książkowy
      • "Żelazna Córka" Julie Kagawa
      • "Coco" Cristina Sanchez Andrade
      • Zostań współautorem bestsellera!
      • Videorecenzja nr 2 "Klątwa Tygrysa"
      • "Więzień Labiryntu" James Dashner
      • Rysunkowo
      • TOP 10: Ulubione serie książkowe
      • "Potem" Rosamund Lupton
      • "Cień Węża" Rick Riordan
      • "Marzyciele i Pokutnicy" Krzysztof Spadło
      • Podsumowanie wakacji + stos książkowy
    • ►  lipca (11)
    • ►  czerwca (15)
    • ►  maja (12)
    • ►  kwietnia (12)
    • ►  marca (11)
    • ►  lutego (9)
    • ►  stycznia (3)

Ulubione

  • Mirabelka
    Wyszywany kiciuś
    1 dzień temu
  • Gosiarella
    Audiobooki online na każdą okazję podróż, praca, relaks z Empik Go
    2 tygodnie temu
  • Patrycja W.
    Recenzja łączona: seria Teściowe -Alka Rogozińskiego
    2 tygodnie temu
  • eM
    Zagraniczne zapowiedzi: czerwiec, lipiec 2022
    2 lata temu
  • Patrycja
    Nieugięta bohaterka - "Wojna Makowa" Rebecca
    5 lat temu
  • Blair Blake
    Na skraju złowrogiego Boru, albo Wybrana Naomi Novik
    5 lat temu
  • Korvo
    Recenzja: Karpie bijem - Andrzej Pilipiuk
    5 lat temu
  • Harry Potter Kolekcja
    Regulamin konkursu "Twój Simon"
    6 lat temu
  • Abigail
    Bieg do gwiazd, Dominika Smoleń
    7 lat temu
  • Julia
    Małe rzeczy, bez których sobie nie radzę
    8 lat temu
  • Alicja
    Lair of Dreams
    9 lat temu
  • Wydawnictwo Jaguar
    Kuchnia Entego, chaos i "Jewel"
    10 lat temu
Pokaż 5 Pokaż wszystko

Deviantart

Dziękuję za zrobienie pięknego logo!
Wszystkie komentarze zawierające linki są moderowane.

Obsługiwane przez usługę Blogger.

WAŻNE

Wszystkie opinie i recenzje zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa i nie wyrażam zgody nakopiowanie całości lub ich fragmentów bez mojej wiedzy i zgody (na podstawie Dz.U.1994 nr 24 poz. 83, Ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych).

Licznik odwiedzin

Obserwatorzy

Copyright © 2012 Sophie & Bucherwelt