Liczba stron: 193 Ocena: 8/10 |
Znacie Facecje? Ja śledziłam ten profil od dawna, dlatego bardzo się ucieszyłam na wieść o książce! Czy wypada ona jednak równie zabawnie, jak popularny fanpage na Facebooku?
OPIS: Popularny fanpage Facecje przeniesiony na karty książki. Historia jest tu coachem życia, a wielkie postaci historyczne i literackie w fikcyjnych dialogach próbują odpowiedzieć na pytanie: „jak żyć?”.
To wszystko nieprawda! Zbiór wymyślonych rozmów nieżyjących posiadaczy fałszywych kont internetowych. Nie powiedziałem żadnego ze słów, które pojawiają się w tej książce – łącznie z tą wypowiedzią! Autorów pozwałem już w 1842 roku. Do zobaczenia w sądzie, szubrawcy!
Adam Mickiewicz
Miałam chrapkę na tę książkę, ale nigdzie, nigdzie nie mogłam jej znaleźć w stacjonarnych księgarniach, dopiero ostatnio natknęłam się na nią w Matrasie i gdy zaczęłam ją przeglądać, to panie tam pracujące musiały mnie uznać, za nienormalną, tak się śmiałam i nie mogłam powstrzymać :>
OdpowiedzUsuńMam tę książkę i uwieeeeeelbiam ją :)
OdpowiedzUsuńCo prawda trzeba znać trochę historii, żeby się pośmiać :)
Pozdrawiam i zapraszam do siebie na nową recenzję,
Przerwa na książkę
Snapchat: przerwa_ksiazke
jedna z moich ulubionych książek :) Mam z niej zawsze ubaw :)
OdpowiedzUsuńTę książkę polecał nawet mój wykładowca z historii mediów :P Koniecznie będę musiała ją kupić, bo wydaje się być niesamowita.
OdpowiedzUsuńZawsze ją oglądam, gdy jestem w księgarni. Wydaje mi się, że jest bardzo interesującym tworem - to pomieszanie Facebooka, memów w papierowej formie. Nie śledzę Facecji na fb, ale chyba zacznę :)
OdpowiedzUsuńOd dawna mam ochotę na Facecje. Mam nadzieję, że w tym roku uda mi się w końcu po nią sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńCześć!
OdpowiedzUsuńPiszę tak od dupy strony by zapytać jakie książki polecasz.
Jestem nałogowym książkoholikiem i jest u mnie tragedia, bo nie mam co czytać.
Pozdrawiam
Cześć!
OdpowiedzUsuńPiszę tak od dupy strony by zapytać jakie książki polecasz.
Jestem nałogowym książkoholikiem i jest u mnie tragedia, bo nie mam co czytać.
Pozdrawiam