Przedpremierowo: "Jutro 7 Po drugiej stronie świtu" John Marsden



Seria: Jutro
Tom: 7
Ilość stron: 347
Wydawnictwo: Znak
Data premiery: 17.10.2012

"Jutro" porwało mnie od pierwszych stron, a trzecia część okazała się niesamowita. Jednak czwarty tom zupełnie nie przypadł mi do gustu, więc stanęłam z czytaniem serii na kilka miesięcy. Potem jednak szybciutko nadrobiłam 5 i 6 część, które udało mi się wygrać w konkursie, a 7 część wychodziła we wrześniu, jak sądziłam, więc po prostu kupiłam ją w księgarni internetowej i przeczytałam już 29 września zastanawiając się, czemu nie pojawiły się jeszcze żadne recenzje i nie śpiesząc się z pisaniem własnej. Tym większe moje zdziwienie, jak wczoraj przeglądając zapowiedzi na blogu Przepowiedni(klik), zobaczyłam, że 7 tom serii "Jutro" wychodzi dopiero za 3 dni, dlatego specjalnie dla Was recenzja przedpremierowa(chociaż możecie spodziewać się też videorecenzji całej serii), z której dowiecie się, co znajdziecie "Po drugiej stronie świtu."

Kiedyś grupka przyjaciół, która wybrała się w góry na wycieczkę, aby wrócić do domu napadniętego przez wrogi kraj, liczyła 8 osób. Teraz została ich tylko 5 . A wojna trwa nadal w najlepsze, chociaż minął już rok. Z Nowej Zelandii ma przylecieć tajemniczy człowiek, który tylko na 24 godziny zostanie z Ellie i resztą, by przedstawić im plan...


"Spojrzałam na Fi, która patrzyła na Ryana blada jak kreda.
- To kontrofensywa, którą przygotowujemy od blisko pół roku.
- Chcesz powiedzieć, że idziemy na całość? - zapytał Kevin. - Wszystko albo nic?"

Siódmy tom "Jutro" zaczyna się tuż po końcówce szóstej części, co jest w tej serii rzadkością. Zazwyczaj występują kilkutygodniowe przerwy między akcjami poszczególnych książek w celu "ochłonięcia", ale tym razem wyjątek jest jak najbardziej zrozumiały. Zbliża się D-Day wojny. 'Wszystko albo nic', więc grupka przyjaciół musi dać z siebie, jak najwięcej w tej decydującej bitwie. Nawet taka "drobnostka", jak przebite opony kilku samochodów wojskowych, może przechylić szalę zwycięstwa na stronę Australii. Ellie, Homer, Fi, Lee i Kevin ruszają na kolejną misję. Jak to się wszystko zakończy?

"Po drugiej stronie świtu" pochłonęłam w kilka godzin, w ogóle nie będąc przygotowana na szok i tą falę emocji, jaką zgotuje mi książka. 7 tom serii niejednokrotnie wyciska zły z oczu, a po skończeniu ma się po prostu książkowego kaca, który przeżyłam po skończeniu "Delirium" i "Kosogłosa." Nawet teraz kilka tygodni po lekturze robi mi się niedobrze i "ściska w dołku" na samą myśl o książce. Ale nie w tym negatywnym sensie, że książka była zła, co to, to nie! Czytelnik zaczyna się zastanawiać: czy mogłoby dojść do takiej sytuacji? Czy w moim kraju mogłaby wybuchnąć wojna? Co bym wtedy zrobił? I powiem szczerze, że teraz nie powiedziałabym, że to jest niemożliwe, niemożliwe, że nie wybuchnie wojna, nie spadnie na nas kataklizm, czy coś w tym rodzaju, nie jest to też czarnowidztwo, po prostu wszystko się może w życiu zdarzyć, chociaż na chwilę obecną żyjemy bezpiecznie. Ellie pisała nie raz, że wszyscy mieszkańcy Australii byli naiwni. Żyli szczęśliwie i w dobrobycie, sądząc, że wojna nie może ich dotknąć...

"W życiu chodzi o coś znacznie więcej niż tylko bycie szczęśliwym. Chodzi o odczuwanie całej gamy emocji: szczęścia, smutku, złości, żalu, miłości, nienawiści. Jeśli spróbujesz stłumić jedną z nich, stłumisz je wszystkie.  (...) Chcę czegoś więcej, chcę czegoś pełniejszego. Chcę się zbliżyć i do piękna, i do brzydoty. Chcę to wszystko zobaczyć, poznać i zrozumieć. "
Zakończenie tej historii spełniło wszystkie moje oczekiwania, nawet filozofowanie Ellie było znośne  i uważam, że każdy człowiek na ziemi powinien przeczytać serię "Jutro" i wziąć sobie do serca jej przesłanie, dlatego gorąco polecam Wam moi drodzy czytelnicy i zachęcam bardzo mocno do zapoznania się z "Jutrem", chociaż pierwsze tomy może nie należą do najbardziej oszałamiających książek, to wartości, które można wyciągnąć z lektury są warte przemęczenia się z pierwszymi częściami(ponieważ niemożliwe jest nie zakochanie się w późniejszych tomach) i zapoznania z całą historią. POLECAM!

Ogólna ocena: 10/10!

Seria Jutro:
1. Jutro, kiedy zaczęła się wojna
2. W płuapce nocy
3. W objęciach chłodu
4. Przyjaciele mroku
5. Gorączka
6. Cienie
7. Po drugiej stronie świtu <---




Sophie di Angelo

36 komentarzy:

  1. Muszę w końcu zabrać się za tę serię.
    Pozdrawiam : >

    OdpowiedzUsuń
  2. Matko.. już 7 część, a ja nawet pierwszej nie miałam okazji przeczytać :/ Ale nadrobię to. Historia bardzo mnie interesuje.

