Sophie & Bucherwelt
  • Strona główna
  • O mnie
  • Współpraca
  • Recenzje
    • Autorami
    • Tytułami
    • Filmów i seriali
  • Przeczytane
    • 2012-2017
    • 2018
  • Kolekcja Ricka Riordana
  • Różne
    • Zdobycze
    • Must have
    • Miesiąc z...
    • Jak zacząć blogować?
    • Oceny
Portret pani Charbuque/Asystentka pisarza fantasy - Jeffrey Ford
Premiera: 23 stycznia 2013 r.
Wydawnictwo: Mag

Opis: ASYSTENTKA PISARZA FANTASY
Zdobywca dwóch World Fantasy Award w 2003 roku: za najlepsze opowiadanie („Stworzenie”) oraz najlepszy autorski zbiór!
Recenzja w „Publishers Weekly” oraz miejsce na ich liście „Najlepszych Książek Roku”.
„Miasto Egzo-Szkieletów” – w 2005 roku zdobywca  francuskiej Grand Prix de l’Imaginaire za najlepsze przetłumaczone opowiadanie!

PORTRET PANI CHARBUQUE
Ta tajemnicza i nastrojowa powieść opowiada historię portrecisty Piero Piambo, który otrzymuje zlecenie inne od wszystkich. Pani Charbuque, bogata i skryta kobieta, zamawia u niego swój portret, jednak stawia dziwaczny warunek: Piambo może jej zadawać pytania na dowolny temat, ale pod żadnym pozorem nie wolno mu jej zobaczyć. Tak rozpoczyna się oszałamiająca i wciągająca literacka podróż do świata pani Charbuque oraz Nowego Jorku w roku 1893.
Dziwna i poruszająca opowieść o obsesji, inspiracji i nadnaturalnych zjawiskach przyprawiona szczyptą morderstwa... Zwroty akcji nie pozwalają ani na chwilę odłożyć książki.
................................................................................................................................................................

Olśnienie - Aimee Agresti
Premiera: 23 stycznia 2013 r.
Wydawnictwo: Remi


Opis: "Czułam na sobie jego wzrok, ciężki i roztargniony. Zbliżył się do mnie i poczułam przyjemny aromat cedru. Jego głos brzmiał łagodnie.
 - Pomyśl, Haven, możesz dokonać wielkich rzeczy.
 - Chyba nie do końca rozumiem, czego ode mnie chcesz.
 Pochylił się, a jego oddech sprawił, że po skórze przebiegł mi dreszcz, a blizny obudziły się z uśpienia i zaczęły piec.
 - Chcę twojej duszy – wyszeptał. – Proszę, oddaj mi swoją duszę."

Grzeczna licealistka Haven odbywa staż w ekskluzywnym hotelu w Chicago. Poznaje tam Luciana mężczyznę ze snów, i zakochuje się nim. Dostrzega jednak, ze piękni ludzie z hotelu, nie są tacy, jakimi chcieliby się wydawać. Co więcej, mają straszliwy plan i trudnią się kupowaniem dusz. Kto wygra w walce o duszę Haven? Trochę Portret Doriana Gray’a, trochę Diabeł ubiera się u Prady.
..................................................................................................................................................................

Avery Williams - Miłość alchemika
Premiera: 24 stycznia 2013 r.
Wydawnictwo: Amber
Opis: Przemawiająca do uczuć i wyobraźni magiczna powieść o miłości, która może być niebezpieczniejsza niż życie i śmierć.
Przed wiekami: młody alchemik Cyrus stworzył niezwykły eliksir. Dzięki niemu jego ukochana Seraphina mogła żyć w nieskończoność, przeżywając życie innych ludzi – w zamian za obietnicę, że pozostanie z nim na zawsze. Lecz cena okaże się przerażająca i tragiczna…Czasy współczesne: na autostradzie pod Oakland Seraphina jest świadkiem tragicznego wypadku, który zmienia jej życie. Teraz musi wybierać pomiędzy tym, kim była i kim chce być. Czy odważy się przeżyć coś, czego nigdy nie zaznała? Poznać jak inne szesnastolatki radość, przyjaźń i uczucie do fantastycznego chłopaka? Czy Cyrus pozwoli jej odejść? Czy będzie musiała wyrzec się szczęścia, by uratować tego, kogo naprawdę kocha?

...................................................................................................................................................................

Alison Sinclair - Ciemnorodni
Premiera: 31 stycznia 2013 r.
Wydawnictwo: Bellona
Opis: Ciemnorodni obawiają się magii oraz wszystkiego, co jest z nią związane. Wierzą jednak, że magię można zabić - znika ona z powierzchni ziemi wraz z magiem, który się nią para. Ale czy uda im się ją pokonać? Rewelacyjna, trzymająca w napięciu pierwsza część trylogii - przez znawców określana jedną z najlepszych w dziejach fantasy! Przetłumaczona na wiele języków, pierwsze miejsce na listach bestsellerów.

..................................................................................................................................................................


Paula Brackston - Córka wiedźmy
Premiera: 31 stycznia 2013 r.
Wydawnictwo: Bellona
Opis: W roku 2007 Elizabeth Anne Hawksmith przybywa do Wierzbowej Zagrody. W owym czasie ma trzysta osiemdziesiąt cztery lata, lecz wygląda na osobę pięćdziesięcioletnią, silną i sprawną. Jest wyjątkowo niezależna, udaje się jej przeżyć zarazę, polowanie na czarownice i wojny, po to, by wreszcie uwolnić świat od zła. Świat przedstawiony od polowania na czarownice poprzez epokę wiktoriańską i okres I wojny aż po współczesne czasy. Mistrzowska dla tego gatunku powieść Pauli Brackston to jeden z najbardziej oryginalnych przykładów współczesnej literatury fantasy, w której wiedza magiczna przekazywana jest bezpośrednio z pokolenia na pokolenie.
..........................................................................................................................................................
Spojrzenie Elfa - Katrin Lankers
Premiera: 31 stycznia 2013 r.
Wydawnictwo: Dreams
Opis: Kiedy Mageli poznaje tajemniczego Erina, wyczuwa, że chłopak jest inny. Nieznajomy pociąga ją jednak coraz bardziej. Dziewczyna balansuje na granicy jawy i sennych marzeń, coraz bardziej tracąc poczucie rzeczywistości. Gdy chłopakowi grozi niebezpieczeństwo, Mageli musi podjąć decyzję: czy może go uratować wierząc w moc swoich snów?

Erin nie spuszczał z niej oczu – pod wpływem tego hipnotycznego spojrzenia rozum odmawiał Mageli posłuszeństwa.
– Jesteśmy do siebie tak niezwykle podobni – powiedział. – A jednocześnie tak bardzo różni. Jakbyśmy żyli w dwóch całkiem odmiennych światach. Ja w mojej krainie elfów a ty w świecie…
– Ludzi – dokończyła Mageli.
– Ludzi – potwierdził Erin, jakby dla niego ten świat był równie dziwny, co dla niej kraina elfów. – Utracona ojczyzna – wymruczał tak cicho, że dziewczyna nie była pewna czy w ogóle to usłyszała.
.................................................................................................................................................................

Tammara Webber -Tak blisko...

Premiera: 6 luty 2013 r.
Wydawnictwo: Jaguar
Opis: Kiedy Jacqueline przyjechała za swoim chłopakiem, do college’u, nie spodziewała się, że po dwóch miesiącach Kennedy zakończy wieloletni związek. Teraz musi odnaleźć się w zupełnie obcej rzeczywistości – jest singielką, studiuje ekonomię zamiast muzyki, a byli znajomi traktują ją jak powietrze.
 Pewnej nocy, tuż po wyjściu z imprezy, Jacqueline zostaje zaatakowana przez Bucka, przyjaciela jej eks-chłopaka. Ocalona przez nieznajomego, Lucasa, który wydaje się być przypadkowo we właściwym miejscu i o właściwym czasie, dziewczyna chce tylko zapomnieć o koszmarnym wydarzeniu. Szybko okazuje się jednak, że Buck nie odpuszcza, a fałszywie pojmowana lojalność między studentami pozwala mu działać bezkarnie.
 Tylko od Jacqueline zależy, czy pozostanie ofiarą, czy odważy się przyjąć pomoc Lucasa, który wyraźnie nie jest z nią szczery, i mówić głośno o tym, o czym wolałaby milczeć.
...................................................................................................................................................................
Pocałunek Gwen Frost - Jennifer Estep
Premiera: 14 luty 2013 r.
Wydawnictwo: Dreams
Opis: Gwen Frost żyje. Jeszcze. Bo żniwiarze, wysłannicy boga chaosu, zamierzają ją zabić. Dlatego dziewczyna musi nauczyć się walczyć. Jej trenerem, w Akademii Mitu, jest atrakcyjny Logan Quinn, w którym Gwen potajemnie się podkochuje. Komplikacje są nieuniknione, gdyż Spartanin na początku roku szkolnego złamał jej serce. Wyjazd na narty jest dla niej dobrą okazją, aby odpocząć od ciężkich treningów. W górskim kurorcie poznaje uroczego Prestona. Szybko jednak okazuje się, że dziewczyna ma na głowie nowe zmartwienie: wrogowie Akademii Mitu depczą jej po piętach także poza murami szkoły i nie spoczną, póki raz na zawsze się jej nie pozbędą…
..................................................................................................................................................................

