Seria: GONE. Zniknęli
Tom: 2
Liczba stron: 544
Rok wydania: 2010
Wydawnictwo: Jaguar
„Jest głodny. (...) Głodny w ciemności.”
106 godzin, 29 minut
Trzy miesiące po rozpoczęciu się Fazy Pierwszej młodzi mieszkańcy Kopuły zaczynają głodować. Trudno zmusić nastolatki do tego, żeby cokolwiek zrobiły, gdy mogą siedzieć w domu i grać lub oglądać DVD. Gdy rozpoczął się ETAP nikt nie myślał o przyszłości i tym, co może nadejść. Teraz nadszedł głód. Tyle warzyw i owoców zostało zmarnowanych na początku, tyle mięsa... Niestety co się stało, to się nie odstanie, trzeba więc znaleźć wyjście z sytuacji, nawet jeżeli będzie to obejmować pertraktacje ze zmutowanymi, krwiożerczymi robalami. Nie tylko ludzie są głodni, Ciemność również jest głodna...
61 godzin, 03 minuty
Tik. Tak. Tik. Tak. Czas, którego jest o wiele mniej niż w Fazie Pierwszej, odmierza minuty do następnego zatrważającego finału, którego nie sposób przewidzieć ani mu zapobiec. Niecałe pięć dni może zmienić dosłownie wszystko. Nikt nie jest bezpieczny. Podobnie, jak w przypadku sagi "Pieśń Lodu i Ognia" żaden bohater nie jest "pewny" dla czytelnika. Czy nic mu się nie stanie? Czy wyjdzie cało z opresji? Odpowiedzi mogą być zatrważające...
30 godzin, 41 minut
Caine był nieosiągalny przez całe trzy miesiące. Powrócił z pustyni i zapadł w letarg. Krzyczał przez sen, powtarzał słowa na jawie. "Głodny w ciemności." Diana została z nim mimo wszystko, choć Drake jej nienawidzi i praktycznie już ogłosił się nowym Caine'm. Ten jednak się budzi z nowym planem, który osłabi Sama. Pragnie przejąć elektrownię.
Sam będący nowym burmistrzem Perdido Beach powoli ma dość. Praktycznie nie śpi więcej niż kilka godzin a na dobę. Każdego dnia musi rozwiązywać mnóstwo najdrobniejszych sprzeczek i utrzymywać porządek, ponieważ zaczynają się tworzyć dwie wyraźne grupy: mutantów i normalnych, lecz wszyscy oni są tak samo głodni...
6 godzin, 03 minuty
Głód może mieć wiele oblicz. W tym nowym świecie jest to tylko niestety jeden punkt z listy wielu bardzo poważnych, a niekiedy groźnych problemów, jakie dotykają każdego z bohaterów. Wszystkie książki z serii GONE. Zniknęli są wielowątkowe, ale na szczęście proste do ogarnięcia. Narracja prowadzona z wielu punktów widzenia ułatwia rozeznanie się w sytuacji w każdym miejscu akcji. Przechodzenie z jednego wątku do drugiego odbywa się bardzo płynnie, a wiele elementów przeplata się ze sobą i tworzy niejednokrotnie przerażającą całość. Seria GONE. Zniknęli jest czasami tak mocno straszna, że aż włoski stają dęba. Jednak ponieważ mamy do czynienia z nastolatkami, przeżywają oni również pierwsze zauroczenia, co doprowadza do najróżniejszych niejednokrotnie wzruszających lub zabawnych momentów. Trochę humoru też tutaj nie zabrakło, choć w większości przypadków bywa on wisielczy.
0 minut
Michael Grant jeszcze nie pokazał na co naprawdę go stać. Może być tylko gorzej i straszniej. Oczywiście w pozytywnym sensie, ponieważ kolejne części nie tracą na jakości, lecz ją zyskują. Faza Druga jest również odrażająca, przerażająca oraz genialna, jak część pierwsza, dlatego jeszcze raz zachęcam wszystkich wciąż niezdecydowanych do sięgnięcia po serię GONE. Zniknęli, jak najszybciej.
Ogólna ocena: 9/10.

1. Faza pierwsza Niepokój RECENZJA
2. Faza druga Głód
3. Faza trzecia Kłamstwa
4. Faza czwarta Plaga
5. Faza piąta Ciemność RECENZJA
6. Faza szósta Światło
Miałam kiedyś ochotę na pierwszą część tej serii, ale potem jakoś przestałam interesować się tym cyklem... Zobaczę, może jeszcze kiedyś sięgnę :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta druga okładka, choć nasze nie są takie najgorsze:)
OdpowiedzUsuńJa odliczam dni do premiery 6 części :)
Ja też. Licznik wisi na blogu. :D
UsuńPrzeczytałam, uważam, że jak na razie (skończyłam 4 część) jest to jedna z najlepszych serii, jakie czytałam. Mogę z czystym sumieniem ją polecić.
OdpowiedzUsuńin-corner-with-book.blogspot.com
Mnie niestety druga część tej serii zupełnie nie przekonała. Co innego pierwsza.Oczywiście nie mam w zwyczaju porzucania serii, więc zobaczę co Grant przygotował w "Fazie trzeciej".
OdpowiedzUsuńZostała mi "Ciemność" i "Światło", które jeszcze nie zostało wydane, więc czekam, nie mogę się już doczekać aż wreszcie dowiem się, jak pan Grant zakończył tę serię. Choć będzie pewnie przykro pod sam koniec :c
OdpowiedzUsuńHmm... Zapowiada się kolejny tasiemiec, bo części jest już kilka :) Jednak przejrzałem z ciekawości kilka innych recenzji i może faktycznie warto się zainteresować. Ocena bardzo zachęca...
OdpowiedzUsuńJest tylko 6 części, a ja Ci powiem, że i tak za mało! :c
UsuńWłaśnie niedługo będę czytać piąty już tom i muszę powiedzieć, że seria GONE jak najbardziej przypadła mi do gustu :) Druga część "Głód" chyba najmniej mi się podobała, ale i tak zaliczam ją do bardzo dobrych.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dokładnie. Najsłabsza, ale i tak baardzo dobra. :D
UsuńCzytałam pierwszą część i nie wiem czemu, ale jakoś do drugiej mnie nie ciągnie, choć wcześniej miałam na nią ochotę.
OdpowiedzUsuńAh... Może w końcu się przełamię :)
Jak dla mnie to jak na razie najsłabszy tom tej serii. Chociaż mam przed sobą jeszcze tom czwarty i pozostałe :D
OdpowiedzUsuńKolejna świetna recenzja "Gone". Ja już podjęłam kroki ku temu,żeby przeczytać tą serię. Zaciekawiłaś mnie :)
OdpowiedzUsuń"Krzyczał bez sen", popraw. Pisze się "przez sen".
Dzięki. :) Już poprawiam. :)
UsuńWedług mnie najsłabszy tom, początek mnie trochę męczył :)
OdpowiedzUsuńTak szybko się czyta, że nie ma dla mnie początku, bo już koniec. xD
UsuńMam w planach całą serię i mam nadzieję, że uda mi się ją zdobyć. Czytam praktycznie same pochlebne recenzje i moja ciekawość rośnie z dnia na dzień :D
OdpowiedzUsuńMam za sobą Fazę pierwsza i jakoś nigdy nie mogłam wziąć do ręki i przeczytać drugiej części "Gone", serii, która mnie poruszyła. Twoja recenzja rozbudziła moją ciekawość i w czasie wakacji MUSZĘ KONIECZNIE przeczytać Gone. Nie ma innej opcji! ;)
OdpowiedzUsuń