Tytuł oryginału: How to Be Happy (Or at Least Less Sad) Książka do wypełnienia Liczba stron: 160 Ocena: 8/10 |
"Jak być szczęśliwym (albo chociaż mniej smutnym)" to nowa, wyróżniająca się książka wśród tytułów, które powinno się wypełnić treścią osobiście. Jest to dziennik zawierający ćwiczenia ze szczęścia, które mają za zadanie wyciągnąć człowieka z dołka, albo chociaż uczynić go mniej smutnym. Brzmi ciekawie? W takim razie zapraszam do obejrzenia filmiku!
Opis: Ćwiczenia ze szczęścia – dla każdego, kto bywa smutny albo ma po prosty zły dzień
Ta książka nie dostarcza gotowych rozwiązań. Nie daje prostego przepisu na nieustanne szczęście i spełnienie. Nie zawiera banalnych złotych myśli.
Ta książka nie osądza – ta książka rozumie.
Jest jak przyjaciel, który będzie przy Tobie w chwilach smutku. Przed którym nie musisz niczego udawać. Który nie moralizuje i nie ocenia. Który wskaże inną perspektywę i nieraz wywoła uśmiech na Twojej twarzy.
Ta książka pozwoli Ci się wygadać i… pisać, bazgrać oraz rysować.
Sprawdzi się w chwilach chandry, gdy jesteś w dołku albo gdy chciałbyś być mniej smutny :)
Z tych wszystkich książek typu "Zniszcz ten dziennik" itd. ta wydaje się zdecydowanie najciekawsza i najbardziej warta uwagi ;)
OdpowiedzUsuńĆwiczenia ze szczęścia? Przekonałaś mnie :)
OdpowiedzUsuńMoje-ukochane-czytadelka
Jakoś nigdy nie ciekawiły mnie tego typu książki i raczej nie zamierzam po nią sięgnąć. Już bardziej wolę kolorowanki. :)
OdpowiedzUsuńJak być szczęśliwym naprawdę mi się bardzo podobało! To świetna inicjatywa i jest idealna na początek roku i szkolną chandrę :3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :*
my-life-in-bookland.blogspot.com
Przydałaby mi się taka książka:D. Chyba sobię ją kupię:)
OdpowiedzUsuń(Przy okazji: nieziemska biblioteczka=D)
Mam alergię na takie książki, przypominają mi się od razu Zniszcz ten dziennik, Książka bez sensu, itd ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ;*
http://ravenstarkbooks.blogspot.com/
Uwielbiam tego typu książki - nie tylko do czytania :)
OdpowiedzUsuńChyba jestem na nie. Nie lubię tego typu książek.
OdpowiedzUsuńSkoro mówisz, że podobne do Zniszcz ten dziennik to podziękuje :(( Mój nadal leży na parapecie z wylewającym się ze środka jajkiem...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Księgarz Cmentarny | The Warrior