John Marsden -Kroniki Ellie. Wojna się skończyła, walka wciąż trwa
Premiera: 18 luty 2013 r.
Wydawnictwo: Znak
Opis: Wojna się skończyła, ale walka trwa nadal.
Liczyliśmy na spokój. Ale kiedy opadł bitewny kurz okazało się, że teraz o wiele trudniej rozpoznać, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Przekonałam się też na własnej skórze, że nasze czyny przynoszą czasem konsekwencje, których nie da się przewidzieć – i którym nie jesteśmy w stanie zapobiec…
Acha. Jest jeszcze Lee. Coś się między nami wydarzyło. Coś, co zmieniło mnie na zawsze…
..................................................................................................................................................................
Dwie ostatnie pozycje, to oczywiście moje "must have", ale pozostałe książki są również interesujące. :) Czekacie na którąś z tych pozycji, a może macie już nowości za sobą?





Podziel się

Tytuł oryginału: La missione di Sennar
Seria: Kroniki Świata Wynurzonego
Tom: 2
Rok wydania: 2010
Liczba stron: 357
Gatunek: Fantasty
Wydawca: Videograf II

Poszukiwania zaginionego Lądu. Nihal nie może sobie wybaczyć tego, w jaki sposób pożegnała się z najlepszym przyjacielem, zwłaszcza gdy jego szczęśliwy powrót jest wątpliwy. Sennar, młody czarodziej, podjął się bowiem niebezpiecznej misji. Wyruszył do Świata Zanurzonego, co do którego, wcale nie ma pewności, czy właściwie istnieje, ale jego militarna pomoc to ostatnia nadzieja mieszkańców Wolnych Krain. Wyposażony w starą mapę znalezioną w bibliotece oraz podania sprzed stu pięćdziesięciu lat, Sennar rusza w drogę.

Mimo wzburzonych fal, magicznych przeszkód i mrocznych morskich straszydeł, udaje mu się dotrzeć do cudownego podwodnego kraju. Mieszkają tu ludzie w ogromnych szklanych amforach, które są połączone siecią szklanych korytarzy prowadzących do miast i wsi. Przed setkami lat uciekli przed wojną, która opanowała Wynurzony Świat i tu znaleźli swoje schronienie. W trosce o swoje bezpieczeństwo postanowiono, by każdego intruza od razu likwidować. Czy uda się jednak Sennarowi znaleźć wśród nich sprzymierzeńców i uchronić swój lud przed zagładą?

Tylko w Italii. Drugi tom "Kronik Świata Wynurzonego" to ponowne spotkanie z bohaterami poznanymi już w książce "Nihal z Krainy Wiatru". Czy wiecie, że łączna sprzedaż tytułu we Włoszech przekroczyła liczbę półtora miliona egzemplarzy? To naprawdę niebywałe osiągnięcie, a była to dopiero druga książka Licii Troisi! Prawa do przekładu Kronik sprzedano w 17 krajach. Robi to wrażenie, prawda?

Jedyni w swoim rodzaju. Nihal ma nie tylko niezwykły wygląd, jest również jedynym ocalałym Pół-Elfem oraz pierwszą kobietą, której udało dostać się do elitarnego Zakonu Jeźdźców Smoka. Sennar, pochodzący z Krainy Morza czarodziej, został w bardzo młodym wieku wybrany na członka Rady Czarodziejów. Na barkach obojga ciąży więc ogromna odpowiedzialność i presja. Dwójka nastolatków, która poznała się pięć lat temu jest już dorosła.

Zaginiona Atlantyda. W książce Świat Zanurzony nazwano Zalenią, jednak przywodził na myśl mityczną Atlantydę, a odkrywanie go była niezmiernie interesujące. Autorka pokazała, że nadal chowa asy w rękawie i jeszcze niejednym nas zaskoczy. Narracja trzecioosobowa pozwala na dużą swobodę w opisywaniu świata przedstawionego, z czego autorka dobrze skorzystała. Licia Troisi naprawdę potrafi zaczarować czytelnika!

W kilku słowach. "Misja Sennara" na pewno Was zaskoczy i wciągnie. Ten tom oceniam nawet lepiej od pierwszego i nie mogę się doczekać momentu, gdy przeczytam kolejny! Autorka stworzyła niesamowite zakończenie, które czeka na część dalszą! Polecam całą serię fanom dobrej fantastyki, a w szczególności Eragona, ponieważ na pewno odnajdziecie się w świecie stworzonym przez włoską pisarkę. :)

Ogólna ocena: 9/10.


Kroniki Świata Wynurzonego:
1. Nihal z Krainy Wiatru RECENZJA
2. Misja Sennara
3. Talizman mocy






O autorce: Licia Troisi pierwsze opowiadanie napisała dla swoich rodziców w wieku 7 lat. Studiowała astrofizykę i pracuje w rzymskim obserwatorium jako astrofizyk. W wieku 21 lat zaczęła pracować nad swoją pierwszą trylogią Cronache del Mondo Emerso (Kroniki Świata Wynurzonego). Zostały one wydane przez wydawnictwo Mondadori, w Polsce wydało je wydawnictwo Videograf. Wszystkie części tej trylogii znalazły się w pierwszej dziesiątce na liście bestsellerów we Włoszech. Następna trylogia nosiła tytuł Le Guerre del Mondo Emerso (Wojny Świata Wynurzonego), a jej pierwsza część Sekta Zabójców została wydana w nakładzie 300 000 egzemplarzy.
Źródło: Wikipedia


Podziel się

Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu na blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.

Dziś przyszła pora na... Dziesięć najbardziej wyczekiwanych premier filmowych 2013 roku!

Tak się złożyło, że wyczekiwane przeze mnie filmy to same ekranizacje książkowe. ;) Na "Czerwień Rubinu" wybieram się z Jarką do niemieckiego kina i już nie mogę się doczekać. "Piękne istoty" raczej obejrzę w domu, ponieważ nie wiem, czy wyrobię się z książką do premiery, a to już niedługo. "Ciepłe ciała" chyba w ogóle do Polski nie wejdą, a w każdym razie ja nic o tym nie słyszałam. "Zaginiony symbol", czyli ekranizacja najnowszej książki Browna, mają się pojawić w tym roku. Zobaczymy, czy się wyrobią. :) "Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy:Morze Potworów" to miejmy nadzieję, że już nie adaptacja, ponieważ nowy reżyser zadbał o takie tam szczegóły, jak np. fakt, że Ann ma blond włosy. ;) "Intruz", choć główna aktorka to jakaś masakra, to nie tracę nadziei na dobry film! "W pierścieniu ognia" chyba nie muszę przedstawiać? Jestem zaciekawiona "Miastem Kości", więc jeżeli wejdzie film do Polski, to chętnie się wybiorę. "Nędznicy" już lecą, a ja nie mogę się doczekać, aż pójdę do kina! To będzie legendarne. Ostatnia pozycja, to nie film, ale jednak czekam  z utęsknieniem i bólem na 3 sezon "Gry o Tron"! ;3

A Wy czekacie na których z tych filmów?

Korzystając z tematu, co byście powiedzieli na wyzwanie czytelnicze "Najpierw książka, potem film"? Wydaje mi się, że takiego nie ma, a byłaby to dobra mobilizacja do sięgnięcia najpierw po lekturę, a potem po ekranizacje. Co Wy na to? :)
Podziel się
Tytuł oryginału: Touch
Seria: Denazen
Tom: 1
Data premiery: 10 stycznia 2013
Liczba stron: 341
Gatunek: Paranormal romance, urban fantasty
Wydawca: Dreams

Tysiąc kreatywnych sposobów na wkurzenie rodzica. Deznee to dość rozpieszczona nastolatka, której głównym celem życiowym jest ciągłe denerwowanie ojca, wiecznie zajętego prawnika pracującego w Denazen Corporation. Gdy na jej drodze staje tajemniczy błękitnooki chłopak, dziewczyna postanawia na złość tacie zabrać go do domu.

Jednak wszystko idzie nie tak. Jej ojciec zna Kale'a, z którym swoją drogą jest coś bardzo nie w porządku.  Okazuje się, że chłopak był więziony przez Denazen Corporation, organizację, która wykorzystuje ludzi o specjalnych umiejętnościach jako broń. A umiejętności Kale'a są wyjątkowo niebezpieczne – jego dotyk zabija...

"Zastanawiałam się, jak wyglądałby wpis do dziennika. Dzisiaj ojciec próbował mnie zastrzelić i dowiedziałam się, że jest mordercą, który w ośrodku dla swoich kilerów przetrzymuje w niewoli moją matkę".*

Dotyk, który zabija. Jednym z głównych bohaterów powieści jest nastoletni chłopak Kale, który należy do grupy ludzi nazywanych Szóstkami. Przez zmiany w genach posiadają oni nietypowe zdolności. Niektóre zupełnie niegroźne, inne śmiertelnie niebezpieczne. Kale należy do tej drugiej kategorii: jego skóra ma dosłownie zabójcze właściwości, co oznacza, że chłopak jednym dotknięciem obraca każdy żywy organizm w pył. Motyw takiego dotyku jest dość popularny. Znajdziemy go w filmach oraz oczywiście w literaturze. Uważam, że gdy autor korzysta ze znanego wątku w powieści, musi dobrze zadbać o pozostałe szczegóły, aby książka mimo wszystko była nowatorka i budziła ciekawość czytelnika. Czy Jus Accardo się to udało?

Autorka "Dotyku". Jus Accardo spędziła dzieciństwo czytając i gotując, co chętnie praktykuje do dziś, bowiem z radością poświęca dużo czasu swojej kulinarnej pasji. Urodzona w Nowym Jorku mieszka z dala od miasta wraz z mężem. Oprócz pisania jest aktywną wolontariuszką. Jej pierwsza książka, "Dotyk" została wydana w listopadzie 2011 roku. Obecnie Jus pracuje nad kolejnymi tomami z serii Denazen.

