Gdzie kupować najtaniej książki?

Wszystkie obrazki z weheartit.com
Jestem łowcą... okazji książkowych (oraz filmowych). Poluję w sklepach wytrwale przekopując kosze z książkami, czy stosika i szukając jak najlepszej ceny, ponieważ odkąd nauczyłam się kupować z głową, wiem, że mogę w cenie jednej książki tj. teraz około 37-38 złotych kupić kilka. Jak to zrobić? Dowiecie się tego z mojego postu "Jak kupować książki najtaniej?" z zeszłego tygodnia. Dzisiaj przyjrzymy się temu, gdzie to robić.

EMPIK - najpopularniejsza sieć sprzedaży książek, lecz nie tylko. Dzisiaj w Empiku znajdziemy praktycznie wszystko, choć ostatnio książki przeniesiono na przód sklepu. Empik na pewno ma parę zalet; jeżeli zamówi się książkę przedpremierowo, to można dostać ją nawet tydzień przed premierą, gdy pojawi się już w magazynie. Na stronie internetowej co jakiś czas znajdziemy mega promocje, jak np. ostatnio do -70 % na książki Grupy Wydawniczej Foksal, gdzie wybrane tytuły można było kupić nawet za 6 zł. W niektórych salonach znajdziemy specjalne stoiska z przecenionymi książkami (oraz filmami). Ostatnio kupiłam "Blackout"  Marca Elsberga za praktycznie połowę ceny i "Kamienie na szaniec" za 9,90 zł. Powoli, ale coraz więcej książek w salonie znajdziemy z naklejkami promocja/obniżka etc., choć zazwyczaj jest to kilka złotych, to zdarza się i -50%. Gdy wychodzi nowy tom, to mamy przecenę na poprzednie lub podobne książki autora. Na pewno zaletą jest to, że książki online są te kilka złotych tańsze, a dostawa darmowa i szybka. Ja kiedyś kupowałam głównie w Empiku, teraz korzystam z okazji, ponieważ przykładowo w Dzień Książki to Empik od wielu lat miał najlepszą ofertę. Zazwyczaj jednak w salonach znajdziemy książki w cenie takiej, jaką mamy z tyłu napisaną, a ta od wielu lat systematycznie rośnie...

MATRAS - księgarnia, która od niedawna zaczęła sprzedawać również i filmy, seriale etc. Bardzo lubię w Matrasie to, że zawsze znajdziemy tam promocje. Zazwyczaj jest to od - 15 % do - 30 %, ale można wyczaić i super okazje. Gdy wchodzimy do salonu pierwsze stosiko oferuje nam nowości, które są w większości przecenione, następnie mamy różnorakie przecenione książki, już nie takie nowe. Większość "starszych" książek Amber znajdziecie w Matrasie za 10 zł. Są to nawet tytuły z zeszłego roku. Poza tym w całej księgarni są porozstawiane kosze z jeszcze tańszymi książkami, gdzie można wyczaić klasyki, rozmówki, słowniki po kilka złotych. Na stronie Matrasu zdarzają się fajne okazje, a za dodanie recenzji dostaje się dodatkowo chyba teraz - 5 % lub - 10 %. Również tam korzystam z okazji, 1 i 2 sezon Sherlocka kupiłam prawie za połowę ceny, tak samo "Greckich bogów według Percy'ego Jacksona". Na stronie znajdziemy również stałą promocję na tytuły, które znajdziemy również przecenione w salonie. Wysyłka jest darmowa do salonów.

ŚWIAT KSIĄŻKI - ceny w księgarni nie oszałamiają. Większość z książek ma nalepkę z promocją, ale dotyczy ona klubowiczów, więc warto sobie założyć kartę Świata Książki, wtedy książki można kupić i za połowę ceny, choć zazwyczaj jest to około - 10 % ewentualnie 10 zł mniej. Za to na stronie internetowej bardzo szybko pojawiają się zapowiedzi i tam można kupić je aż do premiery z przeceną -25 % do - 30 %. Wysyłka jest darmowa do salonów.

