Było już wiele wizji świata w przyszłości. Świat zniszczony wojnami; pokonany przez obcych; pod kontrolą bezdusznego rządu; ludzkość...
"Wielki Gatsby" to powieść napisana w latach 30. XX wieku, która na początku nie odniosła większego sukcesu, a...
Tytuł oryginału: The House of Hades Seria: Olimpijscy Herosi Tom: 4/5 Liczna stron: 552 + 37 opowiadanie "Syn Sobka"...
"Pamiętaj, kto jest Twoim prawdziwym wrogiem". Ekranizacja pierwszej części trylogii "Igrzyska Śmierci" odniosła wręcz przeogromny sukces. Świat opanowała...
Tik tak. Tik tak.
Dzisiaj 22 listopada 2013 roku jest premiera długo oczekiwanej ekranizacji drugiego tomu bestsellerowej serii "Igrzyska Śmierci". Wbrew pozorom nie są to Igrzyska Śmierci 2, lecz "W pierścieniu ognia". Jesteście gotowi na nową dawkę wrażeń?
Nie będę pisać ponownie opisu, post niżej znajdziecie recenzję książki. Czy znajdzie się ktoś, kto jeszcze nie ma pojęcia o czym jest "W pierścieniu ognia"? To możecie szybciutko obejrzeć trailer.
W sumie trailer to streszczenie filmu. Jestem ciekawa, jak szybko wylądują na arenie i czy wszystkie moje ulubione sceny znajdą się w filmie.
Już dzisiaj o 16:40 będę w kinie!!!
Już dzisiaj o 16:40 będę w kinie!!!
Do wybuchu każdej rewolucji potrzebna jest iskra.
Pierwszy raz w historii Głodowych Igrzysk zwyciężyły dwie osoby: Katniss Everdeen i Peeta Mellark z dwunastego dystryktu. Niedługo ma się rozpocząć Tournee Zwycięzców, które zakończy się wielkim bankietem w Kapitolu. W tle trwają przygotowania do rocznicowych 75 Igrzysk, które zawsze oznaczały zmiany w corocznej grze... Jaką niespodziankę przygotowano teraz?
"Haymitch natychmiast mnie dopada.
-Co najmniej połowa zwyciężców poleciła mentorom, żeby postarać się zawrzeć z tobą przymierze. Dobrze wiem, że nie porwała ich twoja pogodna osobowość.
-Widzieli, jak Katniss strzela - wyjaśnia Peeta z uśmiechem. - Prawdę mówiąc, ja też pierwszy raz zobaczyłem ją w akcji i sam zamierzam złożyć formalny wniosek o zawarcie sojuszu."
Katniss jest specyficzną postacią. Niektórzy kochają ją całym sercem, inni nie mogą jej znieść. Bardzo kocha swoją rodzinę i przyjaciół i jest gotowa na wszystko, aby zapewnić im szczęście oraz bezpieczeństwo. Dla mnie Katniss jest bohaterką i przykładem, choć również człowiekiem; nie można o tym zapominać. Normalni ludzie popełniają błędy, mają chwile zwątpienia i postępują pochopnie, co nie zawsze kończy się dobrze. Katniss jest niesamowicie silna i zdeterminowana, patrząc na to, co przeżyła i co musi zrobić, aby utrzymać przy życiu siebie i swoich bliskich...
Katniss jest również narratorką serii. Jest to narracja w czasie teraźniejszym, co wyraźnie da się odczuć, ale dzięki temu "W pierścieniu ognia" jest bardzo dynamiczne i płynne. Nie można się nudzić czytając, nie jest to nużące, ale odświeżające. Narracja jest równie specyficzna, jak główna bohaterka, ale jest to plusem książki. Katniss potrafi równie dobrze opisywać polowanie, jak i robienie makijażu przed kolejnym występem, a gdy dodamy do tego jej przemyślenia...
"To nie jest miejsce dla dziewczyny, która igra z ogniem."
Arena, która pojawia się w drugiej części to po prostu majstersztyk. Nie będę jej opisywać, pozwolę Wam odkryć jej atrakcję na własną rękę, jednak powiem, że gdy spodobała Wam się arena w pierwszej części, to tutaj będziecie zbierać szczękę z podłogi.
