TOP 10: Najlepsze książki na zimę

Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu na blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Jeżeli chcesz dołączyć do akcji - w każdy piątek wypatruj nowego tematu na dany tydzień.

Nie jestem nawet pewna, czy jest faktycznie taki temat, jednak mam nadzieję, że pomysłodawczyni nie będzie miała nic przeciwko. ;) Dawno nie robiłam TOP 10, ostatni raz zdarzyło się to w marcu. Sama się zdziwiłam, gdy sprawdziłam. Jednak w styczniu trochę takich zestawień będzie. Może niekoniecznie idealnie 10 pozycji się tam znajdzie, ale mam kilka ciekawych pomysłów.

Co najlepiej przeczytać zimą(kiedy ma się cudowne 16 dni wolnego)?

Syn Neptuna - Rick Riordan
Zaczynając od śnieżnej okładki, a kończąc na treści, ten tom "Olimpijskich herosów" kojarzyć mi się będzie zawsze ze styczniem i tą porą roku. Jeżeli przeczytaliście już "Zagubionego herosa" to najwyższa pora wziąć się za ten tom. :) Jak nie znacie jeszcze serii, to polecam zacząć od "Percy'ego Jacksona i Bogów Olimpijskich". Teraz jest najlepsza okazja, ponieważ gdy już raz wejdziecie do tego świata, nie będziecie chcieli go opuścić.

Kod Leonarda da Vinci - Dan Brown
Tej książki nie czyta się szybko i kiedy brakuje na wszystko czasu. Najlepsze jest więc wolne, kiedy nie trzeba się niczym martwić, ale można zasiąść do lektury z uczuciem spokoju, ponieważ "Kod Leonarda da Vinci" nie powinno się czytać, ale rozkoszować się nim. 

Sherlock Holmes, Dzienniki i przygody - Arthur Conan Doyle
To jest klasyk i aż wstyd nie zapoznać się z losami tego niezwykłego detektywa. Są to głównie opowiadania, które mają ponad 100 stron. Błyskawicznie się je czyta i nie tak łatwo odgadnąć, kim jest morderca lub co chce przekazać. Znakomita lektura na zimę.

Krąg - Mats Strandberg, Sara Bergmark
Jakoś wybieram te "porządniejsze" książki, czyli nie typowe 300-stronicowe powieści, które można pochłonąć od ręki, ale taką, którą można się cieszyć nawet kilka dni. "Krąg" to mroczna, niepokojąca historia, która niesamowicie pochłania czytelnika. Wystarczy okryć się kocem i zatopić w lekturze. 

Siostra- Rosamund Lupton
Zawsze gdy tylko spojrzę na tą książkę, ściska mnie dosłownie w piersi. "Siostrę" powinien przeczytać każdy. Jest to historia o walce, o rozpaczy i z takim zakończeniem, jakich mało teraz znajdzie się w literaturze. Choć jest to debiut, to autorka potrafi zachwiać czytelnikiem. Zdecydowanie polecam przeczytać!

A teraz książki, które ja będę(a przynajmniej mam nadzieję, że mi się uda) czytać zimą.
"Drżenie". ponieważ ktoś powiedział, że najlepiej przeczytać to zimą, ponieważ będzie klimacik, więc czemu nie? "Zanim zasnę" chodzi za mną od dawna, ale nie miałam kiedy się za tą pozycję zabrać. "Król złodziei" to mój mus, ponieważ pokochałam tą autorkę. "Selection"(po polsku Rywalki, premiera w lutym) czekają grzecznie na półce na swoją kolej. "Allegiant" zaczęłam, ale musiałam odłożyć na rzecz recenzenckich, teraz mam zamiar dokończyć. :D Pomiędzy nimi będę sobie czytać "Sherlocka", bo się stęskniłam. ^^

Jak wyglądają Wasze plany czytelnicze na zimę? :)

Jest to równo 400 post na moim blogu. :)

Sophie di Angelo

Zobacz również