'Felix, Net i Nika oraz Gang Niewidzialnych Ludzi' Rafał Kosik

Kim jest tajemnicza grupa, która okrada banki? Dlaczego nigdy nie nagrano ich wejścia ani wyjścia? Dlaczego policji nie udało złapać się uciekającej furgonetki? Tak doskonale zorganizowana grupa przestępcza otrzymuje miano 'Gangu Niewidzialnych Ludzi'. Przez całą opowieść wisi nad czytelnikami, jako groźba. Jednak co mają wspólnego trzynastoletnie nastolatki ze złodziejami? I czemu śledzi ich biała furgonetka?

Książka opowiada o przygodach trójki warszawskich nastolatków o tytułowych Felixie(przez 'x', jak chłopiec podreśla!), Netcie(nie pamiętam, jak w końcu brzmiało jego imię...) i Nice. Przypuszczam, że gdybym przeczytała to kilka lat temu, to pewnie bardziej by mi się spodobało. ;) Ogólnie mam coś takiego, że raczej nieufnie podchodzę do dzieł polskich autorów, dlatego chociaż od dawna słyszałam o tej serii, jakoś nigdy nie chciało mi się po nią sięgnąć. Jednak koleżanka pożyczyła mi ją, mówiąc, że to jej ulubiona seria(jak wieeeele innych), że super i w ogóle. Więc starałam się to 'super i w ogóle' znaleźć w tej powieści.

Czytając miałam wrażenie, że autor jakby nie mógł się zdecydować, czy to ma być s-f czy jednak nie. Ogólnie takim mianem określa się tą serię, ale według mnie nie wyszło jakoś umiejętnie to połączenie. Książkę często odkładałam, ponieważ momentami jest nudnawa i po prostu nie chciało mi się jej czytać. Normalnie przeczytałabym książkę maksymalnie w dwa wieczory, a tak trochę się ciągnęło.

Za to spodobał mi się humor książki. Często zwracam na to uwagę czytając, ale również oglądając. Uważam, że autor podszedł do tego ze szczptą polskiej samoironii, co wyszło naprawdę dobrze. Nie raz uśmiechnęłam się do książki. Było tego w sam raz!

Przyznam, że rozśmieszyły mnie "polskie realia" przedstawione w książce. Sama chciałabym chodzić do takiego gimnazjum. I jeszcze nigdy nie spotkałam się z taką ilością obcobrzmiących imion, a od 4 lat, co roku jestem w innej szkole. Więc wyszło to według mnie śmieszne. I tak, wiem, że się czepiam.

Ogólnie jest książka dla młodszych nastolatków, według mnie. Nie ma skomplikowanego słownictwa, jest lekka i przyjemna.

Plusy: Historie, które według mnie po prostu zostały wepchnięte do książki, tak naprawdę miały z nią związek, którego się nie domyśliłam. Wszystko zostało tak zgrabnie połączone, że byłam mile zaskoczona.

Minusy: Ze skrajności w skrajność. Myślę, że autor chciał zachować trochę realności, bo przecież nie wszyscy są tak super bogaci i zdolni, ale nie wyszło. Naprawdę nie spodobała mi się historia Niki.

Ogólna ocena: 6/10.

Sophie di Angelo

3 komentarze:

  1. A ja czytałam i mi się podobało...
    No ale cóż, pewnie na naszych ocenach zaważyła różnica wieku...
    Pozdrawiam, obserwuję i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię przygody tych bohaterów. Dawno czytałam tą serie, ale bardzo miło wspominam.;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam to w czasach gimnazjum. Blog dodany do obserwowanych

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! Do zobaczenia przy kolejnym poście!
Xoxo