Szalenie mi się podoba, że seria "Igrzyska Śmierci" jest tak bardzo feministyczna. Mówię to całkowicie serio. To Katniss jest silniejszą postacią, która potrafi strzelać z łuku, zabijać i zadbać o siebie, choćby miała przeżyć w środku zimy w lesie. Peeta jest delikatniejszy, choć też potrafi walczyć. Jednak o wiele lepszy jest w mowie'potrafi porwać tłumy. Jest on po raz kolejny na dalszym planie, choć wciąż jest główną postacią, ale mimo wszystko znów to nim trzeba się opiekować, a nie na odwrót. Jest to mniej odczuwalne niż w pierwszej części, ale mimo wszystko warto zwrócić na to uwagę.
Czytałam "W pierścieniu ognia" już trzy lub cztery razy, a nadal jestem kolokwialnie mówiąc totalnie zachwycona książką! Ostatnio myślałam, że przechodzę kryzys czytelniczy. Jakoś nie chciałam uwierzyć, że te wszystkie książek są po prostu mierne i że akurat trafiam na nie pod rząd, zwłaszcza, gdy wszyscy się nimi zachwycają; jednak lektura "W pierścieniu ognia" pokazała, że naprawdę były one kiepskie, ponieważ ja na nowo przeżywałam i nie mogę kłamać, że jest to nadal jedna z moich ulubionych książek.

Ogólna ocena: 10/10.
Tytuł oryginału: Catching Fire
Seria: Igrzyska Śmierci
Tom: 2/3
Liczba stron: 358
Gatunek: Antyutopia
Wydawca: Media Rodzina
Trylogia "Igrzyska Śmierci"
1. Igrzyska Śmierci RECENZJA
2. W pierścieniu ognia
3. Kosogłos
Pierwszy raz w historii Głodowych Igrzysk zwyciężyły dwie osoby: Katniss Everdeen i Peeta Mellark z dwunastego dystryktu. Niedługo ma się rozpocząć Tournee Zwycięzców, które zakończy się wielkim bankietem w Kapitolu. W tle trwają przygotowania do rocznicowych 75 Igrzysk, które zawsze oznaczały zmiany w corocznej grze... Jaką niespodziankę przygotowano teraz?
"Haymitch natychmiast mnie dopada.
-Co najmniej połowa zwyciężców poleciła mentorom, żeby postarać się zawrzeć z tobą przymierze. Dobrze wiem, że nie porwała ich twoja pogodna osobowość.
-Widzieli, jak Katniss strzela - wyjaśnia Peeta z uśmiechem. - Prawdę mówiąc, ja też pierwszy raz zobaczyłem ją w akcji i sam zamierzam złożyć formalny wniosek o zawarcie sojuszu."

Katniss jest również narratorką serii. Jest to narracja w czasie teraźniejszym, co wyraźnie da się odczuć, ale dzięki temu "W pierścieniu ognia" jest bardzo dynamiczne i płynne. Nie można się nudzić czytając, nie jest to nużące, ale odświeżające. Narracja jest równie specyficzna, jak główna bohaterka, ale jest to plusem książki. Katniss potrafi równie dobrze opisywać polowanie, jak i robienie makijażu przed kolejnym występem, a gdy dodamy do tego jej przemyślenia...

Arena, która pojawia się w drugiej części to po prostu majstersztyk. Nie będę jej opisywać, pozwolę Wam odkryć jej atrakcję na własną rękę, jednak powiem, że gdy spodobała Wam się arena w pierwszej części, to tutaj będziecie zbierać szczękę z podłogi.
Szalenie mi się podoba, że seria "Igrzyska Śmierci" jest tak bardzo feministyczna. Mówię to całkowicie serio. To Katniss jest silniejszą postacią, która potrafi strzelać z łuku, zabijać i zadbać o siebie, choćby miała przeżyć w środku zimy w lesie. Peeta jest delikatniejszy, choć też potrafi walczyć. Jednak o wiele lepszy jest w mowie'potrafi porwać tłumy. Jest on po raz kolejny na dalszym planie, choć wciąż jest główną postacią, ale mimo wszystko znów to nim trzeba się opiekować, a nie na odwrót. Jest to mniej odczuwalne niż w pierwszej części, ale mimo wszystko warto zwrócić na to uwagę.
Czytałam "W pierścieniu ognia" już trzy lub cztery razy, a nadal jestem kolokwialnie mówiąc totalnie zachwycona książką! Ostatnio myślałam, że przechodzę kryzys czytelniczy. Jakoś nie chciałam uwierzyć, że te wszystkie książek są po prostu mierne i że akurat trafiam na nie pod rząd, zwłaszcza, gdy wszyscy się nimi zachwycają; jednak lektura "W pierścieniu ognia" pokazała, że naprawdę były one kiepskie, ponieważ ja na nowo przeżywałam i nie mogę kłamać, że jest to nadal jedna z moich ulubionych książek.

