Konkurs na 700 tysięcy!


Blogerka wita! Wow, wow, wow! Uszanowanko! Blogerka śle uszanowanka dla czytelników! Wow, wow, wow!

A tak nie po piesołowemu, to jesteście SUPER! Wraca człowiek po ciężkiej sesji do blogowego życia, a tutaj mu w tym czasie stuknęło 700 tysięcy na blogu! (Jakby się ktoś zastanawiał, gdzie mnie wcięło na kilka tygodni, to niemiecki rok akademicki kończy się 22-ego lipca, a potem są jeszcze dwa tygodnie egzaminów :C). Jednak przeżyłam (Alive Sii bardzo pomaga na sesję, jak też Fighter w wykonaniu Glee), słucham teraz Hymn for the Weekend i planuję mnóstwo fajnych postów!

Tymczasem, aby mieć czas je napisać, ogłaszam konkurs! Wracam z wakacji dopiero 5-ego września, więc konkurs będzie trwał prawie miesiąc, co by nikt nie pisał potem do wydawnictwa, zamiast do mnie, czemu to jeszcze nie ma wyników. C:

Regulamin:

1. Organizatorem konkursu jest właścicielka bloga "Książki są zwierciadłem duszy..." znajdującego się pod adresem http://bucherwelt.blogspot.com/.
2. Konkurs trwa od 7 sierpnia (dzisiaj) do 4-ego września 2016 r. do północy. Wszelkie późniejsze zgłoszenia nie będą brane pod uwagę.
3. Wyniki zostaną ogłoszone, gdy przeczytam wszystkie odpowiedzi i je ocenię, na dole tego posta.
4. Nagrodą w konkursie o wartości 29.90 zł (słownie dwadzieścia dziewięć złotych dziewięćdziesiąt groszy) jest nowy egzemplarz kolorowanki "Harry Potter. Książka do kolorowania". ♥
5. Zasady konkursu:
a) w czasie wyszczególnionym w punkcie 2 należy napisać w komentarzu pod postem odpowiedź na podane poniżej zadanie konkursowe;
b) w konkursie mogą brać osoby zamieszkałe na terenie Polski i Niemiec;
c) wraz z zgłoszeniem proszę o napisanie tutaj adresu e-mail;
d) jeżeli posiadacie Facebooka prosiłabym o polubienie fanpage'u mojego bloga ♥
e) jeżeli posiadacie blog/fanpage byłabym wdzięczna za podlinkowanie konkursu ♥
f) nagroda zostanie wysłana na koszt organizatora konkursu.
6. Zadanie konkursowe:
Powiedz mi... co sądzisz o kolorowankach dla dorosłych!

Osobiście wolę łączenie kropek i kwerkle, bo kolorowanki tylko dodatkowo mnie stresują, ale jestem ciekawa, jakie są Wasze doświadczenia!

Forma odpowiedzi jest jak zawsze dowolna; wystarczy parę zdań, rysunek, grafika, filmik, co tylko zapragniecie!
7. Prawo do składania reklamacji, w zakresie niezgodności przeprowadzenia konkursu z regulaminem, służy każdemu uczestnikowi w ciągu 7 dni od daty wyłonienia laureata. Można je zgłaszać na mojego maila: nicole.k@poczta.onet.pl.
8. Zastrzegam sobie prawo do zmiany regulaminu w dowolnym momencie, o czym uczestnicy konkursu zostaną poinformowani.

Dziękuję za 700 tysięcy ♥ Powodzenia! Niech magia Wam sprzyja!

