Tytuł oryginału: Percy Jackson’s Greek Gods Cykl: Dodatki do Percy'ego Jacksona Liczba stron: 423 |
"Greccy bogowie" to była jedna z najbardziej wyczekiwanych przez mnie książek w zeszłym roku, ponieważ gdy już się raz wciągnie w świat Percy'ego Jacksona, to nigdy nie będzie go miało dosyć. Jak wypadł on w nowej roli, w której opowiada o samych mitologicznych początkach? Zapraszam do zapoznania się z filmikiem!
OPIS (wydawcy): Kto lepiej niż współczesny heros opowie o pochodzeniu bogów olimpijskich? W tym ilustrowanym zbiorze opowieści Percy Jackson przedstawia spojrzenie od środka, pełne osobistego zaangażowania.
„Pewien wydawca w Nowym Jorku poprosił mnie o spisanie tego, co wiem o greckich bogach, ale ja byłem ostrożny: – Nie moglibyśmy napisać o tym anonimowo? W sumie nie chciałbym znów wkurzyć Olimpijczyków…
Gdyby jednak wiedza o greckich bogach miała kiedyś pomóc wam przeżyć spotkanie z nimi, jeśli się przed wami pojawią, to może spisanie tego wszystkiego będzie moim dobrym uczynkiem tygodnia”.
Tak zaczynają się Greccy bogowie według Percy’ego Jacksona, książka, w której syn Posejdona dodaje do klasycznych opowieści własną magię – oraz sarkastyczne uwagi. Wyjaśnia, jak został stworzony świat, a następnie przekazuje czytelnikom osobistą opowieść o tym, kto jest kim wśród starożytnych, od Apollina po Zeusa. Percy nie cofa się przed niczym. „Jeśli macie ochotę na mnóstwo kłamstw, kradzieży, ciosów w plecy i kanibalizmu, to czytajcie dalej, bo właśnie tego jest mnóstwo w Złotym Wieku”.
Ocena: 10/10.
PS. Matura has arrived. Trzymajcie kciuki!
PS. Matura has arrived. Trzymajcie kciuki!
Muszę koniecznie sięgnąć po tę książkę!
OdpowiedzUsuńKolejny cykl książkowy na którego mam ogromną ochotę :) I choć podobno już jestem za stara na tego typu książki to i tak zawsze po nie sięgnę! :)
OdpowiedzUsuńMuszę się zapoznać z twórczością tego pana, tym bardziej, że Grecja i to wszystko co związane ze starożytnością to zdecydowanie moje klimaty! A o greckich bogach mogłabym czytać i czytać ;)
OdpowiedzUsuńKocham! Kocham! Kocham! (Książkę, żeby nie było:P) Naprawdę cudowna, nie spodziewałam się, że aż tak mnie wciągnie, ale Percy stanął na wysokości zadania i wciąż mnie rozbawiał. ;) Riordan ma dar, naprawdę czułam narracje i charakter Percy'ego, to on ją prowadził. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.