Nieogarnięty, uroczy i śmiertelnie niebezpieczny. Świetnie wykreowana postać Kale'a to jedna z rzeczy, która najlepiej wyszła autorce w powieści. Chłopak całe życie spędził w zamknięciu, nie wie więc wiele o życiu, a zawiłości stosunków międzyludzkich przekraczają jego możliwości pojmowania.

"Odruchowo podjęłam decyzję, żeby leciutko pocałować go w policzek.
Usiadł sztywno, wybałuszył oczy i koniuszkiem palca przesunął po policzku.
-Co to było? (...)
-Pocałunek.
-To tak czuć pocałunek?
-No, w zasadzie tak. Chociaż są różne rodzaje...
-Pokaż.
-Co?
-Pokaż te inne rodzaje."

Zachowanie chłopaka wyszło tak naturalnie, że jestem pod dużym wrażeniem. Cóż mogę poradzić, że mimo tego, że nie jest rasowym przystojniakiem z paranormalnych romansów, to i tak dałam się zaczarować jego urokowi?

"Patrzenie jego oczami stanowiło dla mnie pouczające doświadczenie. Pierwszy zachód słońca, pierwsze lody czekoladowo-miętowe, pierwsze wyjście do kina. Za każdym razem czułam nowy przypływ życia. Proste rzeczy, które traktujemy jako oczywiste, dla niego są nowe i ekscytujące. I dzięki temu również mnie się takie wydają."

Pomysł na fabułę jest bardzo interesujący, a równocześnie przerażający. Idea Denazen Corporation mrozi krew w żyłach, lecz nie powinna dziwić. Po ludziach można spodziewać się wszystkiego. Nie podobasz nam się, to wypadasz z gry. Kto ma pieniądze, ten ma władzę. A to dopiero początek...

Narracja debiutantki. "Dotyk" to debiut pisarski Jus Accardo, który niestety nie ustrzegł się kilku niedociągnięć. Pierwszą sprawą jest narracja pierwszoosobowa, która w dużym stopniu zepsuła mi przyjemność z czytania. Zdecydowanie nie służyła fabule w niektórych momentach, ponieważ powstawał taki chaos, że kilkukrotne czytanie danego fragmentu nie pomagało, jak to się miało w przypadku kilku ostatnich rozdziałów. Autorka chciała opisać wszystko na raz, co skończyło się po prostu wielkim zamętem. Deznee, główna bohaterka oraz narratorka również nie przypadła mi do gustu, ponieważ zbyt przypominała mi Zoey z Domu Nocy swoim zachowaniem i przemyśleniami.

W kilku słowach. "Dotyk" to powieść ze znanym motywem zabójczego dotyku, która mimo to jest zdecydowanie oryginalna i fascynująca. Choć znajdzie się i kilka minusów, to dałam zauroczyć się historii i z chęcią zapoznam się z kolejnymi tomami!(Widzicie okładkę drugiego tomu? Deznee to niezłe ziółko!) Polecam książkę wszystkim fanom paranormal romance, urban fantasty i "Dotyku Julii", powieść z pewnością Was zauroczy!


Ogólna ocena: 7,5/10

Za możliwość 'dotknięcia'(i przeżycia!) tej niezwykłej książki dziękuję wydawnictwu Dreams. :)

*wszystkie cytaty pochodzą z pierwszego wydania książki
1. Dotyk
1.5. Untouched
2. Toxic
2.5. Faceless
3. Tremble
Podziel się
24 stycznia 2012 roku na moim blogu pojawiła się pierwsza notka. Sam blog założyłam 13 stycznia, lecz uznaję pierwszy post za takie prawdziwe rozpoczęcie blogowania, więc dokładnie dzisiaj minął rok! :) Jak widać po zamieszonym obrazku był on po prostu legendarny i strasznie się cieszę, że mogłam spędzić go z Wami!

Nie zamierzam robić podsumowania, ponieważ pojawiło się już jedno roczne i to nie dawno (tutaj, jeżeli ktoś chce poczytać). Dzisiaj chciałam podziękować i o czymś poinformować, tak więc dziękuję wszystkim osobom, które odwiedzają mój blog i go czytają, o czym świadczą naprawdę miłe komentarze, które mi zostawiacie. :)  Nie miałabym takich pięknych wyników, gdyby nie Wy! Szczególne podziękowania wędrują dla całej ekipy Upadłych(może ktoś przeczyta :P), którzy są super ludźmi(kocham Was!) i mogę ich dręczyć o co chcę i kiedy chcę! :3 Dziękuję również wydawcom i innym osobom, które doceniły mnie i okazały swoje zaufanie, co wiele dla mnie znaczy! :)

Dzisiaj wystartował również drugi etap konkursu na Blog Roku, jak może zauważyliście zgłosiłam swój blog do niego, tak więc, jeżeli ktoś ma ochotę to będzie mi bardzo miło, jak na mnie zagłosuje. :) Tak informacyjnie dodam, że 31 stycznia, gdy skończy się ten etap są moje urodziny, tak więc byłby to milutki prezent na osiemnastkę. ;)
Kod bloga: E00502 Chcesz zagłosować? Wyślij SMS o treści E00502 Na numer 7122.
Będę bardzo wdzięczna za każdy głos. :)

Miłego dnia!

Podziel się
Tytuł: Sny
Autor: Janusz Koryl
Liczba stron: 141
Wydawca: Dreams


„Są sny, po których śpimy jeszcze dłużej i sny, po których natychmiast się budzimy.”
Éric-Emmanuel Schmitt


Sny... Marzenia, ułudy, obawy i koszmary. Każdego dnia budząc się człowiek nie pamięta jednak prawie nic. Co było takie miłe, a co było przerażające? Mówi się, że przez sny podświadomość pragnie nam coś powiedzieć. Czy jest w nich jakieś przesłanie? Niektórzy doszukują się znaczeń tych urywków, które rano wciąż ostały się w myślach. Większość osób jednak nie przywiązuje do tego wagi. Czy słusznie? Czy sny mogą okazać się ważne?

W Dynowie, małym miasteczku na Podkarpaciu, dochodzi do serii śmiertelnych wypadków. Życie mieszkańców jest zagrożone. Po zabójstwie młodej kobiety do akcji wkracza policja. Tymczasem w prasie pojawia się informacja o sennych koszmarach miejscowego proboszcza. Spisane w zeszycie sny spełniają się w najdrobniejszych szczegółach. Nowy dowód w sprawie stawia przed śledczymi wydziału kryminalnego kolejne pytania.

"Sny" to moje drugie spotkanie z twórczością Janusza Koryla. Wiedziałam mniej więcej czego oczekiwać po lekturze, gdyż poznałam już styl pisarza dzięki "Urojeniu". Spodziewałam się więc mocnej i emocjonującej lektury, napięcia czającego się na każdej stronie i świetnie wykreowanych bohaterów, każdy ze spójną i ciekawą historią. Autor na szczęście mnie nie zawiódł. Choć fabuła "Snów" jest zupełnie inna, to fundamentalne sprawy zostały zachowane.

Akcja powieści rozgrywa się w małym miasteczku, Dynowo, gdzie wydawać by się mogło, że wszyscy mieszkańcy dobrze się znają. Powieść rozpoczyna się mrożącym krew w żyłach opisem samobójstwa, a takich fragmentów ilustrujących najróżniejsze ludzie tragedie tu nie zabraknie. Cała książka jest niczym film "Oszukać przeznaczenie". Dzięki opisom snów wiadomo, co się stanie, ale kogo dotknie nieszczęście? Gdzie i kiedy? Tajemnica tym bardziej frustrująca, gdy próbując wykiwać los jest się od początku na przegranej pozycji. Jedyna osoba mogąca rozjaśnić niedopowiedzenia zapada w śpiączkę, więc rozpoczyna się wyścig z czasem, a śmierć może czaić się za każdym rogiem.

Powieść "Sny" napisana jest w trzecioosobowej narracji. Janusz Koryl ma przyjemny i dobry styl pisania, który od razu przypadł mi do gustu. Sama tematyka powieści nie jest może nowatorska, a jednak wykonanie oraz zaskakujące zwroty akcji czynią książkę zdecydowanie wartą uwagi. Jedynie zakończenie powieści nie było dla mnie aż tak zaskakujące, więc zabrakło mi w powieści tego czegoś.

Podsumowując, "Sny" to ciekawa lektura, którą polecam fanom thrillerów z wątkiem sensacyjnym oraz obyczajowym. Powieść ta otrzymała nagrodę Książki Roku 2012, a to jest coś. Odważycie się spróbować oszukać przeznaczenie?

Ogólna ocena: 6/10.

Janusz Koryl urodzony w 1962 roku w Rzeszowie, z wykształcenia polonista. Debiutował w 1985 roku zbiorem wierszy Uśmierzanie źródeł. Poeta, autor reportaży, prozaik. Wydał kilkanaście książek poetyckich (m.in. Kłopoty z nicością, Siatka na motyle, Spacer po linie) oraz dwie powieści: Zegary idą do nieba (2007) i Śmierć nosorożca (2008). Laureat wielu ogólnopolskich konkursów literackich.
Źródło: Dreams Wydawnictwo

Za możliwość przeczytania tej niezwykłej powieści dziękuję bardzo wydawnictwu Dreams.
Podziel się
Liczba stron: 215
Gatunek: Thriller
Wydawca: Dreams


"Cudze chwalicie,
Swego nie znacie,
Sami nie wiecie,
Co posiadacie."
Stanisław Jachowicz

Urojenie to rozstrojenie psychiczne polegające na tym, że człowiek mimo niezbitych dowodów i zaprzeczeń innych postrzega świat przez zaburzenia rzeczywistości powstałe w jego umyśle. Czasami pojawią się wątpliwości, lecz ciężko samemu jest określić jednoznacznie, co jest prawdziwe, a co nie... Urojenia mogą być bardzo niebezpieczne. Gdy trudno oddzielić rzeczywistość od wyobraźni, ludzkie czyny potrafią być katastrofalne w skutkach.