ZNAK.COM.PL - księgarnia internetowa, gdzie znajdziemy przede wszystkim książki wydawnictwa Znak oraz Otwarte, ale ostatnio widziałam tam również najnowszą książkę z serii "Zniszcz ten dziennik". Na stronie są nieustanne promocje. Przynajmniej raz w tygodniu przeglądam ich tytuły w promocji, ponieważ zbieram książki z serii Znak Horyzont; tytuły w promocji, które tam znajdziemy są zazwyczaj takie same. Stałe 300 pozycji, ale dzisiaj np. za niecałe 13 zł można kupić "Trafny Wybór" Rowling. Osobiście czaję się na kolejną promocję - 50 %, ponieważ chcę koniecznie kupić "Mroczny Zakątek" Gillian Flynn. Taka promocja pojawia się, co jakiś czas i czasami dotyczy wybranej serii, jak Moondrive, a czasami można kupić w promocji tylko jedną książkę. W każdym razie warto się zapisać do Newslettera, ja tak uzupełniałam sobie książki Johna Marsdena, a można i Moondrive. Super jest również to, że gdy pojawiają się zapowiedzi, to gdy podamy swojego maila w "Powiadom mnie", to dostajemy od ręki - 30 %, gdy książka pojawi się na magazynie, a podobnie jak w Empiku może się ona pojawić nawet tydzień przed premierą. Odbiór w kioskach Ruch jest darmowy, poza tym wysyłka do paczkomatu jest bardzo tania. 

WOBLINK.COM - strona z e-bookami i to chyba najlepsza. Po pierwsze na starcie przy zapisaniu się do newslettera dostajemy 10 zł zniżki razy 5, więc można kupić aż 5 e-booków taniej. Zapowiedzi i nowości pojawiają się na stronie bardzo szybko i są też świetne promocje lub okazyjnie e-booki za darmo. 

SKLEP.GILDIA.PL - warto zapisać się do newslettera, ponieważ co kilka miesięcy są duże wyprzedaże, w których można trafić bardzo ciekawe tytuły za kilka złotych. Ja na przykład kupiłam "Piękne Istoty" za 8 zł.

AROS, BONITO - obie księgarnie internetowe oferują podobne ceny, które wahają się od stałego - 30 % do - 35 % z powodu różnych okazji. Wysyłka również jest w bardzo korzystnej cenie i co ważne bardzo szybka.

DEDALUS - księgarnia internetowa oraz parę stacjonarnych. Dwa lata temu na Targach Książki w Krakowie właśnie tam kupiłam najwięcej książek, ponieważ ceny są fenomenalne. Wiele książek kupiłam za śmieszne pieniądze, między innymi komiksy Gry  o Tron za 14 zł. Jedyny haczyk jest taki, że zazwyczaj książki pojawiają się tam kilka miesięcy po premierze, a i nie wszystkich wydawnictw.

INMEDIO - salony prasowe, które znajdziemy w większości centrów handlowych, czy dworców. Książki są zazwyczaj kilka złoty tańsze, jednak ważne jest to, że powieści znanych polskich autorów w dniu premiery pierwsze osoby (lub osoba) kupią za autografem, co jest naprawdę fajne!

MEDIAMARKT - w Mediamarkcie kupuję zazwyczaj filmy, ale są tam również stałe promocje książkowe. Obecnie widziałam głównie książki Fabryki Słów oraz Grupy Wydawniczej Foksal. "Papierowe miasta" kupiłam za 10 zł i tak za dużo, ale jest to dobry przykład, dlatego gdy jesteście to warto się rozejrzeć, ja nigdy nie omijam okazji (i dlatego pewnie moja kolekcja filmów tak ostatnio się rozrosła ehhh).

Kliknij, aby powiększyć
REAL - kiedyś w Realu było baaardzo mało książek, ale teraz z radością obserwuję zmianę, ponieważ dział książkowy znacząco się rozrósł. Kiedyś było jedno stoisko z tanią książką, teraz są aż trzy i to takie tuż przy wejściu do sklepu. Warto pobuszować, ponieważ można znaleźć perełki za np. 4 zł, jak książki Marie Lu z serii Legenda.

TESCO - ja może nie trafiłam, ale widzę co jakiś czas posty o książkach za kilka złotych, ponieważ pojawiają się cykliczne wyprzedaże. Warto zawsze się rozejrzeć, gdy jesteśmy niedaleko, a nuż będzie to jakiś interesujący tytuł.

BIEDRONKA - nie tak dawno czytaliśmy o rewolucjach książkowych w Biedronce. Po doniesieniach można zauważyć, że zdarzają się tam super promocje, ale mi nigdy się nie udało trafić, choć przeszłam połowę Biedronek w Szczecinie. Oczywiście za każdym razem przeczesuję to malutkie stoisko książkowe i widzę, że pojawiają się coraz nowsze pozycje, ale to oznacza również wyższe ceny niż kiedyś. W każdym razie próbuję, może w końcu uda mi się znaleźć coś dla siebie i to w dobrej cenie.

