Diable szkło - Rachel Hawkins

Tytuł oryginału:  Demonglass
Seria: Dziewczyny z Hex Hall
Tom: 2
Liczba stron: 320
Gatunek: Młodzieżowe
Wydawca: Otwarte

„– To, co nas łączy, stanowi jedyną prawdę w moim życiu. Tylko ty jesteś w nim prawdziwa. I mam już dosyć udawania, że cię nie pragnę. 
– Ojejku, Cross, jak widzę, minąłeś się z powołaniem. Zostaw w spokoju demony i weź się za pisanie poezji miłosnej.
 – Przymknij się – mrucząc, schylił głowę do kolejnego pocałunku”.

 Po burzliwym semestrze w Hex Hall Sophie jedzie na wakacje do Londynu. Teraz, kiedy wie, że jest demonem, nie ma szans na spokojny wypoczynek. Na dodatek pojawia się zabójczo przystojny Archer Cross, który skradł serce Sophie i... czyha na jej życie.

„Nigdy nie wiadomo do jakiego stopnia decyzje, które podejmujemy wpłyną na nasz los, bo są to na ogół decyzje nie znaczące.”

Druga część serii "Dziewczyny z Hex Hall" to kolejny przykład tego, że książek takich, jak ta jest mnóstwo. Schematy, powielane po raz 21434835 wątki, wcale nie tak zabawna bohaterka, jak mogłoby się wydawać i dość sprzeczny opis. Najpierw jest napisane "To, co nas łączy, stanowi jedyną prawdę w moim życiu. Tylko ty jesteś w nim prawdziwa. I mam już dosyć udawania, że cię nie pragnę.", a następnie mamy "pojawia się zabójczo przystojny Archer Cross, który skradł serce Sophie i... czyha na jej życie." O tak, kocham paranormalne romanse i ich logikę!

Jestem trochę wredna, wiem, ale tylko trochę, bo w sumie książkę czyta się dość przyjemnie, szybko i równie szybko zapomni się o czym była. Ot kolejna lektura, która większego wpływu na życie czytelnika nie ma. Nie ma tutaj wstrząsających człowiekiem wydarzeń, nie ma zachęt do przemyśleń, "Diable szkło" to, jak poprzedniczka "Dziewczyny z Hex Hall" to po prostu odmóżdżająca historia, która świetna jest na odpoczęcie od naprawdę poruszających książek.

Myślę, że gdybym przeczytała "Diable szkło" kilka lat wcześniej to również by mi się nie spodobało. Lubię fantastyczne historie, ale nie wszystkie, a zwłaszcza te, które podjeżdżają mi osobiście pod horror. Teraz możecie się śmiać, lecz demony to po prostu nie mój temat. Nigdy nie był i nigdy nie będzie.

„Tęsknota bywa strasznie dołująca. Bo niby człowiek godzi się z utratą drugiego człowieka, opłakuje go i po sprawie, a tu nagle BUM! Wystarczy błahostka i raptem cały ten okropny żal powraca ze zdwojoną siłą.”

Trzecia część serii w Polsce się nie pojawiła i nie zanosi się, żeby ten stan się zmienił. Przez chwilę nawet chciałam przeczytać zakończenie tej historii, ale ostatecznie większej ochoty na to nie mam. Zrobię to kiedyś na pewno, ponieważ nie lubię zostawiać otwartych serii, ale to w przyszłości. Podsumowując "Diable szkło" jest ciekawsze od pierwszej części, ale tylko troszeczkę. Raz naprawdę poczułam się zaskoczona, pozostałe wątki były jasne w momencie, gdy autorka pierwszy raz nieśmiało je zasugerowała. Myślę, że osoby, które czytały serię "Dziewczyny z Hex Hall" przed kilkoma laty będą wspominać ją miło, lecz teraz nie zrobi aż takiego wrażenia na osobach, które mają za sobą kilkanaście baaardzo podobnych książek.

Ogólna ocena: 7/10.

Dziewczyny z Hex Hall: 1. Dziewczyny z Hex Hall RECENZJA~ 2. Diable szkło ~ 3. Spell Bound

Sophie di Angelo

Zobacz również