Tytuł oryginału: The Maze Runner
Seria: Więzień Labiryntu
Tom: 1
Ilość stron: 421
Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Wyobraź sobie, że budzisz się w ciemnościach. Winda wiezie Cię w górę, a Ty nic nie pamiętasz, poza swoim imieniem. Potrafisz nazwać przedmioty i czynności, ale nie umiesz przypomnieć sobie żadnych ludzi... Nagle urządzenie staje. Szyb nad Tobą otwiera się i widzisz jakiś ludzi. Masz mnóstwo pytań, ale nikt nie chce udzielić Ci odpowiedzi. Wiesz tylko, że znajdujesz się w Strefie pośrodku Labiryntu, w którym w nocy grasują potwory. Dzień po Tobie pojawia się dziewczyna. I w jakiś szalony sposób pamiętasz jej twarz. Jednak ona odzywa się w Twoich myślach... I mówi o tym, że właśnie zapoczątkowała KONIEC.
"Więzień Labiryntu: jest pierwszym tomem serii o tym samym tytule autorstwa Jamesa Dashnera. Trylogia porównywania jest oczywiście, jak wiele książek, do "Igrzysk Śmierci" oraz dla odmiany do serii "GONE". Jak można wyczytać na okładce "zresztą podobnie, jak trylogia Collins 'Więzień Labiryntu' zostanie sfilmowany". Ostatnio wszystko ma być ekranizowane... Jak zauważyłam takie wzmianki spotykają się z wrogością fanów "Igrzysk Śmierci". Sama do nich należę, więc i dla mnie bywa to irytujące, zwłaszcza, że pojawia się na co drugiej książce. A większość z nich mało ma wspólnego z jakością "Igrzysk". Jednak recenzje "Więźnia Labiryntu" są naprawdę rewelacyjne, więc postanowiłam zapoznać się osobiście z fonemem tej powieści.
(...)
-Chyba zapomniał wspomnieć o tym, jak kopnęłam go w krocze i uciekłam przez okno."
Autor powieści James Dashner nie był u nas szerzej znany, zanim nakładem wydawnictwa Papierowy Księżyc nie został u nas wydany "Więzień Labiryntu". Jest on jednak autorem kilku serii dla młodszego czytelnika, co sprawia, że ma naprawdę wyrobiony i ciekawy styl. Dawno tak przyjemnie mi się książki nie czytało. I chociaż pisał wcześniej dla dzieci, styl ma dojrzały, co skutkuje specyficznym i mrocznym klimatem, który świetnie wpasowuje się w niesamowitą fabułę książki. Zupełnie nie spodziewałam się takiej ilości akcji i emocji, tej niezwykłej antyutopii, która była dopracowana w najmniejszym szczególe.
Nie będę dużo pisać, ponieważ i w krótkich słowach mogę przekazać, co czuję. Seria w tym przypadku zasłużyła moim zdaniem na porównanie do Igrzysk. Ma równie świetną antyutopie i doskonale wykreowanych bohaterów, z którymi przeżyłam niesamowitą przygodę, a do tego równocześnie "Więzień Labiryntu" jest oryginalną książką. Oczywiście motyw labiryntu, który automatycznie mi się kojarzy z mitologią, jest znany, ale to tylko jedna z części składowych tej niezwykłej powieści. Co mi się najbardziej podobało? Specyficzny język! Świetne zamienniki przekleństw i inne slangowe słowa. Na początku nie bardzo rozumiałam, o co chodzi, ale szybko da się to załapać. Bardzo fajny pomysł, ponieważ nie przepadam za wulgarnymi książkami. Jak się domyślacie "Więźnia Labiryntu" wszystkim gorąco polecam! Jest to lektura obowiązkowa dla fanów antyutopii/dystopii. :D Wielbiciele "Igrzysk Śmierci" i "GONE" także świetnie się odnajdą. Tylko uważajcie. Jest jeden istoty szczegół. Znajdź wyjście z labiryntu, albo zginiesz.
Ogólna ocena: 10/10.
Trylogia "Więzień Labiryntu":
1. Więzień Labiryntu <---
2. Próby Ognia
3. The Death Cure
Autor powieści James Dashner nie był u nas szerzej znany, zanim nakładem wydawnictwa Papierowy Księżyc nie został u nas wydany "Więzień Labiryntu". Jest on jednak autorem kilku serii dla młodszego czytelnika, co sprawia, że ma naprawdę wyrobiony i ciekawy styl. Dawno tak przyjemnie mi się książki nie czytało. I chociaż pisał wcześniej dla dzieci, styl ma dojrzały, co skutkuje specyficznym i mrocznym klimatem, który świetnie wpasowuje się w niesamowitą fabułę książki. Zupełnie nie spodziewałam się takiej ilości akcji i emocji, tej niezwykłej antyutopii, która była dopracowana w najmniejszym szczególe.