Kolorowankę wygrywa Zakochana w książkach! Gratuluję :) 

Sophie di Angelo

23 komentarze:

  1. Uwielbiam kolorowanki dla dorosłych, bo:
    - przypominają mi dzieciństwo- lubiłam kolorować, więc tata rysował mi postacie z disneya, ponieważ trudno było wtedy kupić fajne kolorowanki
    - mam mnóstwo kolorów kredek, ktorych kiedyś nie miałam
    - mogę w "szalony" sposób łączyć barwy
    - mogę spędzić czas kreatywnie, mimo, że nie potrafię rysować
    - powstają piękne ilustracje
    - gdy koloruję myślę o barwach, wzorach, a nie o kłopotach czy codziennych obowiązkach
    - mogę w ten sposób spędzać czas z dziećmi- one kolorują swoje kolorowanki, ja swoje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapomniałam dodać swój adres: leacathy5@gmail.com

    Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkim uczestnikom zabawy powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolorowanki dla dorosłych są super... jeśli naprawdę pomagają komuś w walce ze stresem i sprawiają mu przyjemność :) Generalnie to świetna sprawa, ale nie dla każdego. Ja na przykład zazwyczaj bardzo się denerwuję, żeby nie wyjść za linię (ot, nerwica), ale też, żeby naprawdę dobrze mi się kolorowało, z obrazka musi wyjść coś ciekawego. Kolorowanie dziwnych zawijasów zwyczajnie mnie nudzi, wolę interesujące ilustracje, na przykład właśnie takie z Harry'ego Pottera ♥ Jednocześnie cały czas zauważam w swoim otoczeniu osoby, które nakupowały kolorowanek, kiedy był na nie ten wielki szał (wydaje mi się, że już trochę opadł), pokolorowały kolorowankę czy dwie, i rzuciły w kąt :/ Prywatnie bardziej antystresowa jest dla mnie chociaż godzina lektury - nawet jeśli jest to kryminał czy horror :D - albo kolejny odcinek serialu, ale znam osoby, dla których kolorowanki to ulubiony sposób spędzania wolnego czasu :) Kreatywnie, przyjemnie. Ludzie, którzy nie lubią kolorowanek będą się smażyć w tej samej dzielnicy piekła co ci, którzy nie znoszą jednorożców, a na widok tęczy wzruszają ramionami, bo to tylko rozproszenie światła białego, więc czym tu się jarać. Dobrze jest kolorować :)

    veroniqusia@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolorowanki dla dorosłych są cudowne. Nic tak nie odpręża jak pomazianie po kartce papieru. Tylko mają jedną wadę. W tej chwili czaję się na kolejne kredki, więc na najbliższą wypłatę 100 zł nie moje ;) Niebezpiecznie wciąga, więc zastanówcie się trzy razy nim kupicie pierwszą kolorowankę, bo nie ma już odwrotu...

    Adres e-mail w wiadomości :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Odkryłam je nie dalej niż tydzień temu i... przepadłam. Znalazłam zajęcie, które pozwala się odprężyć i czasem odpoczywać w klasycznych połączeniach kolorów, a innym razem eksperymentować wśród możliwości tylu kredek. Zakochałam się w nich, tak po prostu... Jak jako dziecko zakochałam się w historii zielonookiego chłopca, mieszkającego w komórce pod schodami...

    anianotuje@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię kolorowanki dla dorosłych z różnych powodów, najczęściej służą mi do "nie-myślenia". Poza tym uczę się doboru kolorów, dopasowywania do siebie elementów. Chcę żeby były nieszablonowe więc koloruję je tak, aby rozwijać swoją kreatywność.

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolorowanki dla dorosłych to żaden wstyd,
    Rozluźniają po ciężkim dniu w mig!
    Jestem nerwowa? Używam czerwieni,
    Kiedy spokojniejsza, raczej zieleni,
    Sposobem na nudę są idealnym,
    Przy tym zdolności raczej nie wymagalnym,
    Bo ja z plastyki nigdy dobra nie byłam,
    Za to kolorowanki dla dorosłych sobie wprost uwielbiłam!
    Pozdrawiam Paulina