W sylwestrową noc na posterunku rzeszowskiej policji pojawia się mężczyzna z zakrwawionym nożem w dłoni. Twierdzi, że zamordował kobietę. Podaje adres i daje się zamknąć w areszcie. Jednak później okazuje się, że mimo zamkniętej celi po prostu zniknął. Bateria w kamerze wyczerpała się właśnie tej nocy, więc nie można powiedzieć, jak udało się zabójcy wydostać na wolność. Czemu przyznał się do winy? Gdzie jest ciało zamordowanej? Czy morderca jest rzeczywiście mordercą, a ofiara ofiarą? Gdzie kończy się prawda, a gdzie zaczyna urojenie?

Janusz Koryl to polski prozaik, autor reportaży oraz poeta. Z wykształcenia jest on polonistą, który przez kilka lat pracował w liceum, jako nauczyciel języka polskiego. Debiutował w 1985 roku zbiorem wierzy Uśmierzenie źródeł. Wydał już kilkanaście książek poetyckich oraz powieści. Janusz Koryl był również dziennikarzem, autorem programów w rzeszowskim oddziale Telewizji Polskiej oraz od czasu do czasu recenzentem w ogólnopolskich pismach literackich.

Nieczęsto sięgam po książki polskie, lecz nie jest to spowodowane faktem, że uważam taką literaturę za gorszą lub mniej ciekawą. Znajdzie się wiele naszych książek i autorów, których bardzo chciałabym poznać. Jest jednak coś, co sprawia, że wolę sięgnąć po zagraniczną książkę, ponieważ za każdym razem źle trafiałam z wyborem lektury. Czy i tak było tym razem? Zdecydowanie nie!

"Wszystko zaczęło się tamtej sylwestrowej nocy."

Głównym bohaterem powieści jest aspirant rzeszowskiej policji i od samego początku widać, że autor był przygotowany do tematu i zna świat typowego policjanta od podszewki. Zawsze zwracam uwagę na takie niby nic nieznaczące szczegóły, które to jednak są podstawą fabuły. To samo można powiedzieć o skrupulatnie opisanym miejscu akcji, Rzeszowie.

"Urojenie" to mocny thriller z wątkiem paranormalnym, który całkowicie mnie zaskoczył. Zupełnie nie spodziewałam się takiego obrotu akcji, jednego zresztą z wielu. Kto by zresztą pomyślał, że twardo stąpający po ziemi policjant będzie wywoływał duchy? Ja na pewno nie! Umiejętnie budowane napięcie, niewyraźne poszlaki i gierki mordercy sprawiły, że czułam się równie zagubiona, co Garlicki. Autor nie tworzy niepotrzebnego chaos w powieści, lecz sprawia, że czytelnik nie jest niczego pewien. Co jest namacalną prawdą, a co nieuchwytnym kłamstwem?

Czy widzicie spojrzenie mężczyzny z okładki? Jakie uczucia w Was wywołuje? Niepewność? Niepokój? A może lekki strach? Wszystkich tych emocji doświadczycie podczas lektury "Urojenia". Autor postawił na mocne i szokujące zakończenie powieści. Chcecie się dowiedzieć, jaki jest jego sekret? Sięgnijcie po książkę i poznajcie go sami! Polecam, fani polskiej literatury oraz thrillerów paranormalnych na pewno pokochają tą pozycję!

Ogólna ocena: 8/10.

Za możliwość przeczytania "Urojenia" pięknie dziękuję wydawnictwu Dreams. :)
Podziel się
Tytuł oryginału: Life of Pi
Liczba stron: 341
Wydawca: Znak

„Ogrody [zoologiczne] nie cieszą się dziś dobrą sławą. Podobnie jest z religią. W obu wypadkach zaszkodziły im pewne złudzenia co do istoty wolności.”

W indyjskim mieście Puducherry od lat otwarte jest zoo. Jednak miejsce to zamieszkują nie tylko zwierzęta, lecz także ich opiekunowie. Na obrzeżach ogrodu rezyduje bowiem właściciel wraz z rodziną, w której skład wchodzą dwaj nastoletni chłopcy. Piscine Molitor "Pi" Patel to główny bohater powieści będący bardzo spostrzegawczym i nad wyraz dojrzałym chłopcem, który mając dość przekręcania wymowy własnego imienia wymyśla matematyczny podstęp i sprawia, że od tamtej chwili nazywa się go Pi.

„I tak znalazłem schronienie w podobnej do kurnika z pogiętym blaszanym dachem greckiej literze, w tej nieuchwytnej, niewymiernej liczbie, za pomocą której uczeni usiłują objaśnić kosmos.”

Chłopiec spędził szczęśliwie dzieciństwo w zoo, lecz pogarszająca się sytuacja polityczna zmusza jego ojca do opuszczenia Indii. Rodzina Patel postanawia przenieść się do Kanady, a wraz z nimi wyruszają zwierzęta. Pewnej nocy Pi nie mogąc spać wychodzi na pokład i obserwuje, jak statek opiera się siłom natury. Gdy wraca do kajuty okazuje się, że olbrzymi okręt tonie! Jakby tego było mało większość zwierząt w niewyjaśniony sposób wydostała się z klatek.  Wyrzucony przez członka załogi za burtę ląduje w szalupie ratunkowej, gdzie zanim się zorientuje, co właściwie robi, pomaga dostać się tygrysowi bengalskiemu. Na łódce znajduje się również zebra, hiena oraz samica orangutana i to z nimi Pi rozpoczyna trwającą 227 dni podróż po wodach Pacyfiku.

Autor powieści to pochodzący z Kanady pisarz i podróżnik, który przemierzył już większą część świata. Yann co prawda tworzył już do jakiegoś czasu, lecz zanim zaczął się z tego utrzymywać, pracował w najróżniejszych miejscach, takich jak np. plantacja roślin. Yann Martel to również laureat kilkunastu nagród literackich. Samo "Życie Pi" zostało wyróżnione jedną z nich, a konkretnie nagrodą Bookera.

"Życie Pi" to książka napisana w taki sposób, który sprawia, że czytelnik ma wrażenie, jakby była oparta na faktach, co można odczuć już na samym początku, gdy autor wyjaśnia, w jaki sposób narodziła się ta historia. I choć z opisu fabuły może wydawać się to po prostu niemożliwe, aby taka historia mogła mieć miejsce, to czytając książkę wątpliwości się rozwiewają i pod koniec stwierdzamy, że spójnie napisana historia oraz świadomość tego, że autor zna na wylot temat, który porusza sprawia, że można uwierzyć, chce się wierzyć i to czyni tą książkę wyjątkową.

"Powodem, dla którego śmierć tak mocno trzyma się życia, nie jest biologiczna konieczność, lecz zawiść. Życie jest tak piękne, że śmierć się w nim zakochała zazdrosną, zaborczą miłością, która zgarnia wszystko, co się da.”

Napisana w pierwszoosobowej narracji powieść jest przeplatana krótkimi rozdziałami wyrwanymi jakby z pamiętnika pisarza, gdzie poznaje on osobiście bohatera książki kilkanaście lat po katastrofie. Nie spodobał mi się ten zabieg, ponieważ wyglądało to tak, jakby autor nie skończył swojego wstępu, lecz przeciągał go przez pierwszą połowę książki. Ma się wrażenie, jakby były to pozostawione wydawcy notatki, które korektor w roztargnieniu zapomniał usunąć. Do tego niestety uważam, że sam styl autora pozostawia wiele do życzenia i nie uważam, żeby takie trochę nieporadne pisanie było zabiegiem celowym.

"Ale język jest bezradny! Lepiej wytężyć wyobraźnię i zobaczyć to jej oczami." 

Yann Martel to z wykształcenia filozof, więc nie zabraknie tu takowych rozważeń dotyczących religii, życia i samego zoo. Nie jestem zbytnią wielbicielką przydługich dysput, które zdarzają się niektórym bohaterom powieści, zwłaszcza gdy są nieadekwatne do sytuacji, a jednak 'włożenie' takich myśli w usta nastoletniego chłopca w żaden sposób mi nie przeszkadzało. Pi był wystarczająco do tego dojrzały, dostrzegał, jakie jest prawdziwe życie i wyciągał z niego wnioski, dostrzegał jego piękno, więc nie wyszło to ani trochę sztucznie.

"Życie Pi" to książka, która zmienia życie i spojrzenie na nie. Lektura wpłynęła na mnie niewyobrażanie mocno, a moje zdanie dotyczące ogrodów zoologicznych już nigdy nie będzie takie samo, ponieważ wyjaśnienia, które zaserwował nam autor po prostu zwalają z nóg. Są to takie emocje, że praktycznie nie sposób je opisać, dlatego warto samemu sięgnąć po tą pozycję i 'wytężyć wyobraźnię, aby zobaczyć to jej oczami.' Jestem pewna, że osobiście ten tytuł będę od teraz nazywać jedną z najważniejszych powieści, jakie przeczytałam.

Ogólna ocena: 10/10.
*wszystkie cytaty pochodzą z pierwszego wydania książki

Polecam niesamowity trailer do filmu! Nie wiem, jak Wy, ale ja na pewno sobie nie odpuszczę tej ekranizacji!