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę nadrobić tylko 6 część i już chcę się zabrać za 7, bo Twoja recenzja strasznie rozbudziła moją ciekawość.:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję, ci za tą recenzję. Jestem wielką fanką "Jutra" i nie mogłam się doczekać poznania chociaż kilku szczegółów na temat ostatniej części. Ugh.! Mam nadzieję, że już niedługo dostanę ją w swoje łabska. {xD} W jakiej księgarni ją zamówiłaś.?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)
      Z księgarni na Znak.com.pl. :) Miałam następnego dnia.

      Usuń
    2. Sprzedająca przedpremierowe egzemplarze księgarnia, dodatkowo dostarczająca je w ciągu 24 godzin.? Yeeep.! Dzięki. ;D

      Usuń
  5. Kiedy zaczęłam czytać pierwszą część byłam przekonana, że nie sięgnę już po żadną część serii. A jednak mam ochotę skończyć tę serię do końca i zapoznać się z zakończeniem. Może będzie happy end?
    Pozdrawiam, Donna

    OdpowiedzUsuń
  6. Dobra jestem beznadziejna ! :D Nie znam ani jednej części .. perspektywa kolejnego "tasiemca" mnie troszkę przeraża ;p

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. A mi się ta książka nie podobała... W sensie Jutro 1... Ale mam drugą część i spróbuję się z nią pogodzić :D

    Bardzo fajna recenzja, ale zrobiłaś kilka literówek np. "morku" zamiast "mroku" i "dołu" zamiast "dołku" ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za zauważenie. :* Już poprawiam i mam nadzieję, że Jutro jeszcze Cię zachwyci. :)

      Usuń
  8. Uhuhuhu! Muszę się w końcu zabrać za pierwszą część!

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam tę serię i teraz z niecierpliwością czekam na moment, kiedy ten tom wpadnie w moje ręce. Mam nadzieję, że nastąpi to jak najszybciej, strasznie jestem ciekawa, jak skończy się cała ta historia. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawi mnie ta seria bardzo. Zanim sięgnę po ten tom, będę musiała nadrobić 6 pozostałych ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. to już 7 tom, a ja nie zaczełam jeszcze serii O.o

    OdpowiedzUsuń
  12. Ostatnio nabrałam dziwnej ochoty na tę serię. Dziwnej dlatego, że nigdy nie ciągnęła mnie do niej, tu taki szok! ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj, z tą serią jestem bardzo do tyłu. Nie przeczytałam jeszcze żadnej części. Wszystkie te zachwyty jednak o czymś muszą świadczyć, więc może w końcu i ja się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeszcze pierwszej części nie udało mi się przeczytać, więc nie wiem czy w ogóle dotrwam do siódmej.

    OdpowiedzUsuń
  15. Niestety nie mam przekonania co do tej serii.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie czytałam niestety żadnego tomu z serii, więc muszę zacząć od 1 :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jetem fanką serii, niestety stanęłam na 4 lub 5 tomie. Muszę znaleźć dla niej czas :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wciąż nie czytałam, często widzę w księgarniach, sięgam po nie i... jakaś inna przykuwa moją uwagę;) Kiedyś na pewno przeczytam:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Na mojej biblioteczce czeka pierwsza część :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ajajaj, już ostatnia część wchodzi, a ja wciąż pierwszej nie przeczytałem. Trzeba jak najszybciej nadrobić zaległości :)

    OdpowiedzUsuń
  21. O ja, o ja, o ja O.O Koniecznie muszę przeczytać 5 i 6 część. Ciekawa jestem jak to wszystko się zakończy...

    OdpowiedzUsuń
  22. Od dawna przymierzam się do tej serii, a takie oceny tylko zachęcają! ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja się w końcu muszę zabrać za 1. Tak wiem wstyd :D Kusisz mnie 7, a ja mam tyły w tej serii, aż normalnie szok!

    OdpowiedzUsuń
  24. Ty tu już 7. tom recenzujesz ,a ja nawet nie zabrałam się za część pierwszą! Muszę koniecznie nadrobić te braki. ;)
    Pozdrawiam. ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Strasznie długo zwlekałam aby otworzyć jutro:) aż tu wczoraj zaczęłam czytanie. Nie mogłam się oderwać. Wciąga od pierwszych stron. Jeżeli ostatnia część jest na tak wysokim poziomie co nie często się zdarza, muszę przeczytać całą serię.

    OdpowiedzUsuń
  26. Czytałam pierwszy tom, bardzo mi się podobał!
    Muszę koniecznie upolować kolejne części :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ależ mi się podoba okładka tej części ;)
    Niestety zatrzymałam się na "Gorączce" i nie mogę dalej ruszyć z serią - tak jak z PLL zniechęca mnie pewna powtarzalność - myślę jednak, że w przyszłości wrócę do obu serii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam, że był konkurs na taką fotkę grupową. :3 Mi też się podoba. :D
      Ja tak miałam po 4 tomie obu serii. XD Stanęłam z Jutrem i PLL, ale potem jedno wygrałam, a drugie wcisnęła mi koleżanka, więc teraz jestem na bieżąco i nie żałuję. :3

      Usuń
  28. Mam wielką ochotę na tę serię, jednak z braku czasu stale odkładam zapoznanie się z nią na później. Chyba w końcu będę musiała się wziąć za siebie, bo to już 7 część...

    OdpowiedzUsuń
  29. Teraz muszę się zabrać za piąty tom. Seria jest bardzo fajna.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  30. Serię od dawna mam w planach, ale jakoś nie ciągnie mnie mocno do tego, żeby to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! Do zobaczenia przy kolejnym poście!
Xoxo