Tytuł oryginału: Resistance
Seria: Wybrani/Akademia Cimmeria
Tom: 4/5
Liczba stron: 389
|
Po ataku Nathaniela szkoła staje się miejscem paranoicznym – jest w niej więcej strażników niż uczniów. Ceną za bezpieczeństwo podopiecznych jest ich wolność.
Zdesperowana Allie zrobi wszystko, by powstrzymać podstępnego wroga. Zgadza się nawet na udział w niebezpiecznych nocnych misjach zorganizowanych przez Lucindę. Carter i Sylvain są gotowi walczyć u jej boku. Obaj ją kochają, lecz dziewczyna musi podjąć jedną z najważniejszych decyzji w swoim życiu. Żaden z nich nie będzie czekać wiecznie.
Ocena: 7/10.
Muszę wreszcie sięgnąć po tę serię
OdpowiedzUsuńCzytałam tylko dwie pierwsze części, które bardzo mi się spodobała, więc jak najbardziej zamierzam sięgnąć po kolejne :)
OdpowiedzUsuńCzytałam tylko dwie pierwsze części, które bardzo mi się spodobała, więc jak najbardziej zamierzam sięgnąć po kolejne :)
OdpowiedzUsuńTu już czwarta cześć a ja dopiero przeczytałam pierwszą :o Mi ta seria bardzo sie podoba i nie moge sie doczekać aż siegne po kolejną cześć. Mam nadzieje że główna bohaterka bedzie troche mniej irytująca z tym liczeniem, albo wgl przestanie to robić :)
OdpowiedzUsuńhttp://papierowa-kraina.blogspot.com/
Zgadzam się z twoją opinią na temat Zbuntowanych. Od siebie tylko dodam, że wcześniej już domyśliłam się, którego chłopaka wybierze Allie i nie pomyliłam się. :)
OdpowiedzUsuńTo w sumie od początku serii było, że tak powiem logiczne... W 99 % procentach trójkącików tak się kończy sprawa. ;) Ale przynajmniej nie będzie marudzenia w Endgame.
UsuńWłaśnie odświeżam sobie "Wybranych". Kolejne części czekają w kolejce, więc na "Zbuntowanych" też przyjdzie pora. Czuję, że się nie zawiodę ;)
OdpowiedzUsuńhttp://czytanie-i-ogladanie.blogspot.com/
Dużo słyszałam o serii, ale nie mogę się przekonać.
OdpowiedzUsuńCzy tylko mam wrażenie, że jest dość podobna do serii o Domu Nocy? To pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy ;)
Trzy części przeczytane, teraz pora na czwartą. Mam nadzieję, że trafi w moje ręce jak najszybciej :)
OdpowiedzUsuń