Mike wchodząc do pokoju swojego najlepszego przyjaciela Jerro, zauważa, że ten leży nieprzytomny, choć chwilę wcześniej jak zawsze siedział na łóżku i czytał komiksy. Szybko wezwana karetka, zabiera chłopca do szpitala. Mike pędzi tam rowerem, jednak na miejscu dowiaduje się, że dziś nie przyjęto do tego jedynego szpitala w mieście nikogo o takim imieniu...
Stefan od kilku tygodni widuje mężczyznę, który uważnie mu się przypatruje. Twierdzi, że chce z nim tylko porozmawiać, ale chłopiec mu nie ufa i nie ma pojęcia, czego od niego może chcieć ten obcy facet. Nie ma zamiaru paść ofiarą jakiegoś szaleńca i stara się zgubić prawdopodobnie śledzącego go mężczyznę.
Dwójka chłopców, która pozornie nie ma ze sobą nic wspólnego oraz przyjaciel jednego z nich. Czy coś połączy ich losy i jak to się skończy? Jest bowiem hasło, które może obnażyć wszelkie kłamstwo...
"Password" to z wyglądu niepozorna książka. Opis nie wskazuje, że może skrywać ona tak wiele akcji, tajemnic i misternych planów godnych najlepszych przestępczych umysłów. Jest to powieść, która potrafi zaskoczyć, a autorka umiejętnie buduje napięcie, jednak w kulminacyjnym momencie uleciało ono niczym powietrze z dziurawej dętki. Naprawdę można byłoby to troszeczkę podrasować, wszystkie wątki powieści składały się świetnie w całość, ale niestety na końcu zabrakło tego 'czegoś', co wstrząsnęłoby mocno czytelnikiem.
Tematyka książki jest, jak widzicie ciekawa, ale warte uwagi jest również samo tło. Miłą odmianą jest fakt, że akcja nie toczy się w Ameryce lub w Anglii. Nie mam oczywiście nic przeciwko tym miejscom, ale podoba mi się, że wydawnictwo Dreams stawia również na pisarzy z nich krajów, jak Włochy czy Holandia, która jest właśnie miejscem akcji tej właśnie książki. Wśród wychodzących dzisiaj młodzieżówek takich wyjątków szukać, jak ze świecą. Ciekawe było więc choć częściowe zapoznanie się z tym krajem.
"Password" to powieść z sensacyjnym wątkiem, nowoczesną technologią i tajemnicami naukowymi, ale dla mnie ta historia pokazuje przede wszystkim olbrzymią siłę przyjaźni, która potrafi zdziałać cuda i motywować do czynów, których ci chłopcy nie spodziewaliby się nigdy po sobie. Jest to świetna książka na długie jesienne wieczory. "Password" z pewnością pozwoli Wam na kilka godzin oderwać się od rzeczywistości i rozerwać się przy zabawnej lekturze z sensacyjną nutką.
Ogólna ocena: 8/10.
Powieść w jednym tomie
Liczba stron: 327
Premiera: 25 lipca 2013 r.
Wydawca: Dreams
Sophie di Angelo
“Reading is one of the joys of life, and once you begin, you can't stop, and you've got so many stories to look forward to.”
Benedict Cumberbatch
Kontakt
Niedługo na blogu
Moja kolekcja Funko popów
Moja przygoda ze Skupszopem
Unboxing ostatniego World of Wizardry
Rick Riordan prezentuje
King of Scars
Moja przygoda ze Skupszopem
Unboxing ostatniego World of Wizardry
Rick Riordan prezentuje
King of Scars
Polecane
-
Książki Ricka Riordana są obecne w moim życiu od ponad siedmiu lat. Bez nich prawdopodobnie nie byłoby tego bloga. Zaczęłam czytać se...
-
Cześć, tu Percy. Zostałem przekupiony niebieskimi pączkami, więc oto przybywam, aby powrócić do korzeni i opowiedzieć Wam o początkach mo...
-
Wygląd książki jest bardzo ważny, choć zapytani o to, mówimy, że nie można oceniać książki po okładce, zwłaszcza gdy bronimy ulubionej powi...
-
Philippa Gregory to obecnie jedna z najpopularniejszych autorek beletrystyki historycznej (choć pisze również książki czysto historyczn...
-
Witam! Wasze piękne oczka Was nie mylą. Poniżej znajdziecie streszczenie pierwszej części scenariusza fan fiction zatytułowanego "...
