Miesiąc z... Leigh Bardugo


Witam w lutym ♥ Ciężko uwierzyć, że rozpoczął się już drugi miesiąc 2017 roku. Dopiero co był pierwszy stycznia... Czas płynie aż za szybko. Luty będzie dla mnie bardzo ważny z wielu powodów, więc w tym miesiącu postanowiłam opowiedzieć Wam o swojej nowej, wielkiej miłości - autorce Leigh Bardugo!

Pierwszą książkę Leigh Bardugo przeczytałam w październiku zeszłego roku. Oczywiście słyszałam wcześniej o "Cieniu i kości", ale jakoś nigdy nie była mi ona po drodze. Nie potrafię nawet powiedzieć dlaczego. To, że wyszły kolejne dwa tomy po prostu przegapiłam. Jednak przy okazji wznowienia serii przez wydawnictwo Papierowy księżyc nadarzyła się okazja, aby zapoznać się z pierwszym tomem. Weszłam więc na Goodreads, aby jak zawsze sprawdzić jakie oceny ma seria. I gdy spełniła moje warunki, to zdecydowałam się przeczytać "Cień i kość"... I przepadłam.

Recenzję pierwszego tomu znajdziecie tutaj.

Pokochałam styl Leigh Bardugo oraz jej świat. Griszów, zasady nimi rządzące, ich moce, ich problemy, ten silnie wschodzi klimat opowieści. Wiem, że wiele osób ma problem z tą trylogią. Jednak jeszcze więcej ją uwielbia, a ja należę zdecydowanie do tej drugiej grupy. Przy pierwszej okazji przeczytałam więc kolejne tomy trylogii, wszystkie nowelki oraz dodatki, a następnie wzięłam się za "Szóstkę wron" oraz jej kontynuację. Leigh Bardugo została jedną z moich ulubionych autorek i czekam z niecierpliwością na jej nowe projekty. Cieszę się, że choć pisze inne książki (w tym roku ukaże się jej powieść o "Wonder Woman" oraz zapowiedziana jest seria o studencie z kryminalną przeszłością, który zostanie członkiem podejrzanego bractwa), to nie porzuca świata, który ukształtowała od zera, a ja wierzę w to, że nadal jest wiele historii do odkrycia! Już zapowiedziała kolejną książkę z Grishaverse'um, która ukaże się we wrześniu tego roku (więcej informacji w kolejnych postach) oraz zasugerowała, że w 2017 r. na czytelników czekają również kolejne niespodzianki... Jestem przeszczęśliwa na samą myśl!

Świat griszów zawładnął mną do tego stopnia, że po skończeniu "Crooked Kingdom" (po polsku ukaże się pod tytułem "Królestwo kanciarzy" i jest już zapowiedziane na 29-ego marca 2017 r.) nie zaczęłam przez kolejne tygodnie żadnej książki. Nie chciałam opuszczać tego świata. Nadal nie chcę! I teraz chcę Wam opowiedzieć dlaczego...


Czego możecie się spodziewać w trakcie trwania Miesiąca z... Leigh Bardugo? Recenzji drugiego i trzeciego tomu trylogii Grisza oraz specjalnego wpisu o wszystkich nowelkach z tego świata. Planuję zrobić również post o najciekawszych wydaniach książek Leigh Bardugo! Pod koniec miesiąca napiszę o "Szóstce wron" oraz przedpremierowo ukaże się tekst o "Królestwie kanciarzy"! Jak się uda, to powstanie również post porównujący trylogię Grisza i dylogię "Szóstka wron", który będzie zawierał informacje o ewentualnych spoilerach oraz problematycznym tłumaczeniu.

Czytaliście już jakąś książkę Leigh Bardugo?

Sophie di Angelo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz! Do zobaczenia przy kolejnym poście!
Xoxo