ALLEGRO - tam znajdziemy wszystko, a więc i książki. Można trafić i książki bardzo tanio, jak ja wyczaiłam kiedyś Novę, ale tutaj trzeba cierpliwości, ponieważ jak to aukcje czasowe pojawiają się i znikają. Ja tam raczej zerkam dla świętego spokoju, dawno żadnej książki nie kupiłam plus często wysyłka jest tak wysoka, że taniej wychodzi gdzie indziej.

STRONY WYDAWNICTW - polecam bardzo obserwować fanpage'e wydawnictw oraz zaglądać na strony internetowe od czasu do czasu. Znajdziemy kilka wydawnictw, które mają stale online outlet, gdzie znajdziemy lekko uszkodzone lub zwrócone książki w niskich cenach. Są i super promocje, jak Galerii Książki, gdzie były książki do kupienia za 10 zł przez Allegro przez jeden dzień. Witaj "Królowo Tearlingu" oraz "Dziedzicu Wojowników" za 10 zł!

EBAY, AMAZON - to wyjście dla osób, które szukają książek w oryginale. Ebaya osobiście polecam, kupiłam parę książek po euro lub poniżej 5 euro. Amazona co prawda nie ogarniam, ale postaram się nauczyć, ponieważ Alicja kupuje tylko tam i wyczaja świetne książki po kilka euro. Zazwyczaj są one w świetnym stanie, rzadko używane, ale w takiej cenie to nie boli.

BOOKDEPOSITORY.COM - księgarnia, w której znajdziemy najwięcej wydań z całego świata w praktycznie najlepszych cenach i co ważniejsze wysyłka jest darmowa również do Polski. Warto trzymać rękę na pulsie i obserwować promocje, ponieważ przykładowo udało mi się kupić najnowsze wydanie Percy'ego Jacksona (5 książek) za niecałe 80 zł. *self five*

NIEPRZECZYTANE.PL - moje najnowsze odkrycie i wielka miłość. Wszystkie książki, które wrzuciłam do koszyka są z przeceną - 38 %, czyli oficjalnie najtańsze, które można znaleźć w Internecie patrząc pod kątem nowości (ja akurat szukałam "Uczty dla Wron" w filmowym wydaniu i jest za 30 zł z haczykiem!!!). Jak tylko napiszę wszystkie matury, to robię wieeelkie zakupy. Już mam pięć książek w koszyku, a to jeszcze nie koniec.

EDIT: Nieprzeczytane.pl chyba zrobiło się zbyt popularne, ponieważ wyżej opisana sytuacja (-38 % na wszystkie tytuły) jest już odległym wspomnieniem. C: Zdarza się taki rabat, ale nowości zwykle mają tylko - 20 %. Rabaty zmieniają się jednak z dnia na dzień heh, więc jak ktoś ma cierpliwość i czas, aby codziennie zaglądać, to można polować. 

Przy okazji zaglądam oczywiście do księgarni niezależnych, gdy jestem w Gorzowie lub Szczenie, jednak rzadko znajduję coś dla siebie, ponieważ albo nie ma tak wielu nowości, albo nie ma promocji, ale też ja dzielnie się trzymam swojej listy, więc to może być powodem. :) Warto też sprawdzać lumpeksy, czy second handy, ponieważ można tam wyczaić fajne książki/filmy/gry/gadżety. Na pewno nie nowe, ale dużo po angielsku i to całkiem fajnych. Ja tam nigdy nie trafiłam, ale Jarek cały czas coś znajduje skubany.