Ogólna ocena: 10/10.
Tytuł oryginału: Catching Fire
Seria: Igrzyska Śmierci
Tom: 2/3
Liczba stron: 358
Gatunek: Antyutopia
Wydawca: Media Rodzina
Trylogia "Igrzyska Śmierci"
1. Igrzyska Śmierci RECENZJA
2. W pierścieniu ognia
3. Kosogłos
Osobiście przewodniki mam dwa. Swego czasu przy zbliżającej się premierze "Igrzysk Śmierci" miałam lekką 'obsesję'. Godzinami oglądałam wywiady,...
Tytuł oryginału: Toxic Seria: Denazen Tom: 2 Liczba stron: 416 Data wydania: 24 październik 2013 Gatunek: Paranormal romance, urban fantasty Wydawca: Dreams Opis:...
Ekranizacja kolejnej części serii o Percym Jacksonie stała długo pod znakiem zapytania. "Złodziej pioruna" nie spełnił wszystkich oczekiwań...
"Prawdziwych przyjaciół poznaje się... w mroku." „Ogień” to drugi tom niesamowitej, mocno magicznej i jeszcze bardziej mrocznej trylogii...
W telewizji nie raz mieliśmy styczność z reality show stworzonym na podstawach dystopii, gdzie dorośli albo same dzieci...
"Igrzyska Śmierci" to był pierwszy audiobook, jaki kiedykolwiek kupiłam i przesłuchałam. Ten post nie będzie o samej treści audiobooka, ponieważ i o książce(klik) i o filmie(klik numer 2) już pisałam, więc wszyscy wiedzą, o czym jest ten tom serii. Pogadamy(tudzież popiszemy) o samym wykonaniu i o roli(właściwie prawie jej braku) audiobooków.
Lubię Annę Dereszowską, co jak na mnie jest cudem, ja od polskiej telewizji, filmów, muzyki i wszystkiego innego trzymam się z daleka(poza książkami, niektóre są naprawdę fajne). Ucieszyło mnie więc, że to ona czyta "Igrzyska Śmierci". Byłam ciekawa, jak to wyszło i choć CD kosztuje prawie tyle samo, co książka, to i tak postanowiłam zaryzykować. Na szczęście się nie zawiodłam.
Anna, jako Katniss wymiata. Gdyby "Igrzyska Śmierci"(broń boziu zielona) miały mieć dubbing, to Annę widziałabym podkładającą głos Dziewczynie igrającej z ogniem. Czytanie książek napisanych w czasie teraźniejszym w pierwszej osobie zawsze jest trochę dziwne, ponieważ 99 % powieści jest w czasie przeszłym. Słuchanie też jest trochę śmieszne, ale Annie udało się oddać te niesamowite emocje. Każda pauza, chrapliwy oddech, głos krzyczącej Rue... To wszystko miało swoje oddziaływanie i łamało serce równie mocno, co sama lektura książki.
Wiele osób nie lubi audiobooków. Czasami słyszę takie teksty, jakby to było co najmniej wszelkie zło wcielone. Hmmm... Ja lubię książki słuchane, bo w końcu E-book, audiobook i papierowa powieść mają jedną i tą samą treść! Co złego jest w tym, że jej forma jest troszeczkę inna? Problemem może być oczywiście cena. Podatek od E-booków jest po prostu miażdżący, co bywa dobijające. A potem państwo się dziwi, że tyle osób nielegalnie ściąga... ;)
A Wy jak sądzicie? Słuchaliście audiobooka "Igrzysk Śmierci" lub macie to w planach?
Lubię Annę Dereszowską, co jak na mnie jest cudem, ja od polskiej telewizji, filmów, muzyki i wszystkiego innego trzymam się z daleka(poza książkami, niektóre są naprawdę fajne). Ucieszyło mnie więc, że to ona czyta "Igrzyska Śmierci". Byłam ciekawa, jak to wyszło i choć CD kosztuje prawie tyle samo, co książka, to i tak postanowiłam zaryzykować. Na szczęście się nie zawiodłam.