Podziel się

Tytuł oryginału: Nihal della Terra del vento
Seria: Kroniki Świata Wynurzonego
Tom: 1
Liczba stron: 342
Wydawnictwo: Videograf II

Oczarowana najnowszą książką włoskiej pisarki pt. "Marzenie Talithy" poszłam za ciosem i postanowiłam nadrobić zaległości z różnych serii o Świecie Wynurzonym, której poszczególne tomy, trzeba powiedzieć, zbierają naprawdę dobre oceny. Moim pierwszym wyborem były "Kroniki Świata Wynurzonego", czyli trylogia o przygodach Nihal, ostatniej żyjącej przedstawicielki Pół-Elfów.

Od dnia narodzin Nihal wiedziała, co będzie robić w życiu. Jest ona wojowniczką o szczególnym wyglądzie: posiada fioletowe oczy, granatowe włosy oraz spiczaste uszy. Marzy o tym, by móc uczyć się w Akademii Jeźdźców Smoka i pobić Famminów, potwory, które stworzył Tyran, by zniszczyły jej świat. Jednak zostać Jeźdźcem Smoka jest bardzo trudno, a w dodatku nie ma wśród nich kobiet. Nihal, która dorastała wśród ludzi, jest ostatnim żyjącym Pół-Elfem, choć sama o tym nie wie. Nigdy nie udało jej się poznać swojego ludu, całkowicie wytępionego przez Tyrana, ale wciąż nosi w sobie ból swoich współplemieńców. To oni nawiedzają ją teraz w snach i namawiają do zemsty. Nihal ma tylko dwóch sprzymierzeńców: młodego maga Sennara i niezastąpiony miecz z czarnego kryształu, który zrobił dla niej mężczyzna, uważany przez nią za ojca.

Nihal, główną bohaterkę powieści poznajemy, gdy jest jeszcze dzieckiem, które spędza dnie na rozrabianiu i zabawach z chłopcami. Jest to dziewczynka wyzwolona, która robi co chce, rządzi bandą swoich rówieśników oraz wygrywa każdą bójkę. Do czasu... Nieprzewidywalne zrządzenia losu oraz czasami niepochopne decyzje nadają nowy sens i cel życiu Nihal: pragnie ona zostać Jeźdźcem Smoka.  

Kto miał styczność z twórczością Troisi wie, że główną rolę w jej powieściach zawsze odgrywają niezwykłe kobiety lub dziewczynki, które może i bywają całkowicie różne z charakteru, ale wszystkie posiadają  dwie wspólne cechy: łączy je niezwykła siła i determinacja, dzięki czemu są zdolne absolutnie do wszystkiego, aby osiągnąć swój cel. 
Czytając książkę można zauważyć przemianę Nihal z niewinnej dziewczynki w dojrzałą kobietę będącą równocześnie wielką wojowniczką. Autorka stworzyła wiarygodną kobiecą postać, która wcale nie jest idealna. Nihal to złożona bohaterka, którą nazwałabym nawet po części mroczną, dzięki czemu książka jest o wiele bardziej interesująca! 

Świat Wynurzony to wymyślona przez autorkę kraina, która posiada solidną i spójną historię, a więc jest bardzo realna dla czytelnika. Licia Troisi ma zręczne pióro, gdyż pisząc w narracji trzecioosobowej sprawnie operuje opisami oraz informacjami zaspokajając ciekawość czytelnika, ale równocześnie nie przytłaczając go danymi. Stworzyła ona naprawdę ciekawe fantasty, gdzie pojawia mnóstwo interesujących faktów dotyczących magii, ras oraz mitycznych stworzeń, których swoją drogą tu nie zabraknie. 

"Nihal z Krainy Wiatru" to jednocześnie historia o pokonywaniu przeciwności losu i spełnianiu marzeń oraz opowieść o wojnie i walce o wolność. Znajdziecie tutaj wiele interesujących wątków, nawet pierwszą miłość, jednak dość odmienną, co świetnie uzupełnia historię Nihal.  Jest to lektura godna polecenia każdej osobie, która lubi przeczytać dobrą książkę fantastyczną, dlatego nie zwlekajcie dłużej i poznajcie Kroniki Świata Wynurzonego!

Ogólna ocena: 8/10. 

Kroniki Świata Wynurzonego:
1. Nihal z Krainy Wiatru
2. Misja Sennara
3. Talizman mocy 
Podziel się
Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu na blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi,
dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz
dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.
Dziś przyszła pora na... najbardziej wyczekiwane premiery książkowe 2013 roku!



Książki,  które mnie zainteresowały oraz upragnione kontynuacje! Umiem za niecierpliwości na "GONE 6", jak to się skończy?! "Kroniki Ellie" to moje must have(nadal przeżywam "Jutro 7"), a "Requiem" mówi samo za siebie... 'Fever" mam gorącą(!) nadzieję, że zostanie wydana, chociaż na mail do wydawnictwa nie doczekałam się odpowiedzi... Oraz oczywiście "Pocałunek Gwen Frost"(pierwszą część oceniłam 7/10, ale teraz dałabym jej 9/10, czasami zdarzają mi się zmiany zdania, kobietą być...), a "Fuse" to kontynuacja "Nowej Ziemi"! Czytać, nie umierać!

"Przez burze ognia" Veronica Rossi
"Pocałunek Gwen Frost" Jennifer Estep
"Goddess" Josephine Angelini
"Fever" Lauren DeStefano
"Angelfall" Susan Ee
"Dziewięć żyć Chloe King. Upadła" Liz Braswell
"Faza Szósta: Światło" Michael Grant
"Kroniki Ellie. Wojna się skończyła, walka wciąż trwa" John Marsden
"Requiem" Lauren Oliver
"Fuse" Julianna Baggott

A Wy czekacie, na którąś z tych książek?
Podziel się
Dzień dobry!
Gdy ciemność już przeminęła i nastał kolejny ranek, który okazał się dniem siódmym od zakończenia konkursu, a więc dniem ogłoszenia wyników.
Wasze odpowiedzi czytałam na bieżąco, a przez ostatnie dni zasięgnęłam porad kilku osób. Niektóre definicje są naprawdę niesamowite, ale wszyscy ustaliśmy, że jedna osoba jest bardzo oryginalna, więc zasługuje na nagrodę. :)

Zwycięzcą. a raczej zwyciężczynią zostaje... *werble*
Monika Gagat
Screen powiększy się po kliknięciu.
Gratuluję! Skontaktuję się mailowo.
Dziękuję wszystkim za wzięcie udziału. :)
Podziel się
Tytuł oryginału: The Queen Must Die (Chronicles Of The Tempus)
Seria: Kroniki Tempusu
Tom: 1
Liczba stron: 292
Wydawnictwo: Dreams

Epoka wiktoriańska jest uważana za jedną z najświetniejszych w w historii Wielkiej Brytanii. Był to czas, gdy państwo to było u szczytu potęgi imperialnej i powiadano, że tam "słońce nigdy nie zachodzi". W okresie panowania królowej Wiktorii otworzono także pierwszą na świecie wystawę, zwaną "Wielką Wystawą" na terenie Hyde Parku, która zmieniła sposób, w jaki świat patrzył na mocarstwo brytyjskie. Jednak pod maską sukcesów i bogactwa ukryło się ogromne zagrożenie, które może dosięgnąć samej Królowej, jeżeli nie zostanie powstrzymane na czas...

Nastoletnia mieszkanka Nowego Jorku, Katie, ma od pewnego czasu dziwne wizje. Tylko jej oczom ukazują się ludzie, który bezskutecznie próbują nawiązać z nią kontakt. Te urojenia są jednak niegroźne, do czasu, gdy widzi ona morderstwo kobiety. Tego samego dnia zasypia pod łóżkiem w swoim domu, a budzi się... pod chińską kanapą w Pałacu Buckingham. Jest XIX wiek.

"-Czy przyszłaś, żeby zabić moją mamę?
-Jak to, zabić Twoją mamę?
-No, czy jesteś zamachowcem? Bo inaczej po co byś się chowała pod kanapę?"

Królowa z rodziną jest w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Po tajnych przejściach krążą zamachowcy, na mrocznych, oświetlonych gazowymi latarniami ulicach Londynu czają się podejrzane postaci. A, jakby tego było mało, Katie nie jest jedynym podróżnikiem w czasie…

Podróże w czasie to częsty temat przewodni książek lub filmów. Każdy pisarz ma własną wizję odnośnie tego, jak one wyglądają, w jaki sposób przebiegają i kto może zostać takim wybranym podróżnikiem. Spotkałam się z wieloma ciekawymi pomysłami, ale przyznam się, że K. A. S. Quinn zakasowała je wszystkie. Dlaczego? Otóż Katie może przemieszać się w historii dzięki... książkom! Zaskoczeni? Zawsze uważałam, że lektury to swojego typu 'portal' do innego świata, że dzięki czytaniu można podróżować w czasie, ale była to tylko przenośnia, którą autorka wprowadziła w życie i to z sukcesem!

"-Fajnie jest czytać, Katisiu - powiedział kiedyś jej ojciec- ale dlaczego aż tyle?
-Bo to jest, jak wyruszanie w podróż(...). Jakbym naprawdę gdzieś jechała. Przenoszę się, podróżuję w głowie, sama jedna. Wszystko zależy ode mnie. Czasami spotykam nowych przyjaciół- nie tylko osoby z książki, ale także tego, kto ją napisał i poznaję ich historię i..."

Katie, to młoda bohaterka, która jednak szybko zyskała moją sympatię, ponieważ jak mówi cytat z książki "dziewczyna była nie tylko molem książkowym, ale molem o wyjątkowo patologicznych upodobaniach"*, jak widać narodziło się tutaj pokrewieństwo dusz. Autorka bardzo umiejętnie stworzyła postacie trójki głównych bohaterów, które, jak na dzieci przystało nie zachowywały się jak dorośli ludzie oraz nie wygłaszały filozoficznych dysput. Powieść zyskała dzięki temu na naturalności, której czasami w tego typu książkach brakuje...