Nie będę dużo pisać, ponieważ i w krótkich słowach mogę przekazać, co czuję. Seria w tym przypadku zasłużyła moim zdaniem na porównanie do Igrzysk. Ma równie świetną antyutopie i doskonale wykreowanych bohaterów, z którymi przeżyłam niesamowitą przygodę, a do tego równocześnie "Więzień Labiryntu" jest oryginalną książką. Oczywiście motyw labiryntu, który automatycznie mi się kojarzy z mitologią, jest znany, ale to tylko jedna z części składowych tej niezwykłej powieści. Co mi się najbardziej podobało? Specyficzny język! Świetne zamienniki przekleństw i inne slangowe słowa. Na początku nie bardzo rozumiałam, o co chodzi, ale szybko da się to załapać. Bardzo fajny pomysł, ponieważ nie przepadam za wulgarnymi książkami. Jak się domyślacie "Więźnia Labiryntu" wszystkim gorąco polecam! Jest to lektura obowiązkowa dla fanów antyutopii/dystopii. :D Wielbiciele "Igrzysk Śmierci" i "GONE" także świetnie się odnajdą. Tylko uważajcie. Jest jeden istoty szczegół. Znajdź wyjście z labiryntu, albo zginiesz.
Ogólna ocena: 10/10.
Trylogia "Więzień Labiryntu":
1. Więzień Labiryntu <---
2. Próby Ognia
3. The Death Cure
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Twoją recenzją- "Więzień labiryntu" jest świetny! Bardzo lubię styl pisania autora i, wspomniany przez Ciebie, mroczny klimat. Żałuję tylko, że wydawnictwo milczy i nic nie wiadomo o premierze drugiego tomu. :/
UsuńMiał być w marcu... Może jednak uda się jeszcze w tym roku! <3
UsuńJa od dawna zbieram się by ją zdobyć i przeczytać, jednak niepokoi mnie fakt, że nie wiadomo nic o kolejnym tomie.;/
OdpowiedzUsuńBrzmi zachecajaco. Chetnie siegne po te pozycje ksiazkowa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
_____________________________________________________________
http://aleksiazka.blogspot.com
Cóż będzie to kolejna książka która trafia na listę zakupu, chociaż już wcześniej chciałam ją przeczytać to zachęciła mnie wzmianka że ma to miano Igrzysk :D Nie wiem jak na to wszystko znajdę kasę, ale będę se musiała dać radę xo
OdpowiedzUsuńno no zapowiada się kolejna wciągająca trylogia :P
OdpowiedzUsuńMi osobiście książka się nie podobała, ale polecam fanom laktury antyutopijej.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
książkę mam wpisaną na moją listę życzeń :)
OdpowiedzUsuńwięc z pewnością sięgnę :)
cóż w takim razie nie moge nie sięgnąć :3
OdpowiedzUsuńWięzień labiryntu zeka już na swoją kolej na mojej półce ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Po tak pozytywnej recenzji mam ochote na ta ksiazke
OdpowiedzUsuńZ chęcią ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę książkę. Pamiętam towarzyszące lekturze emocje, jakby to było wczoraj - szaleńcze bicie serca i ten cholerny strach - jakbym sama brała udział w wydarzeniach i towarzyszyła bohaterom. Autor umie wciągnąć czytelnika w wykreowany świat, oj umie!
OdpowiedzUsuńZnalazłam ją w księgarni przypadkiem. Opis mi się baardzo spodobał. Tylko na razie funduszy brak. Bu!
OdpowiedzUsuńprzeczytałam i pomyślałam kolejne serie..ale zaciekawiła mnie ta książka!!:) hehe a dokładniej cytat xD bo styl pisania może być na prawdę ciekawy.
OdpowiedzUsuńZgadzam się w pełni, rewelacyjna książka! Dopracowana, mroczna i klimatyczna, ciągle mnie zaskakiwała. Te dziwne słowa na początku mnie irytowały, ale potem się przyzwyczaiłam :) I faktycznie jest oryginalna, w końcu coś nowego. Mam nadzieję, że PK wyda w końcu kolejną część, bo czekam na nią od 8 miesięcy :<
OdpowiedzUsuńGenialna książka! Ma 'to coś'. Od razu trafiła w poczet moich ulubionych. Z niecierpliwością czekam na kolejną część. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńPora wreszcie dorwać ją w swoje ręce i samej zgłębić fenomen tej historii :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tą książką Soph ;)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam całą trylogię i jest jedną z moich ulubionych ;)
OdpowiedzUsuńI mam pytanie, czy będziesz recenzować ekranizację tej książki?
Bardzo możliwe, jeżeli będzie o czym pisać. :)
UsuńWięzień labiryntu to bardzo dobra książka. Jak tylko skończyłam pierwszą część chciałam się wziąć na czytanie Prób Ognia, ale muszę czekać w kolejce, bo trylogia nie należy do mnie. Zaczynam się zastanawiać czy nie kupić wszystkich trzech części :)
OdpowiedzUsuńhttp://zapachstron.blogspot.com/2015/02/14-wiezien-labiryntu-tom-1-james-dashner.html