Najlepsze serialowe źródła muzyki #2

Źródło: fbcovers.org
Muzyka w serialach jest bardzo ważna - również ona wpływa na emocje i odczucia widzów i potrafi je wzmocnić w niesamowity sposób, tak, że znana melodia od razu wywołuje dreszczyk emocji lub uśmiech na twarzy. W pierwszej części "Najlepszych serialowych źródeł muzyki" przyjrzeliśmy się Glee, które nadal pozostaje moim faworytem w tej kwestii. Są jednak seriale, które pod tym względem również mają wiele do zaoferowania.
Dzisiaj skupimy się na "Grze o Tron". Jest to najbardziej kosztowny serial świata, który powstał na podstawie sagi "Pieśni Lodu i Ognia" autorstwa George'a R.R. Martina. Sądzę, że nikomu tej serii przedstawiać nie trzeba, ponieważ ten tytuł na pewno obił Wam się o uszy. Warta uwagi jest już melodia, która pojawia się w intro i tworzy oficjalny temat serialu. Dla mnie jest naprawdę niesamowita i dzielnie służy mi za dzwonek SMS od kilku lat. Powstało bardzo wiele wersji tej melodii oraz coverów - nic dziwnego, ponieważ daje ona wiele możliwości.
Wyjątkowo w tym serialu nie zwrócił moją uwagę sam podkład muzyczny w odcinkach, lecz... dobór utworów pod trailery. Słowo daję, co trailer, to perełka, którą męczę potem przez długie miesiące, ponieważ piosenki są tak genialne! Przy czwartym sezonie HBO pokusiło się nawet o cover INXS "Devil Inside" i powiem Wam, że ktokolwiek się tym zajmuje, to ma nie tylko ma świetną pracę, ale i genialne wyczucie. Sami posłuchajcie! Uwaga, wstęp jest długi na ponad minutę.
Kolejna piosenka z traileru czwartego sezonu, którą z przyjemnością słuchałam długo potem. Wybierane utwory są niepokojące; od razu czuje się to niewypowiedziane zagrożenie i dreszczyk emocji. Inaczej się po prostu nie da i nie od dzisiaj zachwyca mnie, jak wiele można przekazać pozornie zwykłą piosenką.
Choć sam sezon czwarty "Gry o Tron" nie był już tak bardzo udany. Kolejne odcinki oglądałam raczej z obawy przed spoilerami, niż z prawdziwej chęci i smuci mnie to, ponieważ przed sezonem trzecim nie mogłam usiedzieć z emocji.
Ostatnia piosenka była tematem przewodnim sezonu trzeciego (teraz będzie działać!). Już od pierwszych dźwięków, poczułam te wszystkie emocje i zaczęłam śpiewać wraz z wokalistką. Ten utwór po prostu wymiata, a ja wyobrażałam sobie, że śpiewa go sama Daenerys, a co! I już nie mogę się doczekać, jakie smakowite kąski zaserwują mi trailery piątego sezonu!

Znacie już te piosenki?

Sophie di Angelo

7 komentarzy:

  1. Uwielbiam muzykę z 'Gry o tron' - naprawdę świetnie stapia się z serialem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie oglądam "Gry o tron" chcę przeczytać książki, ale muzyka faktycznie brzmi zachęcająco i klimatycznie. ;)
    PS. Nie działa ostatnia, jest napisane coś o prawach autorskich i nie ma muzyki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie najlepszym serialowym źródłem muzyki jest 'Supernatural', bo tam tylko słuchają starego, dobrego rocka. Powinnaś oglądnąć!

    OdpowiedzUsuń
  4. London Grammar odkryłam dzięki Reign - również polecam :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wowo, nawet nie wiedziałam, że mój ukochany London Grammar był w jakimś serialu. :o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja myślałam, że to imię wokalistki, a nie zespołu. XD
      London Tipton fajna jest, fajna jest... xD

      Usuń

Dziękuję za komentarz! Do zobaczenia przy kolejnym poście!
Xoxo