Autorka była bardzo dobrze przygotowana do tematu od strony historycznej. Zachowała obowiązujące konwenanse i świetnie przedstawiła Anglię, a w szczególności życie królewskiego dziecka w czasach epoki Wiktoriańskiej. Książka jest swego rodzaju skarbnicą wiedzy na temat tego okresu, a do tego K. A. S. Quinn tak sprawie wplotła informacje w fabułę, że czytelnik łatwo może się wczuć i nie bywa to nużące. Jedynym minusem są dla mnie powtórzenie dotyczące nie tyle faktów, ile słów. W jednym zdaniu może pojawić się z trzy razy to samo określenie, co bywało dość irytujące na początku, ale gdy już się wciągnie w lekturę, to jest praktycznie niezauważalne.

Historia stworzona przez pisarkę jest sama w sobie bardzo ciekawa, jednak już od początku pozostawiała ona czytelnikowi subtelne sygnały tego, że nie wszystko jest takie proste, jak się wydaje. K. A. S. Quinn wykreowała w powieści osobliwy wątek fantastyczny, który streściła w właściwie jednej rozmowie i nadal jestem dość zagubiona. Pomysł jest obiecujące, ale wydaje mi się, że nie do końca dopracowany, więc tym bardziej ciekawi mnie, jak rozwinie się w kolejnych tomach!

"Królowa musi umrzeć" to interesująca i pięknie wydana książka, którą każdy miłośnik podróży w czasie i/lub epoki wiktoriańskiej powinien mieć na swojej półce. Powieść czyta się szybko oraz bardzo przyjemnie, ponieważ zawiera ona wiele irygujących, niebanalnych wątków, a główną bohaterkę łączy z nami wielka miłość do czytania. :)
God Save the Queen!

Ogólna ocena: 8/10.

Za możliwość podróży w czasie dziękuję wydawnictwu Dreams! 
Podziel się

Pisarskie pytanie to akcja, której kolejne edycje będą się pojawiać  co dwa tygodnie na moim blogu. Dwa razy w miesiącu będzie pojawiał się temat i odpowiednie do niego pytania, które mają na celu wybadanie gustu molów książkowych odnośnie różnych fenomenów pojawiających się w literaturze.
Pisarskie pytanie jest moim autorskim pomysłem, ponieważ jako autor powstającej książki chce się dowiedzieć co lubią, kochają lub nienawidzą czytelnicy.

Dzisiejszy temat to rodzina głównego bohatera/bohaterki. 

Tematykę rodziny poruszono w komentarzach przy poprzednim pytaniu. Czy bohaterka/bohater nie może mieć normalnej rodziny, zapytała Kala. Zostajemy więc w klimacie powieści młodzieżowych i będziemy rozważać przypadki, w których główna postać książki:
a)nie ma jednego z rodziców(drugi w 90% zginął w tragicznych okolicznościach)
b)ma rozwiedzionych rodziców
c)nie ma rodziców(którym stało się coś strasznego)
d)ma rodziców(ale nie do końca normalnych...)
e)ma straszne rodzeństwo(zawsze okropne wręcz!)
f)nie ma rodzeństwa.

Można dowolnie mieszać, a na każdą kombinację znajdzie się mnóstwo przykładów, ale czy nie jest to denerwujące, gdy taka dziewczyna lub chłopak jest tak często i tak okropnie pokrzywdzona przez los z powodu rodziny? Zauważałam to wcześniej podczas czytania, ale nie w takim rażącym stopniu, jak teraz, gdy zaczęłam zwracać na to uwagę. Czasami jest to opisane, tak umiejętnie, że aż ujmująco. Wzbudza w czytelniku współczucie, a osoby, które znajdują się w podobnej sytuacji, doskonale rozumieją takiego bohatera, ale gdy rodzina jest "usuwana" przez autora, tylko po to, aby taki bohater mógł sobie robić, co chce? Wtedy jest to wręcz okrutne! "A zabiję rodziców, żeby moja super postać mogła szaleć w spokoju z wampirami po nocach i nikt nie będzie jej kazał wracać o 22 do domu!"

Kolejną sprawą jest komiczne traktowanie przez rodzinę. Owszem, zdarzają się wyjątkowo trudne przypadki w życiu: okropne rodzeństwo, kłopoty z rodzicami, kłótnie rodzinne itp. i nie uważam, że poruszanie tego w książce jest złe, a wręcz nadaje powieści normalności, bo życie jest, jakie jest, jednak gdy autor przesadzi, to wychodzi niezły bałagan i zostaje tyle załamywanie rąk nad głupotą tej osoby.

Pytania do tematu: Jak według Was powinna wyglądać idealna rodzina głównego bohatera/bohaterki? Którą z wymienionych wyżej opcji byście wybrali? Możecie podać swoje ulubione przykłady i te, które zdecydowanie Wam się nie podobają!

Zapraszam do odpowiedzenia na jedno, krótkie pytanie!
Podziel się

Tytuł oryginału: I Regni di Nashira. Il sogno di Talitha
Seria: Królestwa Nashiry
Tom: 1
Liczba stron: 408
Wydawnictwo: Zielona Sowa

„Marzenie o czymś nieprawdopodobnym ma własną nazwę. Nazywamy je nadzieją.”
Jostein Gaarder - Dziewczyna z Pomarańczami

Każdy z nas ma własne marzenia, jedne są duże, inne mniejsze, są skryte i te ujawnione światu. Jednak to największe pragnienie, które daje nam nadzieję, to ono kształtuje naszą osobę i cel życiowy. Tylko najpierw trzeba je odnaleźć, a potem można świadomie zdążać do obranego sobie celu. Talitha też miała jedno, wielkie marzenie...

Nashira to ogromna planeta, nad którą wiszą dwa słońca: Cetus, oraz Miraval. Jednak mieszkańcy czterech Królestw: Zimy, Wiosny, Lata i Jesieni wiedzą to tylko z opowiadań, bowiem zakazane jest spoglądanie w niebo, które przysłaniają wielkie drzewa Talarethy będące źródłem cennego powietrza, którego tak brakuje na Nashirze. Jeżeli opuścisz zamieszkany teren, Talarię, zginiesz, a gdy tam zostaniesz, również grozi Ci śmierć...

Świat, który zna Talitha rozpada się na kawałki - mieszkańcom Nashiry grozi ogień dwóch słońc.
Talitha nie zamierza jednak ulec bezwzględnemu ojcu ani losowi, który zdaje się być przesądzony.
Jest wojowniczką, a jej przeznaczeniem jest walka. Dlatego staje do walki... z całym światem.

„Nadzieja też jest formą oporu, i to najmocniejszą.”*

Licia Trosi z wykształcenia jest astrofizykiem i pracuje w rzymskim obserwatorium. To znana na całym świecie włoska pisarka, autorka takich serii, jak "Kroniki Świata Wynurzonego", "Wojny świata wynurzonego" i "Dziedziczka smoka". Nie jest to więc moje pierwsze spotkanie z twórczością pani Trosi. W zeszłym roku miałam okazję przeczytać wszystkie tomy trylogii "Dziedziczka smoka", która szczerze mówiąc średnio przypadła mi do gustu, jednak pozostałe książki autorki zbierały tak pozytywne recenzje, że postanowiłam dać jej jeszcze jedną szansę. Co z tego wynikło?

Talitha to tytułowa bohaterka powieści. Pochodzi ona z rasy dominującej na Nashirze, a jej ojciec jest władcą w Królestwie Lata. Dziewczyna pragnie zostać wojowniczką, co jednak zupełnie nie przystoi jej statusowi. W wyniku nieprzewidzianych zdarzeń ląduje w klasztorze, wysoko w konarach Talarethu, gdzie prawdopodobnie przyjdzie jej spędzić resztę życia. Talitha szybko odkrywa mroczną tajemnicę skrywaną przez zakonnice i jest zdolna do wszystkiego, aby wykonać zadanie, które powierzyła jej zmarła siostra.

„Jeśli o czymś myślisz, to na pewno się nie zdarzy. Życie nigdy nie jest takie, jak oczekujemy.”

Od początku powieści czytelnikowi towarzyszą dziwne nazwy oraz obyczaje mieszkańców Nashiry. Bardzo pomocna przy lekturze okazała się więc mapka oraz słowniczek, gdzie można znaleźć słowa wymyślone przez autorkę, która zdecydowanie nie próżnuje! Licia Troisi nie stworzyła tylko planety, ona wykreowała długowieczną, spójną historię, która zrodziła własną, wspaniałą mitologię i religię oraz wykształciła rasy, które przejawią zróżnicowane cechy wyglądu i charakteru, a wszystko to opisała tak umiejętnie, że odkrywanie tego świata jest absolutnie pasjonujące. Zwłaszcza mitologii.

Różnica jest kolosalna. Od "Dziedziczki smoka" do "Marzenia Talithy" prowadziła długa droga, co zaowocowało znacznie lepszym stylem, życiowymi i ciekawymi postaciami, z którymi czytelnik wprost automatycznie się zżywa oraz niebanalną pełną niespodzianych zwrotów akcji historią. Byłam naprawdę zdumiona, tak wielkim kontrastem pomiędzy tymi dwoma powieściami!