Cieszmy się tańszym kupowaniem, póki możemy, ponieważ słyszałam o tym, że w interesie wydawców oraz państwa jest wprowadzenie roku bez promocji, czyli przez rok od premiery nie kupimy książki taniej niż z rabatem - 5 %. Podobno ma to wpłynąć na niższą cenę książki, rozwój niezależnych księgarni oraz wydawnictw. O czytelnikach oczywiście ani słowa. ;) Wiecie, jak to się skończy? Bo raczej szanse na to, żeby ustawa w życie nie weszła są obecnie znikome... Skończy się to tak, że większość osób powściągnie się i poczeka ten rok, ponieważ ceny książek będą rosły, ponieważ drukowanie jest droższe, prowadzenie wydawnictwa oraz prawa autorskie etc., a po roku stwierdzi, że... w ogóle tej książki czytać nie chce, że była to zachcianka. Ja tak często miałam, gdy czekałam z zakupem i w końcu z niego rezygnowałam. Nie zapominając o tym, że w ciągu tego roku książka trafi do internetu, więc sobie jeszcze więcej osób ściągnie ją za darmo... Taka prawda. Jako przykład podano Niemcy oraz Francję, że tam to funkcjonuje. Ja powiem: pewnie, że to działa w Reichu i to świetnie! Tylko ile kosztuje tam książka? A no nowości od znanych autorów nie kupi się za mniej niż 19 euro, a cena waha się tak między 10-23 euro za tytuł. Niemcy również wkładają grubą kasę w promocje książek, o czym często piszę na swoim fanpage'u. gdy tylko coś zauważę, jak przykładowo w H&M, pierwsze osoby mogły dostać za darmo któryś z tomów "Akademii Mitu" w dniu premiery. Tak więc podsumowując... ja będę czekać, ponieważ mieszkając w Berlinie, to na pewno nie będę wypożyczała z biblioteki, a wiele osób również tylko kupuje, ponieważ nie ma innej możliwości lub lubi. Będzie w każdym razie zabawnie, o rozwoju wydarzeń będę informować.

A Wy znacie jeszcze jakieś inne miejsca, gdzie można tanio kupić książki?

Sophie di Angelo

22 komentarze:

  1. W sklepach typu "tania prasa", mam nadzieję, że wiesz o co chodzi ;) Książek jest tam całe mnóstwo, nawet premierowych, ale ja poluje tam na filmy. "Upiora w Operze" kupiłam za 2zł. A drugą cześć Thora za 10 i to chwilę po tym jak ukazało się dvd ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny wybór grafiki do tego postu :) Często wybieram Empik.com, matras (koszyk z przecenami), Aros (największa przecena) - zdarza mi się też w Biedronce (te przeceny z gazetki internetowej na dany tydzień) czy w Tesco (ale tam aż nie tak często coś fajnego się trafia, choć konsekwentnie przeglądam). I jeszcze biblioteka publiczna (ta Wojewódzka obok Askany), gdzie są cegiełki za 1zł - ileż już tam kupiłam, także podręczników. Ostatnio zdarzała się też literatura po angielsku i po niemiecku czy w j.francuskim :)
    Hej! Musimy się spotkać, jak będziesz w Gorzowie! :D
    P.S.: A Berlina do mieszkania - już jako miejsce studiowania? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. :)
      Pewnie, niedługo powinnam być w Gorzowie, trzeba rodzinę odwiedzić, to się odezwę. :D
      Tak, za kilka miesięcy przeprowadzam się na stałe do Berlina, choć jeszcze nie wiem, co będę studiować. o.o

      Usuń
    2. To czekam na sygnał :D
      To taka samodzielna przeprowadzka na stancję? ;) Ale stolica to stolica :D Czy może jest tak jak w tych amerykańskich uniwerkach, gdzie wyboru specjalizacji dokonuje się dopiero po pierwszym roku - czy tam uzyskaniu wystarczającej ilości punktów?

      Usuń
    3. Obstawiam teraz tak 27 czerwca, ponieważ chyba zostanę w domu aż do ustnej matury :)
      Wynajmuję mieszkanie z koleżanką, co niedługo zaowocuje nowym blogiem. :)
      A nie wiem, czy wybiera się po roku specjalizację i jak jest z punktami, ponieważ miałam na myśli to, że jeszcze nie wiem, co w ogóle chcę studiować. :o

      Usuń
  3. Kupuję na czytam.pl oraz na nieprzeczytane.pl - tańszej oferty chyba nie ma! ;) Od Empika trzymam się z daleka...

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny post! Czytanie jest moją pasją, ale mówiąc szczerze, rzadko mogę przeznaczyć na nie swoje pieniądze, dlatego wszelkie zniżki i promocje są moim błogosławieństwem. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki za ten post, naprawdę wiele się dowiedziałam, cóż mam nadzieję, że będę mogła dostać książki ze Stanów, to może jakoś przeczekam ten rok . :c Pozdrawiam ciepło , Gabriela

    OdpowiedzUsuń
  6. Carrefour! Rzadko bywam , ale zawsze coś ciekawego znajdę w cenach 10-15 zł :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jakiś czas temu postanowiłam, że odtąd będę kupować książki tylko przez internet, bo jest dużo taniej. W księgarniach tylko, gdy będą duże promocje - ostatnio na przykład udało mi się kupić w Arsenale ponad 500-stronnicową powieść za 10 zł. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedyś korzystałam z arosa, teraz głównie z nieprzeczytane i świata książki (rzadziej) - stacjonarnie było w Gda -50% na wszystko (Kupiłam Obcą za 16 z groszami :D), mają duże promocje.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nieprzeczytane.pl nie znałam, dzięki.