    OdpowiedzUsuń
  8. Cieszę się że na rynku pojawiło się tak dużo różnorodnych kolorowanek dla dorosłych. Twierdzę że każdy dorosły powinien mieć przynajmniej jedną taką książkę w domu. Nie ma się co wstydzić, tylko brać się za kredki i kolorować :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Uważam, że kolorowanki dla dorosłych są fajnym sposobem na odstresowanie się po ciężkim dniu i pomagają się wyciszyć. Pewnie nie każdemu odpowiada taka forma spędzania wolnego czasu, ale każdy z nas jest inny i czegoś innego potrzebuje. Na mnie działają bardzo pozytywnie i pomagają w kreatywny sposób wypełnić nadmiar czasu, w szczególności kiedy czekam na ważny telefon, lub coś innego, przez co nie mogę się skupić, a kolorowanki tego ode mnie nie wymagają.
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  11. Dlaczego uwielbiam kolorowanki? Cóż, to dość proste. Kocham proces, gdy rysunek stopniowo wypełniała gama barw, daje mi to satysfakcję. Ponadto, starając się, żeby wszystko do siebie pasowało, było estetyczne, całą uwagę skupiam na kolorowaniu. Dzięki temu, moje myśli nie błądzą wokół problemów i zmartwień i mogę się w pełni zrelaksować. Uważam również, że takie kolorowanki są świetnym sposobem na rozwijanie własnej osobowości - uczą nas cierpliwości i motywują do dążenia do celu.
    kinga0529@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. Kolorowanki dla dorosłych? Spoko, ale nie jak dla mnie i tak nic nie przebije najzwyklejszych kolorowanek.. W tej zabawie nie chodzi przecież o megawysoki poziom trudności... Odstresować można się kolorując Kubusia Puchatka albo samochodzik - kwestia wyboru kredek, cieniowania, wyobraźni.. Właśnie tego ostatniego brakuje mi w kolorowankach dla dorosłych - są tak skomplikowane, że brakuje mi energii na kreatywność... A chyba nie do końca o to chodzi :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Co sądzę o kolorowankach...
    Mam 24 lata, teoretycznie zaliczam się do 'dorosłych', jednak jak przychodzi do wyboru kolorowanki na jaką mam ochotę, najchętniej sięgnęłabym po te dla dzieci! Nie wiem, może jeszcze tkwi we mnie mała dziewczynka, która pokolorowałaby Sailor Moon, bądź jakąś scenę z Disneya :)
    Jednak doceniam wszystkie antystresowe kolorowanki dla dorosłych, są naprawdę ciekawe, szczegółowe i różnorodne, ostatnio spodobały mi się zwierzęta i owoce :)
    A co jeszcze sądzę? Jest to doskonały sposób na spędzenie wolnego czasu i relaks. Kolorowanka powoli zaczyna żyć - proces dla mnie bardzo podobny do układania puzzli (czuje się, że coś się tworzy).
    Ja jeszcze nie mam okazji, jednak wyobrażam sobie również scenę, gdy dziecko koloruje swoje obrazki, wielkie różowe słonie, czy też pomarańczowe drzewa, a mama podkrada kredki i nakłada kolory na mandale ;)
    email: hatifnat92@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie jestem w stanie wypowiedzieć się o kolorowankach dla dorosłych, bo nigdy takiej nie miałam. Moje koleżanki z pracy chwalą je sobie, dlatego trochę mnie zaintrygowały. Za to Harrego Pottera kocham całym sercem i gdybym miała taką kolorowankę pewnie ciężko byłoby mi się od niej oderwać
    gotogranie@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Posiadam jedną kolorowankę, jednak zaczęłam tylko jedną kolorować i nawet nie skończyłam. Dlaczego? Bo kolorowanka dla dorosłych ma być skomplikowana i ciekawa! Taka, żebym wysiliła umysł, pokombinowała i wszystkie zawijasy i malutkie miejsca pokolorowała. Ta, którą posiadam niestety taka nie jest. Szczerze mówiąc, w dziecięcych czasem jest trudniej.
    Odpowiadając na pytanie: Sądzę, że to super sprawa, ale tylko w tego jak - pisałam wyżej - trzeba pokombinować i się wysilić. Kompletnie wtedy wyłącza się głowę z problemów i relaksuje. Plus jak się ma dzieci - wyobraźcie sobie, siedząc razem dziecko zajmuje się swoim rysunkiem, dorosły swoim. Pomysł na spędzenie czasu razem, frajda dla dziecka, że rodzic robi to samo a do tego wyciszenie umysłu. Jestem za!
    E-mail: goschebooks@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  16. Zgłaszam się :)
    Obserwuję jako: Gab riela
    baner: http://gabrysiekrecenzuje.blogspot.com/p/konkursy.html
    Odpowiedź:
    Kręte linie, zawijasy, proste kreski czy kropki. Drobne punkty i elementy. Kredki obok mnie. Rozrzucone niedbale. Ferwor. Tykanie zegara. Kropla potu spływająca po czole. I moja ręka. Drżąca. Staram się jak mogę. Tu trochę zieleni, a tu fioletu. Róż, żółć, beż. Kapka bieli i czerni na dokładkę. Cała gama barw, rozciągających się przede mną. Patrzę na to krytycznym okiem. Ostatnie pociągnięcie i... załamanie. Biorę temperówkę. Wiórki latają wokół mnie, rozwiane przez wiatr. Wpadł przez otwarte okno. Energicznie poruszam prawą nogą. Krzesło staje się twarde i niewygodne. Wiercę się. Nanoszę poprawki na kartkę. Koniec. Opadam bez sił. Zamykam oczy i uśmiecham się. Wszelkie emocje wyparowują. Czuję się wolna i lekka. Mogłabym latać...