"Marzenie Talithy" to książka, którą czyta się szybko i która na długo pozostaje w pamięci. Przeżywałam na równi z bohaterami niespodziewane i niejednokrotnie trudne zakręty życiowe oraz kibicowałam im na trudnej drodze do spełnienia swoich marzeń, ale ta sprawa zajmie jeszcze trochę czasu... Jedynym minusem jest dla mnie opis na skrzydełkach okładki, który okazał się może niedokładnym lecz dość ogólnym streszczeniem większej części książki. Mimo wszystko "Marzenie Talithy" zdecydowanie wszystkim polecam!

Ogólna ocena: 8/10.

*cytaty pochodzą z pierwszego wydania książki

Za możliwość spełnienia czytelniczych marzeń dziękuję wydawnictwu Zielona Sowa!

Królestwa Nashiry:
1. Marzenie Talithy
1.5. Nascita di un ribelle (Narodziny buntownika)
2. Le spade dei ribelli (Miecz rebeliantów)
Podziel się
W tym roku postanowiłam zapisać się jeszcze do kilku wyzwań. I myślę, że to dopiero początek... ;)

Pierwsze z nich to wyzwanie czytelnicze "Pod hasłem".
W ciągu miesiąca należy przeczytać książkę z wybranym hasłem. W styczniu jest to 'imię'. Na mojej liście do przeczytania w tym miesiącu znalazło się więc "Życie Pi" i "Nihal z Krainy Wiatru".
Zasady wyzwanie znajdziecie na blogu pomysłodawczyni: Ejotkowe postrzeganie świata
Zapraszam Was do udziału!

Drugie wyzwanie to "Czytam Fantastykę".
Raz w miesiącu należy przeczytać książkę z gatunku fantastyki. Ja czytam ich całkiem sporo, więc problemu nie będzie. ;)
W styczniu na pewno zrecenzuję kilka książek, tylko muszę się zastanowić które wybrać. ^^
Zasady znajdziecie na blogu pomysłodawczyni: Magiczny Świat Książek
Zapraszam do udziału! :D

Nieoficjalnie biorę też udział w wyzwaniu "PRZECZYTAM TYLE, ILE MAM WZROSTU!" Zapisy były do końca 2012 roku, a blog znalazłam dopiero w tym więc i tak biorę udział. :D Nieoficjalnie. ^^

Oprócz tego formalnie przeczytam na pewno 52 książki w tym roku, a nawet więcej. :)




A Wy w jakich wyzwaniach bierzecie udział?

Przypominam o konkursie! Dzisiaj do północy można się zgłosić. KONKURS

I przy okazji odwiedziliście mnie 40 tysięcy razy! Dziękuję! 
Podziel się
Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu na blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi,
dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz
dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.
Dziś przyszła pora na... Dziesięć największych rozczarowań literackich!
Jest to jeden ze starszych rankingów, ale ja od dawna chciałam zrobić listę, którą nazywałam sobie "najgorszymi książkami świata"! Oto ona!

Miejsce pierwsze: Dom Nocy Kristin Cast, P. C. Cast
Seria wyszła w czasie mody na wampiry, a liczba tomów niestety stale się powiększa. Teraz ma ich być z 12? W każdym razie nic mnie do niej nie ciągnęło, ale przeczytałam pierwszy tom i strasznie tego żałuję. To istna masakra! Bardziej durnej, płytkiej i zdzirowatej bohaterki, to ja w życiu nie spotkałam! W tej książce najważniejsza jest markowa pościel, a mitologia jest szargana. Szkoda słów... NIE TYKAĆ, NIE CZYTAĆ, UNIKAĆ.

Miejsce drugie: seria Szeptem Becca Fitzpatrick

Ostatnio skończyłam czwarty tom, więc możecie się spodziewać recenzji w styczniu, gdzie wyleję swoje żale i w ogóle. ;P

Miejsce trzecie: Saga Zmierzch Stephenie Meyer
Ostatnia na podium jest chyba najbardziej znana historia o wąpierzach, które spotkało to nieszczęście, że pani Meyer postanowiła z nich uczynić lśniące wróżki. ;) Tak, jestem hejterem, nikogo nie potępiam, mnie się ta seria po prostu nie podoba i mogę dobrze wyjaśnić czemu, jeżeli ktoś chce wnikać w szczegóły. Tutaj powiem krótko: historia jest denna, autorka twierdzi, że przedstawia Belkę, jako silną i niezależną kobietę, która po pół roku znajomości, gdy facet ją wrzucił zamienia się w zombie(!), jedyne, co jest dla niej ważne to piękny wygląd Edzia, od którego trzeba dodać jest całkowicie zależna. Smutne. :(

Wspólne miejsce poza podium:

Zdaję sobie sprawy, że wyszło więcej niż 10 pozycji, ale postanowiłam ująć wszystkie, które mnie rozczarowały i zniesmaczyły za jednym razem.
Trafny Wybór Rowling to największe rozczarowanie zeszłego roku. Więcej tutaj: recenzja. Bogini Oceanu P.C. Cast może być z siebie dumna! Dwa razy w jednym rankingu. ;) Ta książka była tak ohydna, że oddałam ją do sklepu. Nevermore: Kruk. Oceniłam wyżej niż oceniam teraz. Ogólnie strasznie zagmatwana i nudna. Nostalgia Anioła, to smutne, ale film jest lepszy od książki. :( Żeby powiedzieć, dlaczego mi się nie spodobała, musiałaby zdradzić jej sedno, ale nie chcę Wam psuć zabawy. ;) Coco, takim książkom, to ja podziękuję(recenzja)! Skrytoświat, zapowiadało się fajne fantasty, a wyszła straszna podróbka fantasty(recenzja). Dotyk Julii, przyznaję, że na początku mi się spodobała, chociaż czytało się dość ciężko, potem ją przetrawiłam i mój entuzjazm opadł. Książę Mgły, moje pierwsze spotkanie z Zafonem, niestety nie udane. Nieciekawą książkę nie uratowało nic. Ever, ta książka jest durna, koniec tematu. Ojciec Chrzestny z Sherwood, kiepska historia niewarta uwagi. I nie było już nikogo,  czyli moje pierwsze spotkanie z Christie. Nieudane, jak widać. Wybór Sparksa. I dlatego nie lubię jego książek(zdecydowanej większości), nudne to, bez sensu i oczywiście z cudnym, nielogicznym zakończeniem! Masakra. Gospodyni prawie od wszystkiego, drugie spotkanie z autorką i ponownie nieudane. Cóż zrobić, jak kiepska historia? I na koniec Rzeka Tajemnic, autora pokochałam przy "Wyspie Złoczyńców", by okropnie zawieść się jego inna książka. Bywa. ;)

Czy któraś z wymienionych książek znalazłaby się w Waszym rankingu?

Podziel się
"Blask" Amy Kathleen Ryan

Premiera: 9 stycznia 2013r.
Wydawca: Jaguar
Opis: Empyraen, ogromny statek kosmiczny, jest jedynym światem, jaki zna Waverly. Tutaj się urodziła w pierwszym pokoleniu tych, których noga nigdy nie postała i nie postanie na Ziemi. Waverly wie, że jej los został przesądzony. Poślubi charyzmatycznego Kierana, przyszłego kapitana Empyrean. I choć dziewczyna nie wie, czy kocha swego przyszłego męża, wie, że to, co ma uczynić, jest słuszne. Koloniści potrzebują dzieci, które w przyszłości zaludnią nową Ziemię... Waverly zna swoją przyszłość. Ale ta przyszłość nie nadejdzie. New Horizon, statek-bliźniak, który wyruszył w kosmos niedługo przed okrętem Waverly, dopuszcza się zdrady, której nikt się nie spodziewał. Jej załoga atakuje ludzi zgromadzonych na pokładzie Empyrean. Młode, płodne kobiety, zostają porwane. Dorośli wymordowani. Teraz Waverly nie wie, co ją czeka. Kieran, który przed czasem musi objąć rolę dowódcy, nie spocznie, póki jej nie odnajdzie. Ale czy Waverly naprawdę chce być odnaleziona? Grzeczna, potulna, pogodzona z losem dziewczyna kryje w sobie kobietę, którą pociąga coś więcej niż tylko życie przeżyte według ustanowionych przez innych dogmatów.

"Pretty Little Liars 10: Bezlitosne" Sara Shepard

Premiera: 9 stycznia 2013r.
Wydawca: Otwarte
Opis: NIGDY MNIE NIE ZNAJDZIECIE. A. Wspomnienie o Tabicie wciąż prześladuje Emily, Arię, Spencer i Hannę. Tajemniczy nadawca SMS-ów w każdej chwili może zdradzić ich sekret. Dziewczyny jednoczą siły w walce z niewidzialnym wrogiem, ale i tak wpadają w zastawiane przez niego pułapki. Czy tym razem prawda wyjdzie na jaw?





"Przez burze ognia" Veronica Rossi

Premiera: 23 stycznia 2013r.
Wydawca: Otwarte
Opis: ROZDZIELIŁ ICH ŚWIAT, POŁĄCZYŁO PRZEZNACZENIE... Aria żyje w Reverie ? rozwiniętym technologicznie świecie oddzielonym od dzikiej natury szczelną kopułą. Jak wszyscy Osadnicy spędza czas w wirtualnych Sferach dostępnych tylko za pomocą specjalnego Wizjera. Kiedy zostaje wygnana za przestępstwo, którego nie popełniła, wie, że śmierć jest blisko. Perry jako Wykluczony musi walczyć o przetrwanie w brutalnym świecie plemiennych wojen, kanibali i eterowych burz. Udaje mu się przeżyć tylko dzięki wyjątkowym zmysłom pozwalającym wyczuć niebezpieczeństwo i ludzkie emocje. Drogi Arii i Perry?ego się przecinają. Tylko Perry może ocalić dziewczynę od śmierci. Tylko Aria może pomóc mu odkupić winy. Razem rozpoczynają niebezpieczną podróż?