Anna, jako Katniss wymiata. Gdyby "Igrzyska Śmierci"(broń boziu zielona) miały mieć dubbing, to Annę widziałabym podkładającą głos Dziewczynie igrającej z ogniem. Czytanie książek napisanych w czasie teraźniejszym w pierwszej osobie zawsze jest trochę dziwne, ponieważ 99 % powieści jest w czasie przeszłym. Słuchanie też jest trochę śmieszne, ale Annie udało się oddać te niesamowite emocje. Każda pauza, chrapliwy oddech, głos krzyczącej Rue... To wszystko miało swoje oddziaływanie i łamało serce równie mocno, co sama lektura książki.
Wiele osób nie lubi audiobooków. Czasami słyszę takie teksty, jakby to było co najmniej wszelkie zło wcielone. Hmmm... Ja lubię książki słuchane, bo w końcu E-book, audiobook i papierowa powieść mają jedną i tą samą treść! Co złego jest w tym, że jej forma jest troszeczkę inna? Problemem może być oczywiście cena. Podatek od E-booków jest po prostu miażdżący, co bywa dobijające. A potem państwo się dziwi, że tyle osób nielegalnie ściąga... ;)
A Wy jak sądzicie? Słuchaliście audiobooka "Igrzysk Śmierci" lub macie to w planach?
"Niebezpiecznie jest być istotą półkrwi. Strasznie. Zwykle na końcu ginie się w jakiś paskudny i bolesny sposób. Jeśli...
Premiera "Inferno" w maju (w Polsce 9 października) to była jedna z najbardziej oczekiwanych premier książkowych ostatnich lat....
Ta kobieta jest obecnie jedną z najlepiej zarabiających pisarek, choć od kilku lat nie napisała żadnej nowej książki....
Jak wiele było już książek o apokalipsie świata? Jedne, te bardziej udane są inspiracją dla wielu kolejnych powieści,...
Dzisiaj nie ma już chyba osoby, która nie słyszałaby choć raz o "Igrzyskach Śmierci", które zaraz po premierze...
“Reading is one of the joys of life, and once you begin, you can't stop, and you've got so many stories to look forward to.”
Benedict Cumberbatch
Kontakt
Niedługo na blogu
Moja kolekcja Funko popów
Moja przygoda ze Skupszopem
Unboxing ostatniego World of Wizardry
Rick Riordan prezentuje
King of Scars
Moja przygoda ze Skupszopem
Unboxing ostatniego World of Wizardry
Rick Riordan prezentuje
King of Scars
Polecane
-
Książki Ricka Riordana są obecne w moim życiu od ponad ...
-
Budynek A Dzisiaj będzie trochę inaczej, bardziej ...
-
Witam! Wasze piękne oczka Was nie mylą. Poniżej ...
-
Ekranizacja „Więźnia labiryntu” ma swoich fanów i ...
Archiwum
-
►
2017
(42)
- ► października (5)
-
►
2016
(120)
- ► października (6)
-
►
2015
(161)
- ► października (10)
-
►
2014
(266)
- ► października (26)
-
▼
2013
(270)
-
▼
listopada
(19)
- Nieskończoność - Holly-Jane Rahlens
- Wielki Gatsby - Francis Scott Fitzgerald
- Dom Hadesa - Rick Riordan
- W pierścieniu ognia - Film
- PREMIERA: "W pierścieniu ognia"
- "W pierścieniu ognia" - Suzanne Collins
- Igrzyska Śmierci i dodatki wszelkiej maści
- Toksyna - Jus Accardo
- Morze Potworów - Film
- Ogień - Mats Strandberg, Sara Bergmark Elfgren
- Iskra - Amy Kathleen Ryan
- "Igrzyska Śmierci" - Audiobook
- Przewodnik po świecie herosów - Rick Riordan
- Inferno - Dan Brown
- Kim jest Suzanne Collins?
- Partials. Częściowcy - Dan Wells
- Miesiąc z... Igrzyskami Śmierci
- Zdobycze październikowe
- Podsumowanie października
- ► października (23)
-
▼
listopada
(19)
Ulubione
-
Moje ulubione literówki #31 dzień temu
-
"Harry Potter i Insygnia Śmierci" - J.K. Rowling5 tygodni temu
-
-
Zagraniczne zapowiedzi: czerwiec, lipiec 20222 lata temu
-
-
-
Recenzja: Karpie bijem - Andrzej Pilipiuk5 lat temu
-
-
Bieg do gwiazd, Dominika Smoleń7 lat temu
-
Małe rzeczy, bez których sobie nie radzę8 lat temu
-
Lair of Dreams9 lat temu
-
Kuchnia Entego, chaos i "Jewel"10 lat temu
Wszystkie komentarze zawierające linki są moderowane.
Obsługiwane przez usługę Blogger.