    gabolek000@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  17. Zgaszam się ;)
    Obserwuje bloga oraz lubie na fb jako Ola Paprocka

    UWIELBIAM KOLOROWANKI DLA DOROSŁYCH ! Są świetnymi zabójcami czasu i potrafią mnie odstresować. Zawsze kiedy wieczorem mam więcej czasu, to zasiadam przy biurku, biorę w dłoń kilka kredek i zaczynam zabawę. Bardzo lubie spędzać z nimi nudne lekcje w szkole. Goszczą na mojej ławce na każdej historii. Cieszę się, że ktoś wymyślił coś takiego. Super zabawa ;)
    Pozdrawiam
    E-mail : olunia2001902.95@o2.pl

    OdpowiedzUsuń
  18. No cóż-mam zdecydowanie tak jak Pani :p łączenie kropek- super zabawa, nigdy nie wiadomo, co wyjdzie. A kolorowanki...no...zastanawiam się, jak to się dzieje, że wszystkim zawsze wychodzą takie ładne, równiutkie i symetrycznie pokolorowane. Osobiście wolałabym sama coś narysować, niż kolorować...Chyba, że kolorowanki pochodzą z mojej ulubionej książki. I do tego nie są wzorami geometrycznymi, tylko ładnymi obrazkami. Wtedy to co innego ;) A nawet, jeśli ja nie dam rady, moja siostra, która uwielbia Harrego Pottera, na pewno da! :)