"Insignia" S.J. Kincaid

Premiera: 30 stycznia
Wydawca: Egmont
Opis: Tom Raines chciałby być kimś wyjątkowym. Niestety jego życie jest wyjątkowo? nudne ? to nieustająca wędrówka od kasyna do kasyna z ojcem, pechowym hazardzistą. Tom zarabia na nich obu, wyzywając innych na pojedynki w grach komputerowych. Pewnego dnia wszystko się zmienia. Ktoś dostrzega jego osiągnięcia w świecie wirtualnych potyczek. Tom dostaje propozycję ? może zostać kadetem w Wieży Pentagonu, elitarnej akademii wojskowej. Jeśli przetrwa, stanie się członkiem Sił Układu Słonecznego i poprowadzi swój kraj do zwycięstwa w III wojnie pozaziemskiej. Wreszcie będzie kimś ważnym, nadludzką maszyną bojową obdarzoną możliwościami, o jakich marzy każdy wirtualny wojownik. Życie w Wieży daje Tomowi wszystko, czego zawsze pragnął ? przyjaciół, zainteresowanie dziewczyn, szacunek rywali. Ale czy jest gotów zapłacić za to najwyższą cenę? Insygnia to wciągająca przygoda w futurystycznym świecie. Ale też opowieść o poszukiwaniu własnej tożsamości, zmuszająca do myślenia wizja rozwoju ludzkości i technologii.

Wybrałam zapowiedzi, które mnie najbardziej interesują w styczniu. :) Najbardziej chciałabym przeczytać "Przez burze ognia", a Wy?
Podziel się
Nowsze posty Starsze posty Strona główna

O mnie

Blogerka. Studentka. Mieszkanka Berlina. Whovian. Slytherin. Cheerleaderka Riordana.
Dowiedz się więcej

“Reading is one of the joys of life, and once you begin, you can't stop, and you've got so many stories to look forward to.”

Benedict Cumberbatch

Znajdź mnie

  • Facebook
  • Instagram
  • Tumblr
  • Youtube

Kontakt

Dowiedz się więcej

Niedługo na blogu

Moja kolekcja Funko popów
Moja przygoda ze Skupszopem
Unboxing ostatniego World of Wizardry
Rick Riordan prezentuje
King of Scars

Polecane

  • W jakiej kolejności czytać książki Ricka Riordana?
    Książki Ricka Riordana są obecne w moim życiu od ponad siedmiu lat. Bez nich prawdopodobnie nie byłoby tego bloga. Zaczęłam czytać se...
  • Streszczenie: Złodziej Pioruna - Rick Riordan
    Cześć, tu Percy. Zostałem przekupiony niebieskimi pączkami, więc oto przybywam, aby powrócić do korzeni i opowiedzieć Wam o początkach mo...
  • Najciekawsze wydania Harry'ego Pottera
    Wygląd książki jest bardzo ważny, choć zapytani o to, mówimy, że nie można oceniać książki po okładce, zwłaszcza gdy bronimy ulubionej powi...
  • Streszczenie "Harry'ego Pottera i przeklętego dziecka" 1/2
    Witam! Wasze piękne oczka Was nie mylą. Poniżej znajdziecie streszczenie pierwszej części scenariusza fan fiction zatytułowanego "...
  • Trudno dostępne książki i ich wznowienia
    Cześć! Życie jest piękne i proste, gdy czyta się głównie świeżutkie premiery książkowe - są dostępne na wyciągnięcie ręki i to w wielu f...
  • W jakiej kolejności czytać książki Philippy Gregory?
    Philippa Gregory to obecnie jedna z najpopularniejszych autorek beletrystyki historycznej (choć pisze również książki czysto historyczn...
  • Szkoła w Niemczech
    Budynek A Dzisiaj będzie trochę inaczej, bardziej prywatnie(?), ponieważ na Waszą prośbę opowiem Wam trochę o mojej szkole, jak to wszys...
  • Książka, a film - trylogia "Więzień labiryntu"
    Ekranizacja „Więźnia labiryntu” ma swoich fanów i przeciwników. Mi oraz mojej siostrze filmy się podobały (jej chyba jeszcze bardziej niż...
  • Pajączek na rowerze - Ewa Nowak
    Liczba stron : 216 Z Oli jest niezłe ziółko. Nie znosi szkoły, a tym bardziej nauki i jest wulkanem energii. Łukasz jest jej przeciwień...
  • Trylogia Grisza - nowelki oraz dodatki
    Amerykańscy autorzy uwielbiają pisać nowelki, czy półtomy do swoich serii - to najlepszy sposób, aby pokazać historię z nowej strony,...

Archiwum

  • ►  2019 (3)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2018 (17)
    • ►  lipca (1)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (4)
    • ►  lutego (3)
    • ►  stycznia (4)
  • ►  2017 (42)
    • ►  grudnia (4)
    • ►  listopada (3)
    • ►  października (5)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (4)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (2)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (8)
    • ►  stycznia (8)
  • ►  2016 (120)
    • ►  grudnia (9)
    • ►  listopada (9)
    • ►  października (6)
    • ►  września (9)
    • ►  sierpnia (8)
    • ►  lipca (8)
    • ►  czerwca (8)
    • ►  maja (12)
    • ►  kwietnia (11)
    • ►  marca (10)
    • ►  lutego (13)
    • ►  stycznia (17)
  • ►  2015 (161)
    • ►  grudnia (6)
    • ►  listopada (11)
    • ►  października (10)
    • ►  września (9)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  lipca (13)
    • ►  czerwca (15)
    • ►  maja (18)
    • ►  kwietnia (18)
    • ►  marca (18)
    • ►  lutego (18)
    • ►  stycznia (20)
  • ►  2014 (266)
    • ►  grudnia (19)
    • ►  listopada (23)
    • ►  października (26)
    • ►  września (17)
    • ►  sierpnia (21)
    • ►  lipca (20)
    • ►  czerwca (23)
    • ►  maja (12)
    • ►  kwietnia (23)
    • ►  marca (26)
    • ►  lutego (28)
    • ►  stycznia (28)
  • ▼  2013 (270)
    • ►  grudnia (23)
    • ►  listopada (19)
    • ►  października (23)
    • ►  września (21)
    • ►  sierpnia (21)
    • ►  lipca (20)
    • ►  czerwca (22)
    • ►  maja (29)
    • ►  kwietnia (22)
    • ►  marca (31)
    • ►  lutego (20)
    • ▼  stycznia (19)
      • Zapowiedzi i nowości
      • "Misja Sennara" Licia Troisi
      • Top 10: najbardziej wyczekiwane premiery filmowe 2...
      • "Dotyk" Jus Accardo
      • Pierwsza rocznica bloga
      • "Sny" Janusz Koryl
      • "Urojenie" Janusz Koryl
      • "Życie Pi" Yann Martel
      • "Nihal z Krainy Wiatru" Licia Troisi
      • Top 10: najbardziej wyczekiwane premiery 2013 roku
      • Wyniki konkursu z Ciemno
      • "Kroniki Tempusu: Królowa musi umrzeć" K. A. S. Quinn
      • Pisarskie pytanie: Rodzina
      • "Królestwa Nashiry. Marzenie Talithy" Licia Troisi
      • Wyzwania dwa: Pod hasłem i Czytam Fantastykę
      • Tom 10: największe rozczarowania literackie
      • Zapowiedzi styczniowe
      • Wyzwanie "Z półki"
      • Podsumowanie miesiąca i roku oraz plany na 2013 rok
  • ►  2012 (135)
    • ►  grudnia (11)
    • ►  listopada (12)
    • ►  października (15)
    • ►  września (12)
    • ►  sierpnia (12)
    • ►  lipca (11)
    • ►  czerwca (15)
    • ►  maja (12)
    • ►  kwietnia (12)
    • ►  marca (11)
    • ►  lutego (9)
    • ►  stycznia (3)

Ulubione

  • Mirabelka
    Rzeczy, których wciąż nie rozumiem w k-popie
    3 dni temu
  • Gosiarella
    Horrory dla nastolatków
    1 tydzień temu
  • Patrycja W.
    Wyzwanie filmowe na 2023
    2 miesiące temu
  • eM
    Zagraniczne zapowiedzi: czerwiec, lipiec 2022
    8 miesięcy temu
  • Korvo
    Premiera: Mindf*ck - Christopher Wylie
    2 lata temu
  • Patrycja
    Tajemnice "Lasu na granicy światów" Holly Black [Premiera]
    2 lata temu
  • Blair Blake
    Na skraju złowrogiego Boru, albo Wybrana Naomi Novik
    3 lata temu
  • Abigail
    Kryminał kulinarno-muzyczny
    3 lata temu
  • Harry Potter Kolekcja
    Regulamin konkursu "Twój Simon"
    4 lata temu
  • Julia
    Małe rzeczy, bez których sobie nie radzę
    6 lat temu
  • Alicja
    Lair of Dreams
    7 lat temu
  • Wydawnictwo Jaguar
    Cena sztywna jak trup
    7 lat temu
Pokaż 5 Pokaż wszystko

Deviantart

Dziękuję za zrobienie pięknego logo!
Wszystkie komentarze zawierające linki są moderowane.

Obsługiwane przez usługę Blogger.

WAŻNE

Wszystkie opinie i recenzje zamieszczone na tym blogu są mojego autorstwa i nie wyrażam zgody nakopiowanie całości lub ich fragmentów bez mojej wiedzy i zgody (na podstawie Dz.U.1994 nr 24 poz. 83, Ustawy z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych).

Licznik odwiedzin

Obserwatorzy

Copyright © 2012 Sophie & Bucherwelt