    Aros i Bonito to chyba ta sama firma. Coś mi się kojarzy, że na fakturze z Arosa mignęło mi właśnie 'Bonito'. Chyba że to przypadek :) W każdym razie bardzo lubię i też często tam kupuję. A najbardziej cenię sobie przesyłkę za 2,99 z odbiorem w kiosku.

    Dedalus narodził się w moim mieście i jest jednym z symboli mojego dorastania, kiedy na rodzinnych spacerach zawsze tam wstępowaliśmy. Albo przynajmniej gapiliśmy się przez szybę :) Do tej pory muszę zawsze wstąpić do jednego lub drugiego i nigdy nie udaje mi się wyjść z pustymi rękoma...

    W Empiku, jeśli już kupuję, to tylko w sieci - bo taniej, jak sama wiesz. U mnie takich zacnych promocji jak -70% nie spotkałam, niestety.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aros i Bonito to ta sama firma :)

      Usuń
  10. Wielu z tych stron nie znam, ale chętnie na nie zajrzę ;) Ja zazwyczaj kupuję na allegro, czasami w biedronce jak są jakieś książki, które akurat mi odpowiadają ;) Ostatnio też często zaglądam na olx.pl bo tam często ludzie chcą sprzedać książki bardzo tanio ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam Świat Książki. Zawsze tam kupuję nowości :3 Świetny post. Kilka miejsc z ciekawości odwiedzę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam kupować w Arosie, naprawdę tanio tam jest :)
    Co do biedronki się zgodzę, ostatnio zakupiłam stamtąd aż trzy książki w niższych cenach.
    Świetny post, bardzo pomocny.

    OdpowiedzUsuń
  13. O wielu księgarniach internetowych nie słyszałam, więc dzięki za informacje, na pewno skorzystam. Ja zazwyczaj kupuję w na stronie matrasa, tam jakoś trafiam na najlepsze promocje. Najlepiej jednak lubię jak w Auchan robią coś w stylu "tygodnia taniej książki", gdzie stawiają w całej alei sklepowej wielkie pudła z książkami, wtedy to są dopiero promocyjne ceny :D

    OdpowiedzUsuń
  14. W Szczecinie mam swoją ukochaną Biedronkę, w której chyba nikt nigdy nie kupuje książek, bo zawsze mogę w niej kupić to, czego chciałam :D Za to mam problem z zamawianiem książek przez internet - rzadko bywam w domu, a zamawianie na mój akademik nie jest dobrym pomysłem, paczki i listy lubią ginąć... Za to jeśli zamówić mogę do salonu, to jak najbardziej korzystam! :)
    Promocje w Carrefour (czy jak się to pisze) - są rzadko, chyba tylko na początku roku się zdarzają, ale pozycji jest mnóstwo w naprawdę dobrych cenach.

    OdpowiedzUsuń
  15. ja głównie kupuję w Empiku, albo w Matrasie bo mi po drodze. odnośnie ebooków, to już pełna różnorodność, bo obserwuję na facebooku wiele sklepów, więc gdzie czmychnie się jakas okazja to lecę pierwsza. choć niestety te promocje, to obejmują gatunki książek, które mnie nie interesuja i to jest smutek.

    OdpowiedzUsuń
  16. ja ostatnio obkupiłam się w Bonito, cenowo wyszło baaaardzo fajnie! :-)
    a z tym ebay, genialne! bo jestem tam częstym gościem, a nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby wyszukać jakąś książkę... :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja najczęściej wszystkie nowości zamawiam przed premierą na stronie Świata Książki z rabatem 30% i spokojnie odbieram w salonie - nie ma kosztów wysyłki i wszystko zawsze działa sprawnie Druga postawą moich zakupów jest Aros, w którym kupuję podręczniki na studia (w ich przypadku każdy rabat jest duży...), no i zawsze coś tam dorzucę, zwłaszcza jeśli (jak teraz) jest tam 35% rabatu. Czasem zamawiam też coś na Allegro. ;)

    Przy ostatniej wizycie w Warszawie zachwyciłam się Dedalusem. Byliśmy chyba we wszystkich i z żadnego nie wyszliśmy z pustymi rękami. :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja często bywam w antykwariatach, także tych internetowych. Można znaleźć prawdziwe białe kruki w świetnej cenie:)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! Do zobaczenia przy kolejnym poście!
Xoxo