![]() |
Tytuł oryginału: The Silkworm Seria: Cormoran Strike Tom: 2/??? Liczba stron: 474 |
Byłam bardzo podekscytowana premierą "Jedwabnika" - wyobrażałam sobie, że będzie to o wielkim przekręcie związanym z jedwabiem oraz Chinami... Jednak autorka opowiedziała zupełnie inną historię - o pisarzu i jego najnowszej książce. Warto było czekać tyle miesięcy, ponieważ kontynuacja "Wołania kukułki" wciąga jeszcze bardziej, jest brutalniejsza i czytelnik nie zauważa nawet, że płynie czas...
OPIS: Pisarz Owen Quine zaginął. Jego żona zleca sprawę prywatnemu detektywowi Cormoranowi Strike’owi. Kobieta sądzi, że mąż potrzebował kilku dni dla siebie, jak to zdarzało się już wcześniej. Strike ma go odnaleźć i sprowadzić do domu. W trakcie śledztwa okazuje się, że powód zniknięcia Quine’a może być znacznie poważniejszy niż podejrzewa żona. Pisarz właśnie ukończył rękopis będący jadowitym portretem niemal wszystkich jego znajomych. Gdyby książka została opublikowana, zrujnowałaby niejedno życie, więc wielu osobom mogło zależeć na uciszeniu autora. A kiedy ten zostaje odnaleziony – brutalnie zamordowany w dziwacznych okolicznościach – rozpoczyna się wyścig z czasem, by zrozumieć motyw bezwzględnego zabójcy, zabójcy, jakiego Strike do tej pory nie spotkał…
Ocena: 9/10.