-
Budynek A Dzisiaj będzie trochę inaczej, bardziej prywatnie(?), ponieważ na Waszą prośbę opowiem Wam trochę o mojej szkole, jak to wszys...
-
Ekranizacja „Więźnia labiryntu” ma swoich fanów i przeciwników. Mi oraz mojej siostrze filmy się podobały (jej chyba jeszcze bardziej niż...
-
Cześć! Życie jest piękne i proste, gdy czyta się głównie świeżutkie premiery książkowe - są dostępne na wyciągnięcie ręki i to w wielu f...
-
Witajcie! Oto nadeszła sobota! Oznacza to nie tylko, że właśnie rozpoczęłam cudowne ferie, ale również najwyższy czas zmierzyć się z drug...
-
2019 rok. Luty. Zostały tylko dwa miesiące do premiery ósmego, ostatniego sezonu Gry o Tron. Napięcie powoli wzrasta, a do sieci przecie...
Archiwum
-
►
2017
(42)
- ► października (5)
-
►
2016
(120)
- ► października (6)
-
►
2015
(161)
- ► października (10)
-
►
2014
(266)
- ► października (26)
-
▼
2013
(270)
- ► października (23)
-
▼
września
(21)
- Zapowiedzi październikowe
- Lektury, które chcę przeczytać
- Konkurs - Przez bezmiar nocy
- Nielubiane lektury
- Przez bezmiar nocy - Veronica Rossi
- Przedpremierowo: Dziedzictwo - C.J.Daugherty
- Korona śniegu i krwi - Elżbieta Cherezińska
- Biała Królowa - The White Queen
- Córka żywiołu - Leigh Fallon
- Zazdrość - Gregg Olsen
- Password - Mirjam Mous
- Ulubione lektury
- Zapowiedź: "Dziewczyny z Danbury. Orange Is the Ne...
- Wszechświaty - Leonardo Patrignani
- Kroniki Ellie. Przyciągając burze - John Marsden
- Dziewczyna w stalowym gorsecie - Kady Cross
- Tajemnice Gwen Frost - Jennifer Estep
- Miesiąc z... lekturami szkolnymi
- Zdobycze sierpniowe
- Rozwiązanie quizu okładkowego
- Podsumowanie sierpnia
Ulubione
-
Książki influencerów 2023 - Poradniki1 dzień temu
-
8 najciekawszych książkowych premier listopada!5 tygodni temu
-
Nowa powieść ze świata Elfhame prosto od Holly Black7 miesięcy temu
-
Wyzwanie filmowe na 202311 miesięcy temu
-
-
Premiera: Mindf*ck - Christopher Wylie3 lata temu
-
-
Kryminał kulinarno-muzyczny4 lata temu
-
-
Małe rzeczy, bez których sobie nie radzę6 lat temu
-
Lair of Dreams8 lat temu
-
Cena sztywna jak trup8 lat temu
Wszystkie komentarze zawierające linki są moderowane.
Obsługiwane przez usługę Blogger.
Ostatnio głośno jest o tej książce, ale ja jakoś nie potrafię się do niej przekonać. Wiem, mówi się ze nie ocenia się książki po okładce, ale... :)
OdpowiedzUsuńUff, a widziałam już same jej negatywne recenzje - ale książkę mam, więc przekonam się sama cóż to za lektura ;)
OdpowiedzUsuńJeśli nadarzy się okazja to na pewno przeczytam :-)
OdpowiedzUsuńJa oceniłabym ją raczej na 5 może 5+. Nic nadzwyczajnego. Żadnego napięcia, wszystko wyłożone na tacy. Jako czytadło ok, jako thriller NIE! Dobrze, że czytelnicy są różni i różnie odbierają książki, ale mi się bardziej podobało Boy7, które miało to coś, tutaj zabrakło tej tajemnicy.
OdpowiedzUsuńInteresujące połączenie sprawia, że chętnie bym przeczytała tę książkę. pozdrawiam ):
OdpowiedzUsuńPierwsza tak pozytywna recenzja jaka czytałam :) Byc moze sie skusze.
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo interesująco, lubię sensację, więc czemu nie :)
OdpowiedzUsuńMam ogromną ochotę na tę książkę :) Wydaje mi się, że będzie to dobra odskocznia od codzienności.
OdpowiedzUsuńNie wiem jak dla innych, ale dla mnie to niedopuszczalne, że okładka tej książki jest taka sama jak "Boy 7"! Ale sama treść wydaje się interesująca, z chęcią bym przeczytał :)
OdpowiedzUsuń