    zs80@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  19. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  20. Uważam, że kolorowanki to kolorowanki. Nie ważne czy są one dla dzieci czy dorosłych. Każdy, nie zależnie od wieku czy płci, może przy ich tworzeniu świetnie się bawić. Dla dzieci jest to bardziej zabawa, cieszą się z najmniejszych błahostek, jednak nie zaprzeczajmy, że dorośli też cieszą się z tak małych rzeczy jak właśnie kolorowanie. Kolejną ważną rzeczą jest wyciszenie, relaks i rozluźnienie, czyli rzeczy, które dają kolorowanki. Wiele moich rówieśników wyśmiało by mnie gdybym powiedziała, że dla wyciszenia się koloruje kolorowanki..Ale ja wcale nie uważam tego za dziecinne. Myślę, że każdy ma własny sposób by się uspokoić, zrelaksować. Większość osób wybiera leżenie, spanie bądź oglądanie telewizji..owszem wtedy moje ciało może odpocząć..ale to dla mnie za mało. Uważam się za osobę kreatywną, żywiołową, choć lekko zamkniętą w sobie. Wole spędzać czas sama i czytać, rysować, pisać. W ten sposób oczyszczam umysł z złych myśli. Moim ulubionym zajęciem od dziecka było rysowanie, uwielbiałam to! Mogłam rysować cały dzień..misie, domki, drzewa, zwierzątka, kwiatuszki..lecz kiedy stawałam się dojrzalsza moje ambicje rosły wraz ze mną. Nie zadowalały mnie zwykłe rzeczy, wszystko musiało być idealne, przemyślane i w 100% moje. Bywały dni, tygodnie, a czasem nawet i miesiące, kiedy nie potrafiłam nic namalować, nie miałam weny. Strasznie mnie to denerwowało, czułam, że niszczę wszystko co do tej pory osiągnęłam. Do tego wszystkiego dochodziły problemy codzienne..wkurzałam się kiedy nie wychodziły mi normalne, łatwe rzeczy, kiedy nie miałam siły podnieść się z łóżka, bo byłam zbyt zmęczona, kiedy nie potrafiłam zorganizować sobie czasu i wiele rzeczy przekładałam na kolejne dni, które niestety nie przynosiły niczego nowego. I wtedy właśnie sięgałam po..kolorowanki :) Bądź układałam puzzle. Tak, przyznam, to trochę dziwne. Ale takie zwykłe, dziecinne "zabawy" przywróciły mi wenę, pomogły oczyścić umysł z negatywnych myśli i skupić się tylko i wyłącznie na rysunku do pokolorowania, a nie na moich problemach. Wybierałam kolory, mieszałam je, powoli nadając rysunkowi charakteru, barwy. Bawiłam się tym.
    Dlatego uważam, że kolorowanki dla dorosłych są świetnym pomysłem! Być może nie dla każdego, jednakże na pewno są osoby, które tak jak i ja, zgubiły gdzieś po drodze ambicje, chęci, zaangażowanie i może to jest właśnie idealny pomysł, by zacząć małymi kroczkami od początku? Dodatkowo czy może być coś lepszego jak po ciężkim dniu pracy, wracasz do domu, włączasz muzykę, zaparzasz herbatę, bierzesz do ręki ołówek bądź kredki i kolorujesz, rozwiązujesz krzyżówki i uspokajasz umysł po ciężkim dniu? Jak dla mnie nie ma. :)

    mój email: wklaudia2@interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  21. Zgłaszam się :)
    Obserwuję bloga jako: Wiktoria Guziewicz
    Lubię na fb jako: Dagmara Męcina
    Mail: vicky-7@o2.pl
    Odpowiedź:
    Zawsze lubiłam kolorować, jako dziecko miałam mnóstwo malowanek. Kilka lat temu zobaczyłam 2 grube książki. Jedną były kolorowanki, a drugą łączenie kropek. Nie mogłam się powstrzymać i je kupiłam (dla siebie oczywiście :)) Rodzina śmiała się z tego, że maluję książki dla dzieci. Ale co tam, jak sprawia mi to przyjemność, dlaczego mam tego nie robić. Później pojawiły się kolorowanki dla dorosłych - jakby specjalnie dla mnie ;) Uwielbiam w nich te drobne elementy, które można malować godzinami. Malowanie naprawdę mnie relaksuje, wycisza i daje ogromną satysfakcję, gdy patrzę na efekt końcowy z szaleństwem kolorów. Po prostu bajka :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kiedy można spodziewać się rozstrzygnięcia konkursu?

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! Do zobaczenia przy kolejnym poście!
Xoxo