Katniss ma szesnaście lat, pochodzi z dwunastego dystryktu, znajdującego się w Panem, państwie, które powstało na ruinach Ameryki. Jest praktycznie głową rodziny, ponieważ zapewnia jej wyżywienie i inne potrzebne rzeczy. Na samym początku film zapoznajemy się z filmem propagandowym, który pozwala osobom, które nie przeczytały książki zapoznać się co nieco z fabuła. Chociaż uważam, że nie jest aż tak łatwo połapać się do końca o co chodzi, jeżeli nie czytało się książki(do czego gorąco zachęcam! Recenzja niżej.), a potwierdziły to moje króliki doświadczalne, tj. rodzice(których siłą zmusiłam do zapoznania się z filmem) i przyjaciele, ale na szczęście posadziłam ich daleko od siebie. ^^ Po filmie musiałam dłuuugo tłumaczyć niektóre rzeczy.
Muzyka. Właściwie w filmie pojawiły się tylko melodie, ale uważnie ich nasłuchiwałam i uważam, że świetnie oddają klimat. Do tego piosenki reklamujące film są równie genialne, jak na przykład 'Safe and Sound' Taylor Swift. Piękna piosenka.
Jestem bardzo zadowolona, ponieważ wszystkie sceny, które oczekiwałam pojawiły się w filmie. Moje "trzymające się książki ja" burzyło się na każdą zmianę lub pominięcie, ale nie da się tego uniknąć, co wcale nie wyszło filmowi na złe. Innymi słowami, jeżeli jeszcze nie byliście, to na pewno się nie zawiedziecie!
Po cichutko przyznam się, że oczekiwałam trochę narracji Katniss. Byłoby to na pewno ciekawe.
Plusy: Różne perspektywy, czyli widzimy akcję nie tylko z punktu widzenia Kotnej. Świetnie to zrobili.
Minusy: Trzęsąca kamera. W senie, że w niektórych scenach bardzo ciężko było mi skupić wzrok na tym, co się działo, ponieważ obraz strasznie podskakiwał. Szkoda. :<
Ocena: 10/10!
Jeszcze raz zapraszam na forum!